reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

Mi lekarka przepisala fluconazole w tabletce ale czytalam ze nie polecane w ciazy, to przepisala mi masc i tez bylo napisane zeby nie uzywac w ciazy... Ale wizyte mialam odpiero za miesiac a juz mnie ochrzanila pielegniarka ze tabletki nie wzielam..
Teraz mysle zeby zamowic z polski jakies probiotyki lactibios femina itp.. No i kupilam sobie mydlo glicerynowe bo czytalam ze jest najlepsze..
Wlosy juz farbowalam 2 razy , pierwszy raz chtba w 8 tyg bo mialam egzamin na prawo jazdy i strassnie siwe wlosy, drugi raz miesiac temu ale kupilam farbe bez amoniaku i nie smierdziala.. No i teraz znowu mam siwe wiec pewnie niedlugo znowu bede musiala.. Opinie sa rozne ale przewaznie ze farbowanie noe szlodzi dzieciom tylko ten zapach jest drazniacy..
 
reklama
Mnie pierwszy raz dopadło właśnie w pierwszej ciąży.
Mąż wymyślił dzisiaj wypad do jego babci, wcale mi się nie chce tam jechać, najchętniej bym odpoczęła w domu, bo od rana przebierałyśmy za małe ubrania Klaudii i podziwiam ją za cierpliwość, bo cała stertę grzecznie przymierzyła;) Nie chce mi się malować i wbijać w wyjściowe ciuchy, jeszcze cycki mnie tak bolą, że nie wiem jak ja stanik założę;)
Włosów nie farbuję.
Kasia.zosia co czytasz?
Monsku te doustne też pomagają:)
"Pan lodowego ogrodu" 4 tom. W ogóle jestem fanatykiem fantasy :D
 
A ja takie coś znalazłam dziś o grzybicy.
"Ryzyko przeniesienia grzybicy z pochwy na prącie jest znikome (poniżej 5 proc.). Zakażenie u mężczyzny objawia się zaczerwienieniem, pieczeniem, świądem oraz krostkami na napletku i prąciu. Współżycie w czasie kuracji nie jest zabronione, choć pewnie mało która kobieta ma na to wtedy ochotę. Stosowanie prezerwatywy zabezpiecza partnera przed grzybicą, a jeśli jej nie stosujecie, mężczyzna powinien umyć członek po kontakcie seksualnym. Nawet jeśli partner nie jest leczony, nie może z powrotem zarazić swojej partnerki". A grzybice lubią wracać same z siebie
 
A ja takie coś znalazłam dziś o grzybicy.
"Ryzyko przeniesienia grzybicy z pochwy na prącie jest znikome (poniżej 5 proc.). Zakażenie u mężczyzny objawia się zaczerwienieniem, pieczeniem, świądem oraz krostkami na napletku i prąciu. Współżycie w czasie kuracji nie jest zabronione, choć pewnie mało która kobieta ma na to wtedy ochotę. Stosowanie prezerwatywy zabezpiecza partnera przed grzybicą, a jeśli jej nie stosujecie, mężczyzna powinien umyć członek po kontakcie seksualnym. Nawet jeśli partner nie jest leczony, nie może z powrotem zarazić swojej partnerki". A grzybice lubią wracać same z siebie
Na mnie zawsze trafia to 5% które jest znikome ;) niżej pisze ze stosowanie prezerwatywy zabezpiecza przed zakażeniem- czyli jednak może się przenieść . Mąż u mnie nie ma żadnych objawów i tak też mi ginek mowil ze faceci mogą nie mieć. Ale nie zapisał mu nic. To było przed ciaza. Zobaczę co ten nowy poradzi, ja nawet nie mam żadnych uplawow, nic. Tylko straszne pieczenie, puchniecie przy samym wejściu do pochwy , małe pęknięcia jakieś . Dziś wywalilam wkładki, kupiłam inne- jest trochę lepiej. Nie wiem czego używać do higieny intymnej bo każdy żel do higieny czy to lactacyd czy Ziaja rumiankowa powoduje koszmarne pieczenie. Ze się musiało przyplatac coś :/
 
