Lutowe mamy 2017

[gamka]

Elenna to faktycznie niefajnie, że nie informuje się rodziców o takich rzeczach :/ wiadomo, kiedy będziecie mogły wyjść do domku?
Agatucca ja też dzisiaj trochę ogarniałam w domu, ale bez takich szaleństw
Nuśkaaa super, że po wizycie wszystko w porządku ładną ma wagę maluch. U mnie lekarka podaje tylko wagę, wzrostu nie mierzy.
Sojnabig to chyba lepiej, że jesteś w domu, chociaż z drugiej strony 80% to już chyba spore skurcze?
Kasiu_linka super, że wszystko tak dobrze się skończyło. Jeszcze raz Ci serdecznie gratuluję! A wiadomo, skąd u Ciebie pojawiła się gorączka? Powodzenia w KP! :*
Cześć, bejbibum2017!
Rozmaryn, dobrze, że jesteś - już się o Was martwiłyśmy! ja do "swojego" szpitala też mam ok. 30-40 km.

A ja przed chwilą się obudziłam, spałam ok. 2 godziny. Teraz czuję się, jakby mnie ktoś połamał i złożył

 

[kasiu_linka]

Ellie123 ja chciałam bez, ale nie mogłam wstawać tylko leżeć i szczerze to mnie tu namówili. I się cieszę bo gdyby nie znieczulenie to bym nie usnela i nie miałabym siły rodzic. Gdy był czas, że miałam przec to już miałam zmniejszone i dokładnie czułam kiedy zaczynał się skurcz i mogłam sama przeć. Tak myślę, że dzięki temu znieczuleniu ostatnia faza porodu poszła tak szybko. Jak bym nie miała sił to by musieli zrobić cesarke.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Airfix]

Kasiu_linka Gratulacje!
Ależ się nam te porody rozkrecily

Rozmaryn Jak dobrze ze wszystko w porządku u Ciebie
I ja też mam problem ze szpitalem...do tego dobrego 50km i bije się z myślami co zrobić.

 

[la_nina]

Hej Wam
Kasiulinka gratulacje karmieniem sie nie przejmuj, z pewnoscia sie rozkreci. Wiele siedzi w glowie i wiele zalezy od konsekwencji i uporu mamy. Tez mialam problemy na początku a pozniej karmilam 10mcy.
Ja mam synka w domu, cos go dopadlo. Teraz spi a ja poleguje obok niego. Ojcowie przewoza nasze rzeczy bo jutro pierwsza noc u siebie. Maz mi zakomunikowal ze w weekend idzie do pracy, wiec jak zwykle wszystko na mojej glowie. Ale ekstra kasa sie teraz przyda wiec nie narzekam bo z niego to i tak tyle pozytku ze hoho.
Do szpitala tez mam 30km i to chyba odległość do pokonania.

 

[użytkownik 902]

Elenna to jak to ma żółtaczkę, a bilirubina w normie?? Lipa, że nie informują o wszystkim.
Sojna fajnie, że już w domu.
Monsku właśnie nie wiem, liczyłam na to, że mąż coś podpowie, ale nawet na smsa nie odpisał.. wiec niczego dziś nie szukałam.
Kasiu_linka, walcz o laktację, bo warto Tym bardziej, że synek malutki to najważniejsze dla niego jest Twoje mleko
Rozmaryn witaj! Tak myślałam, że masz dosyć i w końcu na spokojnie się odezwiesz. I dobrze, że obstawiasz inny szpital!
La_nina fajnie, że już za moment na swoim
Byłam w pracy, pogadałam z ludźmi trochę, kawę wypiłam, przed porodem już na pewno się tam nie zjawię. Nic mi się dzisiaj już nie chce:/

 

[Japko84]

Kasiu_linka jeszcze raz gratulacje. Rozmaryn- dobrze ze wszystko ok, 30km to nie tak daleko a będziesz spokojniejsza. Wczoraj mnie chyba rwa kulszowa dopadła. Boli od pleców, przez lewy pośladek do kolana. Dzisiaj znowu czop zaczął odchodzić. Muszę koniecznie ogarnąć resztę rzeczy bo patrząc na lutowki nigdy nic nie wiadomo.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[sojnabig]

Gamka - bardzo dobrze, że w domu, rzeczywiście duże skurcze ale nieregularne i bezbolesne


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[sojnabig]

Laski ale mam inny problem a mianowicie - ból zęba (jakby wszystkiego było mało...). Przypuszczam, że do wyrwania... Myślicie że ktoś się tego podejmie?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[densik]

Sojnabig super ze w domku jeszcze troszkę i się rozpakujęcie

Rozmaryn fajnie ze wszystko dobrze bo my tu od zmyslow odchodzilysmy te km jakoś dacie rade przebyć a ważne ze opieka będzie lepsza niż w tamtym szpitalu

Kasiu linka nie dobrze ze jest taki przepływ informacji w końcu to Twój maluszek wiec powinnaś szybciej być informowania o takich rzeczach. Zazdroszczę ze masz już okruszka przy sobie a z kp na pewno się rozkreci

Witam nowa mamusie

Paznokcie od nóg ja juz nie ogarniam tego tematu mąż ma zajęcie

My nadal w dwupaku żeśmy się śmiały z panią doktor ze jeszcze wyjdzie tak ze będą musieli mi indukowac ale od wtorku bóle jak na okres non stop chwile przejdą i znowu są ale skurcze się wyciszyly wiec może faktycznie nam zejść do 40 tyg heh

 

[kasia.zosia]

Sojnabig super ze w domku jeszcze troszkę i się rozpakujęcie

Rozmaryn fajnie ze wszystko dobrze bo my tu od zmyslow odchodzilysmy te km jakoś dacie rade przebyć a ważne ze opieka będzie lepsza niż w tamtym szpitalu

Kasiu linka nie dobrze ze jest taki przepływ informacji w końcu to Twój maluszek wiec powinnaś szybciej być informowania o takich rzeczach. Zazdroszczę ze masz już okruszka przy sobie a z kp na pewno się rozkreci

Witam nowa mamusie

Paznokcie od nóg ja juz nie ogarniam tego tematu mąż ma zajęcie

My nadal w dwupaku żeśmy się śmiały z panią doktor ze jeszcze wyjdzie tak ze będą musieli mi indukowac ale od wtorku bóle jak na okres non stop chwile przejdą i znowu są ale skurcze się wyciszyly wiec może faktycznie nam zejść do 40 tyg heh

Jeszcze będziesz ostatnia


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom