reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

Wesołych,zdrowych,rodzinnych Swiat!!!

19200_swiateczne-choinka1.gif
 
reklama
Jaonna,moje kondolencje...:-(

Przepraszam,ze tak pozno skladam zyczenia,ale nie mialam wcale czasu:no:.Pracowalam,przygotowania do swiat i oczywiscie nie mialam czasu na internet.oczywiscie pamietalam o Was:sorry2:.
 
drugi dzien świąt Mąz miał isc do pracy na 18 planowalismy spacer przed obiadem a tu nici bo zadzwonili po niego i musial o 12 juz isc do pracy zastąpic pijanego kolegę a tyle razy mu poowtzrzam wylacz te cholerną komorke :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:boszee jak tu swietowac jakies fatum mnie kurweskie przesladuje :no::no::no:(przepraszam za słownictwo ale jestek na maxa w.....)chyba najgorsze swieta
 
Joanna przykro mi... mój dziadzio umarł w wigilię tuż przed kolacją, właściwie wszystko było gotowe szliśmy do stołu już więc doskonale wiem co czujesz choć w tym roku była już 12 rocznica :-(
a co do pracy - cóż niektórzy muszą pracować w Święta - moi znajomi jeśli J. pracuje w wigilię czy inny dzień świąteczny sobie święta "przenoszą" na czas gdy są wszyscy razem :-)


Pyś ma zapalenie jamy ustnej :-( byliśmy w szpitalu z nią dzisiaj...
 
Oj Wiśnia, biedny Pyś :-( Zdrówka życzę :tak:

Święta święta i po świętach. Jakoś szybko mi minęły w tym roku.
Ja już w każdym razie na pełnym luzie. Byliśmy dziś u moich rodziców, wróciliśmy objedzeni :ninja2: Oli się teraz kąpie tzn tatuś ją kapie. A ja czuję, że zaraz zasnę nad kompem, taka mnie senność ogarnęła.
 
Witam i ja po świetach
bylo milo i rodzinnie:) spokojnie pogole fajnie:)
Mam juz staly internet wiec wracam do Was juz normalnie tylko maż musi mi jakis komputerek zakupic ale to z czasem :)
Jejku jak oglądam Wasze zdjecia dzieciaczków to nie do poznania :szok::-) ślicznosci takie juz duze

Wiśnia oj takie to przykre biednulka pewnie ja boli:-(
Joanna wyrazy wspolczucia

a teraz zmykam robic jakis obiade i troszke domek ogarnąc i uspic Zosie ;) papa
 
reklama
Do góry