reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Joanna, ja to samo przechodziłam z synami, niektórzy chłopcy już tak mają. A jak jeszcze matematyki nie lubi, to sama mu się nie dziwię, że nie chce nad nią siedzieć :sorry2: Może masz w rodzinie lub wśrod znajomychkogoś, kto dobry jest z matematyki i może chłopakowi spokojnie, w miłej atmosferze wytłumaczyć parę rzeczy, z którymi ma kłopot. Czasem jest tak, że do dziecka nie dociera tłumaczenie nauczyciela, a wystarczy, że ktoś inny wytłumaczy, ważne, żeby robił to spokojnie, żeby się chłopak nie zraził.
A co do ociągania się z odrabianiem lekcji to ja tak zrobiłam: Wyznaczyłam ileś tam czasu na odpoczynek po szkole (chyba godzinę lub 2, już dokładnie nie pamiętam). Potem siadał syn do lekcji, musiał uczyć się głośno, ja co jakiś czas patrzyłam, doglądałam, jak nie rozumiał czegoś, to tłumaczyłam, ale zadań nie podpowiadałam, sam musiał rozwiązać. Oczywiście wcześniej umówiłam się z nim, że tak właśnie będzie wyglądała jego nauka, wiedział z góry, że ma tyle i tyle czasu na odpoczynek, zanim będzie musiał usiąść do lekcji. Zanim usiadł do lekcji musiał się najeść i załatwić, żeby nie wymyślał w trakcie, że jest głodny lub musi iść do ubikacji :-D

Irtasia, meble śliczne :tak: Ja bym innych nie przyjęła absolutnie, jeśli Ci się nie podobają.
 
reklama
Irtasiu, szczerze mówiąc to jakbym musiała wybierać, to bardziej podobaja mi sie te omyłkowo przysłane meble:tak:, no ale to kwestia gustu:-)

Oliweczka, mam ciemne meble w salonie, klasyczne bydgoskie, moim zdaniem kurzą się tak jak każde, raz w tygodniu jednak wystarczy przetrzeć pronto i gotowe:tak:

Bo wiecie ja mam ikeowską lawe ciemno brazową, kurzy to mało powiedziane, raz dziennie musze wycierać, ale jest naprawd e ciemna, i co jawazniejsze ja nie mam sypialni od poscieli swoja droga sie kurzy i na razie mieć nie bedę, więc chyba nie ma sensu kupic ciemnych mebli i ciemnej podłogi,bo slady małych stopek beda wszędzie :szok: i jeszcze jak slońce przyswieci, a swiecic bedzie praktycznie cały dzień :confused: echhh co tu zrobić
 
Joanno ja robie tak od kad moja poszla do szkoly dawalam nacisk ze prosto po szkole jest obiad nastepnie lekcje a pozniej podworko i zabawa a jak sie ociaga do wieczora z zadaniem to jej mowie trudno a jak prubuje wejsc ze mna w dyskusje podczas robienia zadanie ucinam gadke slowem "nie dyskutuj tylko najpierw odrob zadanie pozniej porozmawiamy " i dzis ona sama przychodzi wyciaga zadanie i robi bo wie ze jak tego niezrobi nie bedzie kolezanek i podworka:tak: tylko to ciezko powiedziec ja akurat tak mojej wytlumaczylam

U nas jest podobnie z siostrą..jak nie odrobi lekcji najpierw to nie ma wyjścia do koleżanek...ani bajek wieczorem czy filmu...wiec sie nauczyła, ze zaraz po szkole jak jeszcze jest w"rytmie nauki" i bardziej skupiona odrabia...i zauważyłam, zę lepiej jej to wychodzi...zawsze po zabawie miała mnóstwo rzeczy do opowiedzenia, wrażeń i nie mogła sie skupić...a tak to problem sie rozwiązał..może spróbuj w ten sposób:tak::tak::tak:

A tak poza tym Joanna to
Najlepsze życzenia dla Twojego synka z okazji urodzin!!!
 
Niechcemy robic znajomym problemow bo za nim tamci po nie przyjada to troche minie a za nim my dostaniemy tamte to znowu bedzie trzeba czekac tyle miesiecy a kable dla Jenni byly na wyciagniecie reki takze przyzwyczaimy sie nie mamy wyjscia:baffled:
Tylko jak je ustawimy to do teraz niewiem
a dostalismy takie


Irtasiu, fajne te meble. My mamy podobne i kurza sie normalnie :tak::tak::tak: :-D;-);-)
 
a propo pomcy przy odbrabianu lekcji moj tata jak bylam mala i w szkole zaczelo sie poznawianie miar co to jest centymetr ile centymetrow jest w metrze postanowil mnie bardziej uswiadomic i do pozniej nocy tlumaczyl mi ile jest decymetrow milimetrow cali :szok::szok::szok::szok:wylam jak wsciekla bo ja nic z tego nie kumalam chcialam spac a tu jakies decymetry- wiec lepiej uswiadomic sobie i pogodzic sie z tym ze nie kazdy dobrze tlumaczy

za to moja mama miala zawsze rewelacyjne sposoby na nauke i pewnie ja tez tak bede pomagala Szymkowi raczej przez smiech zabawe i przyklady z dzieciecego zycia.:tak::tak::tak:
 
Niechcemy robic znajomym problemow bo za nim tamci po nie przyjada to troche minie a za nim my dostaniemy tamte to znowu bedzie trzeba czekac tyle miesiecy a kable dla Jenni byly na wyciagniecie reki takze przyzwyczaimy sie nie mamy wyjscia:baffled:
Tylko jak je ustawimy to do teraz niewiem
a dostalismy takie
mi sie bardzo te mebelki podobaja:tak::tak:

a mam newra dwa dni temu umylam okna a dzis juz tak leje ze szkoda gadac i po co to robilam na cholere- ide wypic kawe i poogladam kuchnie tv dla relaksu no i mam tyle do zrobienia( umyc glowe umodelować -dzis urodziny meza chrzesniaka 5 lat powazny wiek) obiad, firany wyprac, no a ja tu z wami ploteczki ploteczki
ja tez myłam okna w poniedziałek a od wczorak wieczora pada:wściekła/y::wściekła/y::no:
 
Irtasia mnie podobają sie te czarno białe...ale to może dlatego, że ja mam w ogóle nastawienie na czarno biało...:tak::-D:-D ale te drugie też są bardzo ładne...szczerze mówiąc, to nie wiem na które bym sie zdecydowała..
Ale jeżeli Ty masz sie na siłę przyzwyczajać to może lepiej wymienić.. :baffled::baffled:
 
reklama
Do góry