reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2023

reklama
Jak tak czasem czytam Wasze wpisy co wolno a co nie to się zastanawiam czy się z słoiku zabezpieczonym gazą nie zamknać 😅😅😅 kawę ograniczyłam fakt bo potrafiłam wypić porzadne 3 parzuchy a teraz totalniy maks to dwie małe z ekspresu z kosmiczną ilością mleka. Herbata zielona w ciąży jest mniej porzadana niż kawa więc właśnie ja ostawiłam. Ale błagam wyjasnijcie mi co może być złego w surowej kalarepie 😅 jak te nasze mamy nas zdrowe porodzily jak jadly praktycznie wszystko 😃 luzu kobiety 😍
Właśnie na kawę mam ochotę wielka rano 🤣 ale robię sobie taką słaba pol mleka daje ale chodzi o smak kawy. Szukałam z ciekawości o tej kalarepie to wręcz polecają jeść bo ma jakieś tam witaminy 🤔 wszystko jadły fakt. Ale teraz jedzenie a wtedy to duża przepaść tez, teraz to wszystko ma tyle chemii w sobie ze strach nawet pomyslec
 
Właśnie na kawę mam ochotę wielka rano 🤣 ale robię sobie taką słaba pol mleka daje ale chodzi o smak kawy. Szukałam z ciekawości o tej kalarepie to wręcz polecają jeść bo ma jakieś tam witaminy 🤔 wszystko jadły fakt. Ale teraz jedzenie a wtedy to duża przepaść tez, teraz to wszystko ma tyle chemii w sobie ze strach nawet pomyslec
Jasne, że wszędzie teraz sporo chemii dlatego nie warto też najtańszego badziewia kupować, czytać kraj pochodzenia i w ogole, ale bez popadania w paranoje ;)
 
Właśnie na kawę mam ochotę wielka rano 🤣 ale robię sobie taką słaba pol mleka daje ale chodzi o smak kawy. Szukałam z ciekawości o tej kalarepie to wręcz polecają jeść bo ma jakieś tam witaminy 🤔 wszystko jadły fakt. Ale teraz jedzenie a wtedy to duża przepaść tez, teraz to wszystko ma tyle chemii w sobie ze strach nawet pomyslec
Przed ciążą piłam z 6 czarnych dziennie, może więcej, teraz dwie słabsze rano. Po większej ilości jest mi niedobrze. Poprzednio tak samo było, potem odrzuciło od czarnej w ogóle i zaczęłam wtedy pic z mlekiem normalną (wcześniej tez przed z sojowym, ale w ciąży przełknąć nie mogłam). I taką mleczną piłam całą ciążę. Z synem też. Ja bez kawy jestem nieżywa, poza tym lubię ten smak, zobaczymy jak tym razem będzie.

A jeśli o jedzenie chodzi, to oprócz zakazanych typowych rzeczy, to jadłam wszystko. Najlepiej wchodziły ptysie z bitą śmietaną, choć od lat staram się nie jeść syfu i jadam raczej zdrowo. Dobrze, że z powodu kp nie zdążyłam przypomnieć sobie smaku wina w większej ilości, nie piłam od dwóch lat ponad. Czasem lampkę, ale to też rzadko, tak to tylko 0% cin cin. Poprzednio było mi trochę smutno, gdy inni pili, a ja nagle nie mogłam.
 
Dziewczyny a jadłyście surową kalarepę? Czytałam w internetach że niby można ale potem czytałam że lepiej gotowaną. No tylko ze juz zjadłam pół surowej bo tak uwielbiam kalarepę no i się zaczęłam zastanawiać...
W ogóle to też tak macie że zanim coś zjecie to szybka obczajka w necie czy można czy tylko ja tak panikuje? 😅
Tak. Mimo ze jedna ciaza za mna haha
 
Ja 29, urodziny mam 11 lutego także jeszcze urodzę przed 30 a taki prezencik 😀 . Dziś zaczęłam podobno 10 tydzień i pierwszy raz cały dzień mdłości i wymioty aż strach coś zjeść a taka głodna 🥹 muszę spróbować jakas kanapkę
Ja też mam urodziny w lutym, 6 luty więc jak wszystko będzie o czasie to będę rodzic już jako 30stka.
Też mam tak z tą kawa że bez niej nie jestem w stanie rano funkcjonować. Kupiłam ostatnio bezkofeinowa i taką pije dwa x dziennie.
 
Zjedz sobie kanapkę z serem i ogórkiem kiszonym 😊 mąż dziś kupił ogórki, pokroił mi jednego na 4 i podał na talerzyku jak deser 😅 nie pamiętam kiedy ostatnio jedzenie zrobiło mi tak dobrze 😍😂
 
Ja też mam urodziny w lutym, 6 luty więc jak wszystko będzie o czasie to będę rodzic już jako 30stka.
Też mam tak z tą kawa że bez niej nie jestem w stanie rano funkcjonować. Kupiłam ostatnio bezkofeinowa i taką pije dwa x dziennie.
Ja bede rodzic juz jako 30 juz 😁
 
reklama
Ja będę rodzić już jako 31 i to mój pierwszy raz. Tak bardzo nie chce cesarki. Tego to się boję na maxa. Nie chcę się bujać z tą blizną co mnie będzie ciągnąć i wkurzać. Miałam operacje na kolano i mi wystarczy.
Pilatesem sobie wrócę potem moje wszystkie mięśnie do normalności.
Btw. Macie w ogóle siłę coś ćwiczyć? Ja jestem totalną antyreklamą swojego studia pilates. Tylko bym spała i nic nie robiła w tej ciąży 😂🤭🤫 nie mówcie moim klientkom.... 🤪 liczę że w 2 trymestrze wróci mi chęć robienia czegokolwiek....
 
Do góry