reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Kasiad to jak to w koncu jest z tym urlopem wychowawczym płatnym? Ilosc wynagrodzenia mojego i męza dzielimy przez 3 osoby? I nie moze przekraczać na jedną osobe 508 zł? No i ten rodzinny komu sie to należy?
 
reklama
Oliwieczka, dochód na osobę w rodzinie nie może przekraczać 504 zł na osobę, pamiętaj, że będzie liczył się tylko dochód męża, bo Twój liczy się jako utracony. Wszystkie informacje na ten temat znajdziesz na tej stronie:

Nowy system
 
Mam problem z wklejeniem linka poprawnie, wpisz sobie w przegladarkę "zasiłek rodzinny" i wejdź w pierwszą możliwy adres, wiadomości powinny ukazac się w formie tabelki.
 
Tak Joasiek, dzwoniłam już w marcu do żłobka, wiedząc że trzeba zaklepać sobie miejsce wcześniej. Pani sobie nas zapia\sała w zeszyciku jako chętnych, ale mam jeszcze dzwonic po 5 maja, bo mają mieć jakieś nowe ankiety do wypełniania. Z dostaniem się do żłobka to tak jak z dostaniem się do przedszkola- trzeba spełniac odpowiednie kryteria:-) Mam nadzieje, że je spełnimy. Tak jak Ty tez jestem przeciwna nianiom- raz z kwestii finansowej, a dwa z tego powodu co Ty- bałabym się obcą babę wpuszczac do swojego domu i zostawiać z nia sam na sam moje dziecko.
teraz chcę wrócić do pracy. Zarabiam więcej niz Tomek i byłoby nam ciężko. dodatek 400zł to kropla w morzu:-) nic nam nie pomoże. Może przy drugim dziecku będziemy miec inna sytuację i wtedy posiedzę w domu:-) ;-)
 
martula25: Żłobek to naprawdę dobra opcja, sama się nad tym mocno zastanawiałam... dzieci w żłobku, pod warunkiem że jest to dobry żłobek, często dużo szybciej się rozwijają intelektualnie, bo są pod fachową opieką :tak: Tylko gdybym się na ten żłobek zdecydowała, to napewno zrobiłabym wcześniej jedno - zaszczepiłabym małą na wszelkie możliwe paskudztwa.

Ja nie wiem jak to będzie z tą moją mamą jak jej przyjdzie opiekować się Milenką... :dry: Dzisiaj pojeździliśmy trochę po sklepach i mała została z babcią. I jak wróciliśmy, to babcia siedziała jak trusia na kanapie a dziecko w najlepsze spało sobie na jej rękach :szok: No bo ona tak kocha Milenkę, że nie mogła jej wypuścić z rąk!!! :-p A mówiłam sto razy, że uczymy małą usypiać w łóżeczku i jak jest śpiąca to trzeba ją odłożyć do łóżeczka żeby sama zasypiała, ale jak grochem o ścianę :baffled:
A wczoraj wpadła do nas na chwilę, wzięła mała na ręce i zachwyca się jaka to ona spokojna... a że była godzina 18.00 (u nas strategiczna - mała wtedy jest najbardziej marudna) to Milena po krótkiej chwili zaczęła się strasznie drzeć u niej na rękach. I co babcia zrobiła? Szybciutko mi ją oddała "Idź do mamy bo płaczesz" :-p Ech co to będzie to ja nie wiem... ja podobno jako dziecko wcale nie płakałam, natomiast Milutek jest małą płaksą i trzeba umieć z nią postępować :dry:
 
No właśnie jak będę u lekarza to zapytam o te dodatkowe szczepienia. Zobaczymy co mi powie...
Joasiek, tak to niestety jest, że my pracujemy nad jakąs metodą wychowawczą, a babcie często się do niej nie stosują i dziecko ma chaos w główce. No ale może jak kilka razy powiesz swojej mamie o co chodzi to się dostosuje:-) ;-)
 
reklama
Czy ktoras z was wie cos moze kiedy i w jakim wieku sie szczepi dzieci na grype?

Musze sie tez pochwalic moja corka od sierpnia idzie do szkoly:tak:
 
Do góry