reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

Dziewczyny po polowkowych gratulacje [emoji4] i oczywiście witam wszystkie nowe mamusie [emoji4]
Jagódka super ta zabudowa.
Dziewczyny egzaminowe powodzenia.
A nam przybyło trochę wyprawkowych rzeczy. Kupiliśmy wózek, bo akurat był lepszy fotelik w gratisie i nas pani ze sklepu namówiła choć mieliśmy się jeszcze wstrzymać troszkę. W dodatku mieliśmy na niego czekać 4 tygodnie, a tu wczoraj telefon, że można już odebrać [emoji3] tak więc wózek już jest [emoji4] doszedł nam jeszcze bujaczek, box (kojec) do salonu,parę ciuszków i kocyki.
Maluch nasz też ma takie dni, że wierci się jak szalony, a potem cisza przez pół dnia.
A ostatnio macajac brzuszek wyczułam jak maluch się wypinal super odczucie [emoji4]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jakie tętno mają wasze maluchy ? Ja trochę się martwię wczoraj byłam na badaniu ale bez usg sprawdziła tylko tętno syncia i skomentowala że wali jak i u mnie bo byłam bardzo zestresowana ciśnienie skoczyło mi do 150 a normalnie mam koło 100... Problem pojawił się kiedy spojrzałam w kartę ciąży. Do tej pory miałam 3 usg w 9 tyg tętno wynosiło 134 więc ok w 13 tyg już 110 przy czym maluszek był bardzo ruchliwy i stwierdziła że z serduszkiem jak najbardziej w porządku. Przy ostatnim usg w 17 tyg tętno również 110 przy czym w karcie ciąży wpisane jest przy tetnie zw co mogłoby oznaczać że zwolnione? Czytałam że normy to od 110 do 160 więc tętno mojego syncia mieściło by się w normie ale nie wiem co o tym myśleć :( jeśli chodzi o ruchy to dczuwam dość silnie. Więc to mnie uspokaja. Ale martwi mnie to tętno w dolnej granicy normy. Co o tym myślicie ?
 
Jakie tętno mają wasze maluchy ? Ja trochę się martwię wczoraj byłam na badaniu ale bez usg sprawdziła tylko tętno syncia i skomentowala że wali jak i u mnie bo byłam bardzo zestresowana ciśnienie skoczyło mi do 150 a normalnie mam koło 100... Problem pojawił się kiedy spojrzałam w kartę ciąży. Do tej pory miałam 3 usg w 9 tyg tętno wynosiło 134 więc ok w 13 tyg już 110 przy czym maluszek był bardzo ruchliwy i stwierdziła że z serduszkiem jak najbardziej w porządku. Przy ostatnim usg w 17 tyg tętno również 110 przy czym w karcie ciąży wpisane jest przy tetnie zw co mogłoby oznaczać że zwolnione? Czytałam że normy to od 110 do 160 więc tętno mojego syncia mieściło by się w normie ale nie wiem co o tym myśleć :( jeśli chodzi o ruchy to dczuwam dość silnie. Więc to mnie uspokaja. Ale martwi mnie to tętno w dolnej granicy normy. Co o tym myślicie ?

Ciężko powiedzieć, jeśli gin nie powiedziala żeby się martwić to raczej nie powinnaś :) u mnie prawie cały czas jest w granicach 150


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jakie tętno mają wasze maluchy ? Ja trochę się martwię wczoraj byłam na badaniu ale bez usg sprawdziła tylko tętno syncia i skomentowala że wali jak i u mnie bo byłam bardzo zestresowana ciśnienie skoczyło mi do 150 a normalnie mam koło 100... Problem pojawił się kiedy spojrzałam w kartę ciąży. Do tej pory miałam 3 usg w 9 tyg tętno wynosiło 134 więc ok w 13 tyg już 110 przy czym maluszek był bardzo ruchliwy i stwierdziła że z serduszkiem jak najbardziej w porządku. Przy ostatnim usg w 17 tyg tętno również 110 przy czym w karcie ciąży wpisane jest przy tetnie zw co mogłoby oznaczać że zwolnione? Czytałam że normy to od 110 do 160 więc tętno mojego syncia mieściło by się w normie ale nie wiem co o tym myśleć :( jeśli chodzi o ruchy to dczuwam dość silnie. Więc to mnie uspokaja. Ale martwi mnie to tętno w dolnej granicy normy. Co o tym myślicie ?
Norma jest faktycznie od 110 do 160 ale niektóre dzieci mają 100 lub 170 i tez jest ok. Raczej jeśli lekarz nic nie mówił to nie jest to nic zlego. Poza tym dzidzius mieści się w normie :)
 