Na mnie zawsze trafia to 5% które jest znikome ;) niżej pisze ze stosowanie prezerwatywy zabezpiecza przed zakażeniem- czyli jednak może się przenieść . Mąż u mnie nie ma żadnych objawów i tak też mi ginek mowil ze faceci mogą nie mieć. Ale nie zapisał mu nic. To było przed ciaza. Zobaczę co ten nowy poradzi, ja nawet nie mam żadnych uplawow, nic. Tylko straszne pieczenie, puchniecie przy samym wejściu do pochwy , małe pęknięcia jakieś . Dziś wywalilam wkładki, kupiłam inne- jest trochę lepiej. Nie wiem czego używać do higieny intymnej bo każdy żel do higieny czy to lactacyd czy Ziaja rumiankowa powoduje koszmarne pieczenie. Ze się musiało przyplatac coś :/
Ja w sumie używam wody ze zwykłym mydłem ale dość dobre jest szare mydło nawet w płynie np. Jeleń, uzywalam po porodzie, nie uczula a rumianek np. może często uczulac
 
Ja w sumie używam wody ze zwykłym mydłem ale dość dobre jest szare mydło nawet w płynie np. Jeleń, uzywalam po porodzie, nie uczula a rumianek np. może często uczulac
To jutro jak burzy nie będzie bo zapowiadają to przejdę się do drogerii po zwykłego białego Jelenia, może ulzy. Sudocremem się posmarowałam :)
 
Airfix ja np używam laciobios femina pregna, bo ono ma trochę inne ph niż te zwykłe, ale dziewczyny chwalą białego jelenia do higieny intymnej i facelle z rossmanna - maja przyjazne składy Warto poczytać na blogu "sroka o..."

No właśnie niby 5%, a znam mnóstwo kobiet które zarażają się wtórnie od faceta.. słabe coś te statystyki...

Dopiero wróciliśmy od babci, wszystko mnie boli od tego siedzenia na krześle. No to już można powiedzieć, że praktycznie cała rodzina wie o ciąży (bo od strony męża tylko jego brat i rodzice wiedzieli, a teraz grono się poszerzyło znacznie)
 
Jagodka Ja już chyba serii Facelle z Rossmana nie zaryzykuje, kiedyś nie tak dawno temu ciotka mi na szybko wkładki wzięła, okazało się ze aloes miały w składzie...efekt był podobny do tego teraz i tak teraz myślę czy ostatnio gdzieś coś z aloesem mi się nie trafilo;)
U mnie na razie z rodziny wie tylko małe grono to samo ze znajomych i mam nadzieję ze ten stan się utrzyma jak najdłużej :) choć co dzień brzuch mam większy i już ukryć się nie da.
Dzidzia mi szaleje któryś dzień z rzędu w brzuchu...czyli zaczęło się na dobre ;)
 
Jagodka Ja już chyba serii Facelle z Rossmana nie zaryzykuje, kiedyś nie tak dawno temu ciotka mi na szybko wkładki wzięła, okazało się ze aloes miały w składzie...efekt był podobny do tego teraz i tak teraz myślę czy ostatnio gdzieś coś z aloesem mi się nie trafilo;)
U mnie na razie z rodziny wie tylko małe grono to samo ze znajomych i mam nadzieję ze ten stan się utrzyma jak najdłużej :) choć co dzień brzuch mam większy i już ukryć się nie da.
Dzidzia mi szaleje któryś dzień z rzędu w brzuchu...czyli zaczęło się na dobre ;)

Mi też szaleje ale tylko wieczorami :(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witam sie na szybko po urlopowym "szslenstwie" nad morzem :-)
a propos infekcji,mialam w 1 ciazy i z tego co.kojarze globulki clotrimazol mialam.
I czekam z niecierpliwoscia na czwartek, bo mamy wizyte :-)
a ruchy czuje pojedyncze i raczej nie czesto

8599e6ydh9ss8jgy.png
 
Do góry