reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2023

kochana 50km to jest standard dla osób z mniejszych miejscowości. Nie wszystkie mieszkamy w dużych miastach gdzie dobrych lekarzy jest na pęczki. Ja tez dojeżdżam 50km i powiem szczerze, że teraz to jest luksus bo klinikę miałam 300km od domu. A, że wszystkie zabiegi są rano regularnie musieliśmy wyjeżdżać z domu np. O 4 rano 😬
ja do szpitala też będę miala trochę dalej ,ale nie aż tak . Najważniejsze,że lekarz dobry. Lepiej dojechać i czuć się bezpieczniej
 
reklama
kochana 50km to jest standard dla osób z mniejszych miejscowości. Nie wszystkie mieszkamy w dużych miastach gdzie dobrych lekarzy jest na pęczki. Ja tez dojeżdżam 50km i powiem szczerze, że teraz to jest luksus bo klinikę miałam 300km od domu. A, że wszystkie zabiegi są rano regularnie musieliśmy wyjeżdżać z domu np. O 4 rano 😬
Rozumiem. Ja ogólnie jestem ze wsi w Polsce ale w promieniu 20 km są 2 miasta i tam są dobrzy ginekolodzy
Dlatego mnie zaciekawilo
 
Heloł! Miałam się odezwać po wczorajszej wizycie, ale praktycznie od razu pojechałam na zakupy i nie było czasu Was nadrobić 😀
Mój bobus rośnie idealnie, serduszko bije 🥹❤️ Mam ogromna nadzieje, ze to corka! Trzymam kciuki za wasze jutrzejsze wizyty 🤩
 

Załączniki

  • 20C4ECFC-8BA2-423E-BDF8-C3D9378797C5.jpeg
    20C4ECFC-8BA2-423E-BDF8-C3D9378797C5.jpeg
    830,3 KB · Wyświetleń: 69
Dzisiaj z tego szczęścia kupiłam taki komplecik. Nie było nic na długi rękaw ale bardzo lubię DISNEYA🤷‍♀️😁
 

Załączniki

  • IMG-20220713-WA0008.jpeg
    IMG-20220713-WA0008.jpeg
    2,1 MB · Wyświetleń: 67
Znajome w moim wieku miały normalny wynik, tylko u mnie źle to wyszło. Z kolei dwie inne mialy ryzyko pośrednie, a inna jedna 1:75 chyba. Żadna nie miała tak słabego wyniku jak ja. Po tamtym razie powiedziałam sobie, że najpierw robię sanco i potem zastanowię się co dalej.
wiek ma duży wpływ, ale nie tylko. Ryzyko wyliczane jest statystycznie. Pomiary wprowadza się do programu, który razem z informacjami o nas wylicza to ryzyko. Wiec tak naprawdę najważniejsze jest to czy wyniki mieszczą się w normie, bo reszta to statystyka. I wbrew pozorom nawet 1:75 to tak naprawdę tylko 1 chore dziecko na 75 zdrowo urodzonych mino identycznego wyniku
 
reklama
Ja się już nie mogę doczekać prenatalnych. Mam za tydzień w czwartek. 2 dni temu przeżyłam mega stres a teraz moj facet ma focha i traktuje mnie jak powietrze. Nie wiem co mam ze sobą robić... psychicznie to masakra. Nie odzywa się do mnie. Poszedl sobie teraz na spacer z psem nie wiem gdzie. Jak można tak traktować kobietę która nosi jego dziecko?
Przepraszam że się żalę ale męczę się i nie że taki długotrwały stres może mieć rzeczywiście zły wpływ ☹
 
Do góry