U mnie tętno Młodego 140.
Grypa i szczepienie? Raz w życiu pochorowałam się na grypę, dwa tygodnie wyjęte. A kiedy? Po szczepieniu właśnie. Nigdy więcej, tym bardziej w ciąży.
Kasiulinka pochwal się na wyprawkowym! :)
Jutro będę mogła pospać, bo pan stolarz będzie dopiero na 12:) Świetnie:) No i jutro już kończy, drugi pokój też fajnie wygląda.
Kleinekatia każde twardnienie, kłucie powinno być konsultowane z ginekologiem prowadzącym.
 
u nas też tętno ok 150-160. przy synku było zawsze 140.
też od kilku dni czuję jak maleństwo się przewraca z boku na bok i wypycha, rano myslałam , że mi skórę przebije :O jutro się okaże czy idzie tempem swojego brata i też rośnie na klocka.
.jagódka, podoba mi się Twoja zabudowa, fajne wykorzystanie miejsca. chciałabym już być na etapie urządzania domu ale niestety nikt nie chce kupić mojego mieszkania... :( może Wy chcecie? :D
co do szczepień to ja również unikam.
U nas chyba w końcu doszliśmy do porozumienia z imieniem chociaż jest to takie raczej ciche przyzwolenie mojego męża... wczoraj przyszedł do domu i mówi, Antkowi, że ma dla niego prezent (ja byłam w innym pokoju). A mój synek się pyta: a ten? A mąż na to: ten jest dla ...(cisza była baaaardzo długa, uśmiechnęłam się pod nosem bo byłam ciekawa co powie) a on:.......dla Marcysi <3 dzisiaj też rozmawiał z Antkiem i też coś podsłuchałam o Marcysi. Ale jak go pytam bezpośrednio czy w końcu może być ta Marcelina to mówi, że nie i krzywdy dziecku nie zrobi...ehh. Podoba Wam się Marcelina? szczerze proszę, nie jestem jeszcze przywiązana do tego imienia, chce poznać opinie.
 
u nas też tętno ok 150-160. przy synku było zawsze 140.
też od kilku dni czuję jak maleństwo się przewraca z boku na bok i wypycha, rano myslałam , że mi skórę przebije :O jutro się okaże czy idzie tempem swojego brata i też rośnie na klocka.
.jagódka, podoba mi się Twoja zabudowa, fajne wykorzystanie miejsca. chciałabym już być na etapie urządzania domu ale niestety nikt nie chce kupić mojego mieszkania... :( może Wy chcecie? :D
co do szczepień to ja również unikam.
U nas chyba w końcu doszliśmy do porozumienia z imieniem chociaż jest to takie raczej ciche przyzwolenie mojego męża... wczoraj przyszedł do domu i mówi, Antkowi, że ma dla niego prezent (ja byłam w innym pokoju). A mój synek się pyta: a ten? A mąż na to: ten jest dla ...(cisza była baaaardzo długa, uśmiechnęłam się pod nosem bo byłam ciekawa co powie) a on:.......dla Marcysi <3 dzisiaj też rozmawiał z Antkiem i też coś podsłuchałam o Marcysi. Ale jak go pytam bezpośrednio czy w końcu może być ta Marcelina to mówi, że nie i krzywdy dziecku nie zrobi...ehh. Podoba Wam się Marcelina? szczerze proszę, nie jestem jeszcze przywiązana do tego imienia, chce poznać opinie.

Mi tak średnio :p


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
La_nina dzięki, oj niby mieszkamy tu od 8 lat, a i tak ciągle coś jest do zrobienia..Skarbonka bez dna;)
Marcelina...hmm.. nie, chyba jednak nie moje klimaty. Kojarzy mi się z góralką przy kości;) No, ale ja mam bardzo ograniczone typy, ważne, żeby Wam się podobało:)
 
Do góry