reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

reklama
Hmmm to nawet takich nie jadlam ale lubie wszystko maczne lub ziemniaczane :) jak placki z jabkami lub ziemnaczane wiec takie napewno bym zjadla z ochota :)
Ja dzisiaj mam znow dentyste ale tylko czyszczenie.. No i zaczelam diete dla cukrzyka... We wtorek mam jakies spotkanie z pielegniarka i szkolenie ale nie ma co czekac i zaczelam od wczoraj.. Jak wrocilam z pracy bylo awizo od kuriera i chyba ktos nam kupil wozek :) ma przyjechac jeszcze raz w po iedzialek ale juz sie nie moge doczekac :)
 
Jest i pościel dla Wiktorka.;) padam na twarz dziś..
1478887831-1d1mld.jpeg


Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
To jakaś regionalna potrawa, te placki? Bo zupełnie nie kojarzę czegoś takiego.. Ale zjadłabym racuszki..chyba zrobię pojutrze:)
 
Ja jadłam takie placki z pieca kaflowego u rodziny na wsi jak byłam baaardzo mała...mniam :)
Mnie coś przytkało od wczoraj, kiepsko spałam..nos zatkany..o matko niech mnie puści szybko, pewnie gdzieś przemarzłam, w ciąży wszystko łapie, wystarczy że wiaterek lekko zawieje..
Czy tylko ja nie mam imienia jeszcze dla swojej Małej? Ciągle z mężem myślimy... :)
Miłego wieczoru Laseczki!
 
Takiej nazwy nie słyszałam [emoji5] ale powiem wam że takie cieplusie z mleczkiem to pychhhaaa

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
O ja też pamiętam takie placki z babci domu z blachy. Do tego siedzieliśmy na stolkach przy piecu z łyżkami masła żeby się rozpuścilo troche... To były czasy :) my też za bardzo imienia nie mamy, nie możemy się dogadać jakoś :)
JA właśnie czekam na przyjęcie, po badaniach juz. Jednak nie dostaniemy sterydów na płuca bo jak to lekarka powiedziała "nie ma tragedii" i raczej nie przewidują ze urodze przedwczesnie. Zostajemy jednak gdzieś do wtorku i jeśli się nic nie pogorszy, nie zmieni, to możemy iść do domu. Właśnie się do łóżka kładę i czekam na kolacje.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasia.Zosia trzymajcie się dzielnie będzie dobrze tylko naprawdę więcej odpoczynku i leżenia teraz tylko przy dwójce dzieci wiem ze to trudne ☺ ale dobrze ze będziesz mieć pomoc.

Jagódka dzieła piękne wychodzą spod Twoich rączek , masz talent ☺.

Gratuluje udanych wizyt lekarskich lutóweczkom które wizytowaly ☺.

Ellie da się żyć z dietą cukrowa będzie dobrze dacie rade ☺.

My nadal w szpitalu juz miesiac nam minal na leżeniu i oby jeszcze udało się wytrzymać nam w dwupaku jak najdłużej ☺. W przyszłym tyg będą sprawdzać co z ta moja szyjka mam nadzieje ze bez zmian będzie. Maksiu w brzuszku szaleje aż czasami juz bolą te jego charce ale kocham je poprostu . No i jeszcze raz dostaniemy sterydy na płucka ale kiedy nie wiem. O wyjściu do domu cisza ale jak mam być szczera to wolę tu leżeć bo u mnie szpital nie ma zaplecza medycznego dla wcześniaków wiec mam nadzieje zostać tu jak najdłużej.

Pozdrowionka i buziaki dla wszystkich mamuś ☺
 
Do góry