reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Jezu:szok:.Moimi tez...:happy2::baffled:
U nas za tydzien chrzciny malegoi dzis bylysmy po ubranka dla małego z chrzestna.Garnitur dla babla 200 zl:szok:.Ja zakupiłam koplet spudnica i bluzeczka,a do tego marynareczka,jakby było chlodniej.Komplet dosyc kwiecisty,a marynarka...taka zgaszona malina(kolor pojawia sie i na reszcie kompletu).Zapłacilam 750 zl:wściekła/y:.
 
reklama
Nie wiem czemu takie drogi.foty najwczesniej jutro bo brat wział aparat i nie oddaje ponad tydzien...:no:
 
U mojej na chrzcinach zdjecia robił brat ale był i fotograf :tak: sam od siebie robił zdjęcia a potem był pokazać i za 25zdjęci chciał 200zł :dry: a jak sie spytałam ile za jedno zdjęcie to 25zł więc jak dla mnie oszalał :szok: ja zrobiła sobie sama i o wiele ładniejsze a on wkleił w ramkę zdjęcie i chciał cene kosmiczną i do tego wyszłam na nich okropnie i o wiele ładniej mi brat uchwycił momenty samego chrztu ;-) bo chudy jest jak patyk i wszędzie się wcisnął :happy2: nawet siostrę zakonną przypadkowo podeptał :zawstydzona/y:;-)
 
Fotograf myślał, że rodzice oszołomieni chrzcinami dadzą mu zarobić, oj nieładnie, nie ladnie panie fotografujący :no::no:.
Jeżeli chodzi o ubranie to ja naszczęście mieszczę się w swoje garniturki (są bardziej obcisłe niż przez ciążą, ale jest ok :tak:) jedynie co to muszę zakupić to bluzkę, bo w tych z przed ciąży wyglądam kiepsko :-(.
 
Ja miałam komplet, spódniczkę za kolanko i żakiecik, w kolorze brązowym z motywami beżowymi, a pod żakietem bluzeczkę z koronki, bezową...
 
Ale przez ten czas, kiedy mnie nie było naskrobałyście....hohoho....ale już nadrobiłam..choć z moim udzielaniem i tak będzie jeszcze trochę gorzej...:tak::tak:
 
reklama
mysia23 ja też cały czas się kręcę tu i tam i jak się dorwę do komputerka to wszystkiego nie nadążam przeczytać.ale wreszcie po 2,5 m-ca w sobotę wraca MÓJ MĄŻ!!!!normalnie siedzę jak na szpilkach!
co do chrzcin to nic nie kupowałam,mialam sukienkę w różnych odcieniach pomarańczu i czerwieni,czarne wdzianko i czarne szpileczki.potem i tak się przebralismy,bo pojechalismy na działkę,a upał byl okropny.zresztą mało nas było, bo tylko 10 osób(dziadki,my i rodzice chrzestni) i każdy się wyluzował na łonie natury.zdjęć mamy mało,bo cała msza trwała 1,5 h!!!Alunia była tak wymęczona,że potem spała przez cały czas,ale za to mój tata robił za kamerzystę,więc pamiątka jest;)
 
Do góry