Oj tam, oj tam Ja mam 40, moj mąż 36.Mój mąż ma 44 lata, ja 36. Późno nam się zachciało dzieci
reklama
Chudzinka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2022
- Postów
- 124
hłe hłe, ja mam 34 i pierwsza ciąża zachcieć się zachciało wcześniej, ale przez 5 lat żaden maluch nie chciał zamieszkać w mojej macicy teraz dopiero jakiś się zdecydował i mam nadzieję, że będzie mu to dobrze. Póki co daje popalić, choć nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej
oj znam to. Za nami tez kilka lat starań i morze wylanych łez. Mój mąż się śmieje ze jestem jedyna ciężarną która jednoczenie płacze nad toaletą i się śmieje ze szczęścia co zrobić taki los ale jestem cholernie wdzięczna, niech ten stan trwa w najlepszehłe hłe, ja mam 34 i pierwsza ciąża zachcieć się zachciało wcześniej, ale przez 5 lat żaden maluch nie chciał zamieszkać w mojej macicy teraz dopiero jakiś się zdecydował i mam nadzieję, że będzie mu to dobrze. Póki co daje popalić, choć nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej
Martwię się jak moja siostra to przyjemnie ,bo ona zaś ma problemy z zajściem w ciążę. Ja zaś nie miałam nigdy problemu z zajściem ,ale utrzymaniem. Nie wiem kiedy powiem rodzinę,ale pewnie nie długo,bo i tak się wyda. Dlatego,że mama pilnowała mi młodsza a teraz ja będę siedzieć w domu . Nigdy nie mówiłam zbyt szybko zazwyczaj w trzecim miesiącu . A wy jak tam już rodzinka wie? Ciekawe jak mój starszy syn zareaguję
mary.m
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2019
- Postów
- 1 527
Ja też 36, w tamtym roku urodziłam pierwsze dziecko ale staraliśmy się odkąd miałam 29 lat, tak się życie ułożyłoMój mąż ma 44 lata, ja 36. Późno nam się zachciało dzieci
u nas najbliżsi wiedziano ivf wiec siłą rzeczy tez i o ciąży. Ale to jest garstka najbliższych osób reszta dowie się po prenatalnych tak jak w pierwszej ciążyMartwię się jak moja siostra to przyjemnie ,bo ona zaś ma problemy z zajściem w ciążę. Ja zaś nie miałam nigdy problemu z zajściem ,ale utrzymaniem. Nie wiem kiedy powiem rodzinę,ale pewnie nie długo,bo i tak się wyda. Dlatego,że mama pilnowała mi młodsza a teraz ja będę siedzieć w domu . Nigdy nie mówiłam zbyt szybko zazwyczaj w trzecim miesiącu . A wy jak tam już rodzinka wie? Ciekawe jak mój starszy syn zareaguję
Chudzinka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2022
- Postów
- 124
U mnie wiedzą tylko moi rodzice. Planowalismy powiedzieć dopiero po prenatalnych, ale mieli akurat rocznice ślubu, mama urodziny i jeszcze kilka fajnych okazji było tego dnia, więc dołożylismy i ten powód do świętowania. Z ogłoszeniem reszcie rodziny jeszcze czekamy .
MaGdaLenAx94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2022
- Postów
- 544
U nas wiedzą tylko moi rodzice i rodzice męża, na resztę przyjdzie czas jak się skończy pierwszy trymestr. Ja mam ten komfort ze jestem za granicą i nikt nie zauważy ze np nie pije alkoholu albo ze nie chodzę do pracy ♀
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 481 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 186 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 77 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 460
Podziel się: