reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

a macie może jakis sposób na to żeby się to świństwo już na ścianie nie pojawiało?

Z grzybem niestety ciężka sprawa Wiśnia :no: sama walczyłam latami z grzybem na ścianach, bez skutku. Trzeba niestety skuć tynk, grzyba wyczyścić, pokryć wszystko preparatem grzybobójczym, na to dać folię w płynie i zatynkować od nowa.
I dbać aby w domu sprawna była wentylacja, bo bez niej grzyb może szybko wrócić :dry:
 
reklama
ha Joasiu ale jak ja mam skuć tynk jak mieszkam w bloku z płyty? w dodatku to paskudztwo pojawia się na ścianie gdzie jest łączenie dwóch bloków - podejrzewam że coś tam zacieka no ale pewności nie mam a już wogóle nie mam jak tego sprawdzić bo my na 4 piętrze i nie ma jak się tam dostać od zewnątrz :-(
 
Witam :-)
Wiśnia, ja też mieszkam w mieszkaniu, gdzie jest łączenie dwóch bloków. I też walczę z grzybem bezskutecznie wiele lat :-( Grzyb robi się w kuchni, łazience i trochę w Pauliny pokoju (na łączeniu tych bloków właśnie). Usuwam to dziadostwo chlorem, ale co chwilę wyłazi na nowo. Czasem ze spółdzielni wołam ludzi, oni smarują czymś i wtedy śmierdzi w chałupie, ale za to grzyb dłużej się nie pojawia. Ale w końcu i tak zawsze to dziadostwo wychodzi :crazy:
 
Ostatnia edycja:
Moja siostra też niestety się z tym zmaga już długi czas,na początku myślała,że to przez okna stare,więc wymieniła,ale nic nie dało,całe rolety zachodzą grzybem i musi je zmieniać i w jednym rogu na ścianie jest jedna wielka plama od sufitu do podłogi:no: i czyszczenie i malowanie nic nie daje.Kupiła sobie takie urządzenie pochłaniające wilgoć,jak spytam nazwę to napiszę i spytam jak działa :nerd:
 
Witam... nie mam dzisiaj zupełnie na nic siły:baffled: Chodzę jakaś taka dziwna, niby śpiąca, niby zmęczona... sama nie wiem:sorry2: Dobrze, że dzisiaj nie mam za dużo do zrobienia. Jak położę Młodego to chyba sama się położę na trochę:tak: Wczoraj mnie mąż zapytał czy już wszystko włożyłam do torby do szpitala czy jeszcze nie:confused: No to mu mówię, że jeszcze parę rzeczy powinnam, ale nie mam kiedy:-p, a on, że dzisiaj mam już to powkładać, żebym nie zapomniała:szok:;-)

Nie znam się, aż tak na grzybach, ale wiem, że ciężko to dziadostwo wytępić:dry::baffled:

Ja już nie czytam artykułów o ciężarnych, bo się coraz bardziej stresować zaczynam:sorry2: Co nie znaczy, że kolejny "niedorzeczny przypadek"... w głowie mi się to czasem nie mieści, że dzieje się coś takiego:no: Wczoraj czytałam o Polce, która w Londynie urodziła w metrze, bo położne powiedziały, że jeszcze nie czas na poród i dają jej jeszcze dwa dni:sorry2::szok:
Onet.pl Wiadomości

Miłego dnia:happy:
 
Dzień dobry:tak:
Dziś kolejny dzień w domku - pranko się robi, sprzątanie już za mną, jeszcze tylko śniadanie zostało:-p
Wiśnia - czyli dobrze że złapałaś jakiś trop. Teraz wszystko może się wyjaśnić z Pati:tak:
Co do tynku, w samym mieszkaniu nie ma problemu, skuwasz do "gołej ściany" .. ale to generalny remont pomieszczenia, a potem zabawa - tynkowie, gruntowanie, gładzie..
 
Wolfia odpoczywaj odpoczywaj masz pełne do tego prawo :tak:

u nas ta pleśń jest tylko w tym jednym miejscu i w kuchni dokładnie nad czajnikiem... najgorzej że ten pokój ma być pokojem dziewczynek, do małego się obie nie zmieszczą żeby nie wiem co, kurcze chyba zacznę się za jakimś planem domu rozglądać...

Matylda jeżeli to pomoże to zrobimy ten remont :tak: miało być tylko malowanie ale jak trzeba to się skuje tylko czy to coś da?
 
reklama
Czesc

Wolfia,
moze tak dzis sie czujesz przez pogode?? U nas dzis mgla i jakos tak sennie. Za to cieplo. Albo juz lepiej dokoncz pakowanie torby do szpitala:-):-):-)

Kasiu, Wisniu
- to macie ciezko z grzybem w domu. To cholerstwo na pewno nie pomaga dzieciaczkom.
 
Do góry