Lutowe mamy 2023

[Moonstone]

Dziewczyny zażywające dupka jaki macie progesteron, że kazali Wam go brać.?

Niecałe 17 do niecałego 20 i mi nie kazali, to była moja decyzja, na razie chyba słuszna, bo ciąża się dobrze rozwija a jak mi już został przepisany, to na razie kazali nie odstawiać. Nie rozumiem brania progesteronu w kratkę, to nie są cukierki na ból brzucha.

 

[Agnieszka`89]

Mamy to... Pierwszy zwrot tej ciąży zaliczony. Oby to tylko nie trwało do 20 tygodnia, jak w pierwszej ciąży

A w którym jesteś tygodniu?

 

[Dolatkaaaaa]

Ja nie wymiotuje ale rano tak mnie szarpie ze masakra .

 

[Dolatkaaaaa]

Ale to masz raz brać raz nie? Dziwne, że tak bez badań lekarze przepisują i bierz sobie jak chcesz… i chyba robią to nagminnie, jak poszłam do byle jakiego lekarza potwierdzić poprzednią ciążę, to mi babka przepisała „na wszelki wypadek”. Mój prowadzący przepisuje tylko, jak ma jasno na papierze, że coś jest nie tak. A na bóle brzucha daje no spę lub magnez. Miałam potem niski progesteron, ale nie objawiało się to nasilonymi bólami brzucha . Po dupku było mi okropnie niedobrze, wiec brałam Cyclogest, naturalny progesteron.

Na pierwszym usg był to jakiś 5t3d . I powiedziałam ze brzuch pobolewa i po prostu przepisał . I brałam i przestał mnie bolec . Wiec mówię chyba jest ok . Jutro idę na konsultacje do swojego i zapytam go o ten duphaston czy po prostu brać mimo to

 

[Dolatkaaaaa]

A tak w ogóle to mam głupie pytanie . Blondynka . Bo ja ogólnie wiem kiedy mogło dojść do zapłodnienia . Ale zapłodnienie liczyć od dnia stosunku ? Czy liczy się jak zarodek się zagnieździ?

 

[Moonstone]

A tak w ogóle to mam głupie pytanie . Blondynka . Bo ja ogólnie wiem kiedy mogło dojść do zapłodnienia . Ale zapłodnienie liczyć od dnia stosunku ? Czy liczy się jak zarodek się zagnieździ?

Ja liczę od daty owulacji czyli 3 maja

 

[olka11135]

A tak w ogóle to mam głupie pytanie . Blondynka . Bo ja ogólnie wiem kiedy mogło dojść do zapłodnienia . Ale zapłodnienie liczyć od dnia stosunku ? Czy liczy się jak zarodek się zagnieździ?

Jak nie wiesz kiedy miałaś owulację to będzie ciężko.

Przyjmuje się, że plemniki żyją 2-3 dni (ale w skrajnych przypadkach nawet 7 dni), komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia w teorii chyba max. 24h ale są tez głosy że czasem to 12 czy 6. A potem to już - implantacja zarodka 6-12 dni. Jak ktoś ma potwierdzoną owulację np. monitoringiem USG (bo to jedyna w miarę pewna metoda) to wie, że np. ciąża nie może być młodsza o tydzień bo jest to medycznie niemożliwe.

Ale większość kobiet tego nie wie i idzie datą ostatniej miesiączki i ogólnie przyjętą zasadą że owulacja jest 14 dnia cyklu przy 28 dniach

 

[Chudzinka]

Ja liczę od dnia następnego po stosunku haha, tyle ich było że wiem dokładnie i nie mam watpliwosci z którego to
Tylko nie do końca wiem jak mam policzyć wiek ciąży. Ostatnia miesiączka 1 maj.
Z ogólnego kalkulatora wychodzi mi dziś 6+0, z takiego który uwzględnia długość cyklu 5+1 (i temu wierzę bo owulacja była w 21dc prawdopodobnie). Czyli dziś tak jakby 23 dzień od zapłodnienia.
I do czego dążę: czy w środę na USG będzie może już serduszko? Czytam w necie że zaczyna bić ok 22 dnia od zapłodnienia. Dla mnie zapłodnienie to połączenie komórki jajowej z plemnikiem bo od wtedy już się dzieli. A ogółem się pisze że widać 6-8 tydzień od ostatniej miesiączki - więc nijak mi się to nie zgrywa albo nie rozumiem

 

[Moonstone]

Ja liczę od dnia następnego po stosunku haha, tyle ich było że wiem dokładnie i nie mam watpliwosci z którego to
Tylko nie do końca wiem jak mam policzyć wiek ciąży. Ostatnia miesiączka 1 maj.
Z ogólnego kalkulatora wychodzi mi dziś 6+0, z takiego który uwzględnia długość cyklu 5+1 (i temu wierzę bo owulacja była w 21dc prawdopodobnie). Czyli dziś tak jakby 23 dzień od zapłodnienia.
I do czego dążę: czy w środę na USG będzie może już serduszko? Czytam w necie że zaczyna bić ok 22 dnia od zapłodnienia. Dla mnie zapłodnienie to połączenie komórki jajowej z plemnikiem bo od wtedy już się dzieli. A ogółem się pisze że widać 6-8 tydzień od ostatniej miesiączki - więc nijak mi się to nie zgrywa albo nie rozumiem

Ja byłam w 6 tygodniu i 3 dniu od ostatniej miesiączki i biło 117 u/min (cykle mam zwykle 29 dniowe, owulacja mniej więcej koło 16 dc)

 

[Chudzinka]

Ja byłam w 6 tygodniu i 3 dniu od ostatniej miesiączki i biło 117 u/min (cykle mam zwykle 29 dniowe, owulacja mniej więcej koło 16 dc)

Dzięki. Jak dodam swoje dłuższe cykle to wychodzi że byłoby 7+1. Dobrze że mam USG w dwóch miejscach tydzień po tygodniu, na drugim powinno być, tym bardziej że sprzęt lepszy. Pewnie wiek z USG będzie jeszcze inny. Oby wszystko było dobrze