reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2023

Dziewczyny, trochę mnie nie było, ale byłam tydzień na wsi gdzie zasięg był mega słaby, ale za to starałam się czytać Was w miarę na bieżąco. Chociaż jak się dorwałam do internetu to raz miałam chyba ponad 30 stron do nadrobienia. Ja nadal czekam na piątek - czyli na wizytę. Mam nadzieje ze krwiak się wchłonął i będzie wszystko git malina. Co do wagi, to ja uważam, na razie mam -4 kilo, ale tak tez mówił mój lekarz, ze mam schudnąć lub utrzymać wagę do porodu. Staram się jeść zdrowo, ale jak mam ochotę na ptasie mleczko to jedno zjem! 😅 moje obawy przed jedzeniem różnych rzeczy nie minęły. A teraz dodatkowo najchetniej bym wszystko wyparzała 😅😅😅 co do objawów to prawie nie mam, czasami mnie zemdli, czasami pobolewa brzuch. Kilka razy miałam podbarwiony śluz. Wydaje mi się też, że mam taki lekko wysadzony brzuch. Ale jak wiecie jestem dość duża
, wiec to głównie tłuszcz, tylko że nie mogę go „wciągnąć”
 
reklama
Dziewczyny, trochę mnie nie było, ale byłam tydzień na wsi gdzie zasięg był mega słaby, ale za to starałam się czytać Was w miarę na bieżąco. Chociaż jak się dorwałam do internetu to raz miałam chyba ponad 30 stron do nadrobienia. Ja nadal czekam na piątek - czyli na wizytę. Mam nadzieje ze krwiak się wchłonął i będzie wszystko git malina. Co do wagi, to ja uważam, na razie mam -4 kilo, ale tak tez mówił mój lekarz, ze mam schudnąć lub utrzymać wagę do porodu. Staram się jeść zdrowo, ale jak mam ochotę na ptasie mleczko to jedno zjem! 😅 moje obawy przed jedzeniem różnych rzeczy nie minęły. A teraz dodatkowo najchetniej bym wszystko wyparzała 😅😅😅 co do objawów to prawie nie mam, czasami mnie zemdli, czasami pobolewa brzuch. Kilka razy miałam podbarwiony śluz. Wydaje mi się też, że mam taki lekko wysadzony brzuch. Ale jak wiecie jestem dość duża
, wiec to głównie tłuszcz, tylko że nie mogę go „wciągnąć”
też mam krwiaka, pani doktor mi przepisała duphaston i kazała prowadzić spokojny tryb życia, strasznie mnie to zmartwiło zwłaszcza jak zaczęłam czytać o tym na internecie 🙈 więc już wolę się nie nakręcać tylko czekać spokojnie do wizyt. A Tobie co zalecono?
 
Dzień dobry w poniedziałek, ja dziś na L4, jakoś źle spałam dzisiaj, a jeszcze w nocy włączyli syreny pożarowe, a my wszędzie otwarte okna, jestem nie do życia, gdzie nawet jak się wyśpię dobrze to jestem zmęczona. Do tego oczywiście bol glowy, nie jakis mocny, ale mysle ze w ciagu dnia moglby sie jeszcze poglebic ze zmęczenia, a nie chce brac tabletek. Także postanowiłam zostać w domu.
 
też mam krwiaka, pani doktor mi przepisała duphaston i kazała prowadzić spokojny tryb życia, strasznie mnie to zmartwiło zwłaszcza jak zaczęłam czytać o tym na internecie 🙈 więc już wolę się nie nakręcać tylko czekać spokojnie do wizyt. A Tobie co zalecono?
Luteina, oszczędny tryb życia. Tez nie czytam, dziś mam jakiś wewnętrzny stres, boli mnie podbrzusze, ale to jak większość czasu
 
Dziewczyny, trochę mnie nie było, ale byłam tydzień na wsi gdzie zasięg był mega słaby, ale za to starałam się czytać Was w miarę na bieżąco. Chociaż jak się dorwałam do internetu to raz miałam chyba ponad 30 stron do nadrobienia. Ja nadal czekam na piątek - czyli na wizytę. Mam nadzieje ze krwiak się wchłonął i będzie wszystko git malina. Co do wagi, to ja uważam, na razie mam -4 kilo, ale tak tez mówił mój lekarz, ze mam schudnąć lub utrzymać wagę do porodu. Staram się jeść zdrowo, ale jak mam ochotę na ptasie mleczko to jedno zjem! 😅 moje obawy przed jedzeniem różnych rzeczy nie minęły. A teraz dodatkowo najchetniej bym wszystko wyparzała 😅😅😅 co do objawów to prawie nie mam, czasami mnie zemdli, czasami pobolewa brzuch. Kilka razy miałam podbarwiony śluz. Wydaje mi się też, że mam taki lekko wysadzony brzuch. Ale jak wiecie jestem dość duża
, wiec to głównie tłuszcz, tylko że nie mogę go „wciągnąć”
Trzymam kciuki za krwiaka by go nie było 😀 u mnie się ciut zmniejszył z 33mm na 22mm także jestem dobrej nadziei
 
Już po wizycie 🥰 bobo rośnie wzorowo wg om 9+2, wg usg 9+3, serce bije i fika już 🥰,

gorzej ze mną 😥 wyniki moczu kiepskie( zapisał tabletki ) toksoplazmoza dodatnia 😯( idę na dodatkowe badanie by potwierdzić kiedy byłam chora) i glukoza 98 , ale z krzywą mina powiedział że dopuszczalne, odstawiam słodkie 🙈

Za to moje TSH 1,7 , dawno tak niskiego nie miałam 😅

Dostałam L4 , chciałam do końca sierpnia pracować , ale ważniejsze dla mnie teraz zdrowie, muszę się naprostować z wynikami

Miłego dnia dla Was 🥰
 
reklama
Już po wizycie 🥰 bobo rośnie wzorowo wg om 9+2, wg usg 9+3, serce bije i fika już 🥰,

gorzej ze mną 😥 wyniki moczu kiepskie( zapisał tabletki ) toksoplazmoza dodatnia 😯( idę na dodatkowe badanie by potwierdzić kiedy byłam chora) i glukoza 98 , ale z krzywą mina powiedział że dopuszczalne, odstawiam słodkie 🙈

Za to moje TSH 1,7 , dawno tak niskiego nie miałam 😅

Dostałam L4 , chciałam do końca sierpnia pracować , ale ważniejsze dla mnie teraz zdrowie, muszę się naprostować z wynikami

Miłego dnia dla Was 🥰
Właśnie ja też TSH mam 1,7 przy lekach a byłam pewna że będę musiała brać wieksza dawke. Ale tak czy siak muszę chodzić co miesiąc na kontrole dla pewności


No to super, że z dzieckiem wszystko dobrze😊
 
Do góry