reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2023

reklama
Jazda na rowerze nie jest zakazana, chociaż dość łatwo o uraz - może się zakręcić w głowie albo można stracić równowagę, ale znajoma lekarka do 6 czy 7 mc ciąży jeździła do pracy rowerem.

Jak wyżej - nic surowego, sery tylko pasteryzowane, nie są też zalecane ryby drapieżne (np tuńczyk, makrela) ze względu na dużą zawartość rtęci.
Czytałam o wędzonym łososiu, że troszkę można. Tak za mną chod🤤 ale boję się spróbować. Jak myślicie?
 
Ja z kolei mialam chec na jajecznicę na masełku, taaaka była pyszna. Zemdliło mnie po niej strasznie. Wczoraj zero mdłości, dziś masakra :(
 
Ja pierwsza wizytę z USG będę miała 1.07 ale wątpię żeby czyli już słychać serduszko . Ostatnia @25.05. termin wychodzi mi mniej więcej na 26.02 z objawów mam bolące piersi i lekki ból w podbrzuszu i wahania nastroju 🤣
Mrsengel bardzo mi przykro 🥺

Co do pracy to mam zamiar o ile wszystko będzie dobrze popracować do świąt w grudniu . Będę miała napewno cesarkę więc myślę że na początek lutego muszę się nastawić.

Obie poprzednie ciążę od 35tc coś przeczowalam że jest nie tak i sama zgłosiłam się do szpitala . Teraz muszę pilnować też .
 
Hej dziewczyny, ja trafiłam w nocy na patologie ciąży. 21.06 byłam u lekarza, pęcherzyk ciążowy i żółtkowy widoczny jeszcze bez zarodka. Doktor kazała odstawić mi luteinę. Po odstawieniu i wizycie pisałam wam tutaj, że zaczęłam plamić. Trochę się uspokoiło po dwóch dniach, wczoraj cały dzień nic, aż do pobudki w nocy. Żywa krew przy podcieraniu, mocno obfita. Pojechałam na IP, na USG uwidocznił się zarodek z serduszkiem, tętno w najniższych normach. Od wczoraj trochę już mniej krwawię, ale dalej żywa krew jest. Nie wiem jak to będzie.. Trzymajcie kciuki a tymczasem ja odpuszczam wszystkie wpisy na forach, bo zwariuje. Powodzenia!
 
reklama
Bardzo możliwe że dostała bana
Nie dostałam żadnego bana, bo nie miałam za co go otrzymać :)


Zniknelam, ponieważ miałam w życiu prawdziwe, poważne problemy a nie jakieś wyimaginowane sprzeczki na forum. Mój mąż w wieku 31 lat miał udar mózgu. Nie mam czasu, sił i chęci na pogaduszki. Na prawdę.. życie bywa trudne.

Jedyne co mogę Wam powiedzieć to dbajcie o siebie, nie spieszcie się i pamiętajcie, zdrowie najważniejsze. Nie pieniądze, nie posiadanie, tylko i wyłącznie zdrowie...
Trzymajcie się!
 
Do góry