Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mąż mi przyniósł picollo truskawkowe oczywiście jak wytrzymam do północy to poszaleje trochę
mamy żarówkę dyskotekowa, świecące bransoletki, wino bezalkoholowe i szampana bezalkoholowego ale pomieszam!!! mama dała mężowi miodownika, sałatkę jarzynową i rybe po grecku, galaretki tezeja w lodówce, mam zamiar usmażyć kratki, nazrec się i iść spać;pTo albo przytrucie jakieś..albo takie cuda tylko przed porodem -oby nie. Wczoraj właśnie czytałam artykuł ze dobę przed porodem organizm się może oczyszczać i wystąpić moze biegunka. Się wystraszylam bo cała noc mnie tak kręciło ze szok, a jeszcze mała kopala po wnetrznosciach. I mowie- jeszcze tylko biegunki mi trzeba i żeby już urodzić.
I to najlepsze wyjście na dzis [emoji3][emoji3][emoji3]
