reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Witam,spałam do 8.30,ale noc ciężkaaaaa....:baffled:

Ale u nas cudownie biało,sypie śnieg.
Oby Kubula był zdrowy,to na sanki wybędziemy na pobliska górkę,jak on to uwielbia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
i ja Witam u mnie też mroźno:sorry2: -10 i troszkę biało ale nic nie padało przez noc mam nadzieje że nie ma wiatru na dworze :baffled:
 
Witam :-)
A ja nie wiem jaka u nas jest temperatura, bo mam zdemontowany termometr. Muszę go na nowo zamontować, bo Oli go oderwała go ze ścianki balustrady balkonu.
 
Witam:-) Od ponad trzech tygodni dzisiaj jestem sama w domu z Młodym. Przyzwyczaiłam się już, że z mężem byłam, bo miał urlop, ale dzisiaj już do pracy musiał iść:sorry2: Tak mi jakoś dziwnie. Nie mogę sobie we własnym domu miejsca znaleźć odkąd wróciłam z Polski:-( Tak się zastanawiam czy jak urodzi się drugie to dam sobie ze wszystkim radę sama:confused: Mama się popłakała, że nie ma jak do mnie nikt z domu przylecieć, bo babcia miała drugi zawał w październiku i zakładali jej by-passy, więc dużo jej pomaga, sama ma jeszcze z tatą gospodarstwo i mojego najmłodszego brata w klasie maturalnej, drugi pracuje i studiuje zaocznie. Ja to rozumiem i wcale nie myślałam, żeby ktoś mi pomagał... ehh chyba przez to, że już niedużo czasu zostało to się zaczynam w końcu bać:sorry2::baffled:

Jak ja bym gdzieś z Victorem wyszła - tylko gdzie:confused: Szkoda, że u nas nie ma śniegu:sorry2:

Miłego dnia:-)
 
Witam :-):-)

U nas dziś bylo mroźno ale za to ślicznie. Milenka oczywiście chciała wchodzić w najgłębsze zaspy.hi hi.
Wolfia, szkoda że mama nie bedzie mogła Ci pomóc. Jestem pewna,że dasz radę. Trzymaj się. Ja w PL jeszcze zostanę około 3 tyg.
 
Witam:-) Od ponad trzech tygodni dzisiaj jestem sama w domu z Młodym. Przyzwyczaiłam się już, że z mężem byłam, bo miał urlop, ale dzisiaj już do pracy musiał iść:sorry2: Tak mi jakoś dziwnie. Nie mogę sobie we własnym domu miejsca znaleźć odkąd wróciłam z Polski:-( Tak się zastanawiam czy jak urodzi się drugie to dam sobie ze wszystkim radę sama:confused: Mama się popłakała, że nie ma jak do mnie nikt z domu przylecieć, bo babcia miała drugi zawał w październiku i zakładali jej by-passy, więc dużo jej pomaga, sama ma jeszcze z tatą gospodarstwo i mojego najmłodszego brata w klasie maturalnej, drugi pracuje i studiuje zaocznie. Ja to rozumiem i wcale nie myślałam, żeby ktoś mi pomagał... ehh chyba przez to, że już niedużo czasu zostało to się zaczynam w końcu bać:sorry2::baffled:

Jak ja bym gdzieś z Victorem wyszła - tylko gdzie:confused: Szkoda, że u nas nie ma śniegu:sorry2:

Miłego dnia:-)

Duzo zdrowka Ci zycze i na pewno sobie poradzisz, wiesz ja tez bylam przez 2 tyg z mezem a dzis juz poszedl do pracy i tez jakos tak dziwnie , pusto

A z dzidzią na pewno sobie poradzisz, mam taka sasiadke na przeciwko co wlasnie ma dwujke i niezle sobie radzi, chlopczyk co prawda juz ma 4 latka a ten drugo maluszek 7 msc. Nic sie nie martw bedzie dobrze!!!


i w ogole witam wieczorkiem :)
 
reklama
Do góry