reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

oh Joasiek bardzo współczuję z tym zalatwianiem chrzcin bo to faktycznie nie miłe jak odmawiaja bo nie ma ślubu, hmm podejrzewam że dla Milenki nie ma to znaczenia:-):-)
Przyznam że my szlismy do ksiedza z "dusza na ramieniu" bo mój narzeczony jest po rozwodzie, a ze mną cywilnego jeszcze nie ma;-), ale jedyne co ksiądz powiedział to żeby hcrześni byli po koscielnym albo stanu wolnego i bedzie oki-ufff- oby do wrzesnia nie zmienil zdania:confused:
 
reklama
stanki3 u nas jest podobnie - mój Jacek jest po rozwodzie. A do tego my mamy być chrzestnymi dla siostrzeńca Jacka, więc kłopot podwójny :blink: No ale zobaczymy, nie tu to gdzie indziej, dla nas w sumie nie ma większego znaczenia która parafia.
 
Coś ostatnio mam mało czasu na bb:-(. Muszę teraz codziennie chodzić choć na godzinkę z Misiem do mojej mamy, żeby się oswajał, bo od września będą razem, jak wrócę do pracy:-p, tak więc jak mały śpi, to jest spacer, a potem wizyta:happy:
Podczytuję was w miarę systematycznie, ale o czytaniu wszystkich wątków nie ma mowy:no:
Za to dowiedziałam się, że będę po raz drugi ciocią:-):-):-) Moja siostra ma termin na... połowę lutego:rofl2::-D:rofl2::-D:rofl2::-D Chyba Misio będzie urządzał urodzinki razem z kuzynem/kuzynką;-)
 
Była już mowa o chrztach, a ja mam w związku z tym pytanie;-) W co byłyście ubrane:confused: Może i banalne, ale wszystkie eleganckie ubrania mam za małe i muszę sobie coś kupić:-p Poza tym tydzień po chrzcie idę na ślub i może kawałek wesela i myślałam, żeby pasowało na obie uroczystości;-) Albo żeby wymienić tylko część kompletu... eh... sama nie wiem:sorry2: Myślałam o czarnych spodniach w kant i jakiejś ciekawej i eleganckiej tunice;-) Co myślicie:confused: Dla mnie to naprawdę problem:dull:
 
Ja kupiłam sukienkę beżową za kolano, na ramiączkach i do tego matynarkę na krótki rękaw z beżowymi paskami. Wszystko w podobnej tonacji. Wyglądam tak sobie( przynajmniej rozmiar za duża jestem):cool:, ale nie miałam za wiele czasu żeby coś kupić z dzieckie na ręku;-)
 
Wolfia, ja miałam czarną spódnicę, taką co jak do niej ubierze się białą bluzkę- tak zrobiłam to wygląda bardzo elegancko, a można jakąś inną, świecącą bluzkę i jest bardzo imprezowo-= byłam w niej kiedyś na weselu, jeszcze żakiet i buty na obcasie, nie kupowałam nic nowego, odbiję sobie na roczek:tak:

Tunika to fajny pomysł:tak:
 
WolfiA poruszylas bardzo fajny temat, ja narazie na chrzciny swojego synka kupilam sobie spodnie grafitowe w drobniutkie paseczki (eleganckie) no i zastanawiam sie nad gorą. Hmm tunika to dobry pomysł:tak:
 
Nie wiem jak to odbierzecie, ale tak sobie czytam posty i sie okazuje że jedna z nas nie wchodzi w swoje rzeczy, druga ma za duze i itp może poprostu powymieniami sie ubraniami???Co Wy na to???
 
reklama
Do góry