
A u mnie pies, którego ledwo toleruję. Dla teściowej jest jak dziecko i broni go za każdym razem. Proszę, żeby nie wkładał nosa w zabawki Julki, ma swoje zabawki, ona na to , że on tylko powącha. Szaleje z piłką, Julka krzyczy oddaj to moja piłka,i najazd na Julkę ze strony babci i Bartka, że czego się drze, przeciez on ci nie zabierze. Wkurzyłam się i wzięłam Julię na kolana i rozmawiałam z nią. Widzę, ze i Bartek też nie rozumie Julki, a ja też nie mam ochoty, żeby pies się bawił czymś, czym ona się będzie później bawić. Co rusz wyciąga jakąś małą maskotkę, która wyjęta z jego pyska nadaje się do dezynfekcji. A teściwa ciągle gada, że on tylko powącha, że nic nie weźmie. Wkurza mnie to



.
Ale to pies Bartka i też nie chcę być jakimś okrutnikiem...
Jak siedziała mi na kolanach powiedziałam jej tak:
Julciu, pies szczeka na piłkę.
Ona powtórzyła: pies szczeka na piłkę.
Ja: Pies się złości. A my nie chcemy, żeby pies się złościł i szczekał. Dlatego schowamy piłkę tak, żeby jej nie znalazł i wyjmiemy dopiero jak sobie pojedzie. Wzięła piłkę i ze mną za rączkę do sypialni i schowałyśmy do szafy.
Po czym pies znalazl następną piłkę, którą już sama mu odebrałam i schowałam do szafy. Nie lubię jak tu przyjeżdża, ale on i jego pani są nierozłączni........




I jestem w tej sprawie nieasretywna. Niestety, wwiem, ze jak powiem o tym co mysle, to teściowa sie obrazi i przestanie przyjeżdżac i Bartek też stanie w opozycji do mnie, a to nie jest mi potrzebne.... Znowu nie wiem co robić......... Pozostaje tylko przeczekać i nie zważać na nich, tylko kierować komendy do psa. Wczoraj była burza, Bał się, więc spał w nogach naszego łóżka!! Po stronie teściowej bo ja ze swojej bym go zegnała na jego miejsce.
A wieczorem, jak Julka była po kąpieli dała buzi tacie i babci, a babcia mówi, a piesek da ci łapkę. Mówię, że Julia jest juz po kąpieli i wolałabym już zadnych łapek...
Beznadziejna sytuacja. Nie lubie tego psa i tyle.