Miśka 5
Mamy lutowe'07
Hej!
Zostawiliśmy dzieci u dziadków (3 dni u jednych, 3 dni u drugich, a w piątek wieczorkiem już do nich dojedziemy), sami mamy tydzień miodowy:-). Szkoda tylko, że A. do pracy musi chodzić, a ja co drugi dzień jeszcze do szkoły(RP, papierzyska, a w piątek moja stażystka ma egzamin na n-la kontraktowego, więc jestem w komisji egzaminacyjnej).
Pogoda fantastyczna, ciekawe czy jak na urlop pojedziemy to choć w połowie taka będzie
Myślałam o zaległych porządkach, ale jakoś nie bardzo mi idzie. O niedzieli przeczytałam 2 książki i jakoś żadna inna robota mi nie wychodzi. Już tęsknię za dziewczynkami chyba
Zostawiliśmy dzieci u dziadków (3 dni u jednych, 3 dni u drugich, a w piątek wieczorkiem już do nich dojedziemy), sami mamy tydzień miodowy:-). Szkoda tylko, że A. do pracy musi chodzić, a ja co drugi dzień jeszcze do szkoły(RP, papierzyska, a w piątek moja stażystka ma egzamin na n-la kontraktowego, więc jestem w komisji egzaminacyjnej).
Pogoda fantastyczna, ciekawe czy jak na urlop pojedziemy to choć w połowie taka będzie
Myślałam o zaległych porządkach, ale jakoś nie bardzo mi idzie. O niedzieli przeczytałam 2 książki i jakoś żadna inna robota mi nie wychodzi. Już tęsknię za dziewczynkami chyba