reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2023

reklama
hłe hłe, ja mam 34 i pierwsza ciąża :p zachcieć się zachciało wcześniej, ale przez 5 lat żaden maluch nie chciał zamieszkać w mojej macicy :p teraz dopiero jakiś się zdecydował i mam nadzieję, że będzie mu to dobrze. Póki co daje popalić, choć nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej ;) o_O 🤢
 
hłe hłe, ja mam 34 i pierwsza ciąża :p zachcieć się zachciało wcześniej, ale przez 5 lat żaden maluch nie chciał zamieszkać w mojej macicy :p teraz dopiero jakiś się zdecydował i mam nadzieję, że będzie mu to dobrze. Póki co daje popalić, choć nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej ;) o_O 🤢
oj znam to. Za nami tez kilka lat starań i morze wylanych łez. Mój mąż się śmieje ze jestem jedyna ciężarną która jednoczenie płacze nad toaletą i się śmieje ze szczęścia 😜 co zrobić taki los ale jestem cholernie wdzięczna, niech ten stan trwa w najlepsze
 
Martwię się jak moja siostra to przyjemnie ,bo ona zaś ma problemy z zajściem w ciążę. Ja zaś nie miałam nigdy problemu z zajściem ,ale utrzymaniem. Nie wiem kiedy powiem rodzinę,ale pewnie nie długo,bo i tak się wyda. Dlatego,że mama pilnowała mi młodsza a teraz ja będę siedzieć w domu . Nigdy nie mówiłam zbyt szybko zazwyczaj w trzecim miesiącu . A wy jak tam już rodzinka wie? Ciekawe jak mój starszy syn zareaguję 🙈
 
Martwię się jak moja siostra to przyjemnie ,bo ona zaś ma problemy z zajściem w ciążę. Ja zaś nie miałam nigdy problemu z zajściem ,ale utrzymaniem. Nie wiem kiedy powiem rodzinę,ale pewnie nie długo,bo i tak się wyda. Dlatego,że mama pilnowała mi młodsza a teraz ja będę siedzieć w domu . Nigdy nie mówiłam zbyt szybko zazwyczaj w trzecim miesiącu . A wy jak tam już rodzinka wie? Ciekawe jak mój starszy syn zareaguję 🙈
u nas najbliżsi wiedziano ivf wiec siłą rzeczy tez i o ciąży. Ale to jest garstka najbliższych osób reszta dowie się po prenatalnych tak jak w pierwszej ciąży
 
U nas wiedzą tylko moi rodzice i rodzice męża, na resztę przyjdzie czas jak się skończy pierwszy trymestr. Ja mam ten komfort ze jestem za granicą i nikt nie zauważy ze np nie pije alkoholu albo ze nie chodzę do pracy 🤷‍♀😁
 
reklama
Do góry