reklama
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Cześć:-)
Moi goście dziś rano odlecieli i znowu w domu pusto. Teraz do soboty muszę się spakować, bo my lecimy, a tak mi się dzisiaj nic nie chce ruszyć, że szok Najchętniej bym poszła spać w taką pogodę
No i już się napisałam, bo Oliver wstał i muszę iść...
Miłego dnia:-)
Moi goście dziś rano odlecieli i znowu w domu pusto. Teraz do soboty muszę się spakować, bo my lecimy, a tak mi się dzisiaj nic nie chce ruszyć, że szok Najchętniej bym poszła spać w taką pogodę
No i już się napisałam, bo Oliver wstał i muszę iść...
Miłego dnia:-)
karola-04
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2006
- Postów
- 4 626
ja też się witam
lekarz zaliczone, lekarstwa na wycieczkę wykupione- oby nie były potrzebne, zaszczepiłam się przeciw grypie- mały nie, obiad się gotuje, pranie kończy.
zaraz wyścigi samochodami z synkiem- mamy mimo wszystko siedzieć w domu aż katar minie.
nawet zaczynam się cieszyć na myśl o wakacjach.
zresztą nie ma odwortu rezygnacja kotuje 65% ceny. moj mąż chciał przesunąć dziś wyjazd o tydzień ale nie da rady- bo sporo spraw wyskoczyło i zbytnio mu to nie pasuje- ale los decyduje za nas więc lecimy.
miłęgo dnia.
lekarz zaliczone, lekarstwa na wycieczkę wykupione- oby nie były potrzebne, zaszczepiłam się przeciw grypie- mały nie, obiad się gotuje, pranie kończy.
zaraz wyścigi samochodami z synkiem- mamy mimo wszystko siedzieć w domu aż katar minie.
nawet zaczynam się cieszyć na myśl o wakacjach.
zresztą nie ma odwortu rezygnacja kotuje 65% ceny. moj mąż chciał przesunąć dziś wyjazd o tydzień ale nie da rady- bo sporo spraw wyskoczyło i zbytnio mu to nie pasuje- ale los decyduje za nas więc lecimy.
miłęgo dnia.
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
wróciłysmy z Krakowa było fajnie, zdjecia pozniej wkleje
u lekarza wynik 3 nie za dobrze, nastepna wizyta za 1,5 tyg jak wezme tabletki kotre mi przepisał. Mam sie jednak nie martwić na zapas.
u lekarza wynik 3 nie za dobrze, nastepna wizyta za 1,5 tyg jak wezme tabletki kotre mi przepisał. Mam sie jednak nie martwić na zapas.
Tycia
Mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 5 811
Karola :-).
Oliwieczka,czekamy na zdjęcia.
Wolfia na pewno jeszcze zdarzysz sie spakować;-).
Oj dziewczyny nie mam siły.Właśnie posprzątałam łazienkę,jeszcze zmienię w sypialni pościel,zrobię pieskowi jesc i będę w miarę obrobiona.Prawdopodobnie jutro tez będe miała wolne,to wezmę się za okna;-) i ponaklejam dzieciom naklejki w pokoju:-).
Oliwieczka,czekamy na zdjęcia.
Wolfia na pewno jeszcze zdarzysz sie spakować;-).
Oj dziewczyny nie mam siły.Właśnie posprzątałam łazienkę,jeszcze zmienię w sypialni pościel,zrobię pieskowi jesc i będę w miarę obrobiona.Prawdopodobnie jutro tez będe miała wolne,to wezmę się za okna;-) i ponaklejam dzieciom naklejki w pokoju:-).
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Witam.
Gośka zwolnij tempo,oj,oj!:-)
Tycia powodzenia w tym zapracowanym dniu.
A ja mam znów balagan,bo mąż zakładał dłuższe karnisze,więc czeka mnie mycie okna,pranie i zakładanie firanek...a jutro śmigam po nowe zasłony i dywan,hura!;-)
Papatki!
Gośka zwolnij tempo,oj,oj!:-)
Tycia powodzenia w tym zapracowanym dniu.
A ja mam znów balagan,bo mąż zakładał dłuższe karnisze,więc czeka mnie mycie okna,pranie i zakładanie firanek...a jutro śmigam po nowe zasłony i dywan,hura!;-)
Papatki!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 219 tys
Podziel się: