reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

witam.
karola ja tez wczoraj robilam porzadek u Kubusia w pokoju.

Ale mi głowa boli...masakra,chyba przez niewyspanie,mała jadła co 2 godziny,a do tego cos stekała.Kuba od 6..00 męczy ciastoline,eh...
 
reklama
Witam:-)

i miłego dnia zyczę:tak:

pogoda pod psem:baffled: mam nadzieję, że na długi weekend bedzie lepiej bo 10-14 listopada wybieramy sie pospacerowac nad morzem i nałykac troche jodu:-)
 
A ja mam mega wielkiego doła!! Wczoraj dowiedziałam się, że taka jedana rodzina zastępcza, oddaje dzieci, znów maluchy wrócą do pogotowia rodzinnego... Dobrze znam te dzieci, są wspaniałe, poza tym, że mały ma depresję dziecięcą spowodowaną ciągłym odrzucaniem i proszę znów odrzucenie, znów pogotowie, ale najdłużej tam mogą być rok i potem gdzieś indziej!! Ciągle beczę....

Jeszcze wczoraj musiałam obskoczyć dwie wywiadówki. Z Kaśki jestem mega dumna!! Ma piękne oceny, panie ją bardzo chwalą, że taka zaangażowana, wesoła, wszędzie jej pełno ale w tym dobrym znaczeniu...
Natomiast Rafik mi zaczął się źle zachowywać... Niby nic takiego, po prostu z taką dwójką chłopców przeszkadza w lekcjach, no i już złapał 14 ujemnych punktów z zachowania....:wściekła/y::wściekła/y: Oceny ładne, ale najbardziej martwi mnie to, że się do tych punktów nie przyznał!!!!
 
Hej,
Rosmerta super plany macie na kolejny długi weekend, my myśleliśmy o Zakopanem, ale nasze choróbska raczej to wykluczają. Za to dzisiaj zaklepałam miejsce na ferie zimowe, strasznie się cieszę, bo sporo się naszukałam, niby kryzys, a ludzie co fajniejsze miejsca już pozajmowali:szok:
Pach, co zrobić, tylko współczuć, szkoda dzieciaków, ludzie nie mają skrupułów, traktują dzieci jak zabawki, zepsuły się to odkładamy na półkę albo co gorsza do kosza.
A Rafik, pewnie miał powody żeby ci nie powiedzieć, dzieci już takie są, narozrabiają i myślą, że minie, po prostu nie umieją przyznać się do winy. Wcześniej pewnie nie miał komu się zwierzać, musisz z nim więcej rozmawiać, zapewniać, że każdy ma prawo do błędów, ale jak nie będzie ci o nich mówił, sama się nie domyślisz i mu nie pomożesz.
 
Patch no trudna sprawa z tymi dziećmi.też bym sie spłakała, jakbym znała te dzieciaczki.
Rosmerta my tez planujemy spacer nad morzem,ale ma byc zimno i wiac,wiec nie wiem,co z tego wyniknie.
 
Witam poweekendowo:-)

oj PAtch, straszne, że dzieciaki muszą tak cierpieć:-(dziwię sie tylko tej rodzinie, że w ogóle sie zdecydowała byc rodziną zastepczą skoro stać ich na taki ruch:-( przykre...

a z rafałme pewnie nie pozostaje nic innego jak rozmawiac, rozmawiac i okazywac wsparcie, zrozumie, ze warto zaufać i będzie mówił o wszystkim, nawet przykrych i trudnych sprawach:tak:

Miśka no to gdzie te ferie??:confused: pochwal sie:-)

u nas weekendzik udany, sobotni wieczór w kawiarni ze znajomymi a wczoraj goscie Hubka imieninowi:tak: ale był szczęsliwy, nawet przy paciorku wieczorem dziekował, ze gości miał:sorry2::-)

miłego dnia wszystkim!!!
 
A najgorsze jest to, że przez wolne załatwianie spraw w naszym kraju, mimo decyzji o zabraniu tej dwójki, oni dalej są w tamtej rodzinie razem z tymi chcianymi dziećmi:wściekła/y:

Co do Rafała, to oczywiście rozmowy i rozmowy, ale widzę, że najbardziej zabolało go to, że mu powiedziałam, że zachowuje się jak dziecko, że ja mu ufałam, traktowałam jak pół dorosłego, a on jak dziecko, wolał nic nie mówić, niż przyjąć konsekwencje i że tez go od teraz będę traktować jak dziecko, dopóki nie zobaczę zmiany... A dzieci nie mogą tak długo siedzieć wieczorami i przez weekend tyle grać na komputerze.. Oj jak bolało..
Ale to rozsądny chłopak, zrozumiał, a w sumie już widzę, że to lekkie odcięcie od kompa na dobre wychodzi całej rodzinie.. Rafik więcej czasu z nami spędza:-)
 
Agusia, rewelacyjny tort miał Twój sportowiec na zakończenie sezonu.. Jak były zrobione figurki piłkarzy??
 
reklama
Do góry