reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2017

rozmaryn - wspolczuje Ci bidulu, ale tez zrob innym przysluge i jak bedziesz kiedys na silach, napisz skarge!! ja tez mam uczulenie na ten sam antybiotyk niestety i zawsze sie upwniam co dostaje..

jeju, zasypiac miedzy skurczami, jak ja to dobrze pamietam.. skurcze byly co 4-5 min a ja potrafilam miedzy nimi przysnac..na pilce...

a z tym karmieniem i radami to jaja! tez mialam cholerna jelitowke i jeszcze wracalismy z Hiszpanii, z wymiotami, goraczka w samolocie ale karmilam i synus byl jedyny ktoremu nic nie bylo
 
reklama
A najgorsze ze wiekszosc takich nieprzyjemnych sytuacji tworza kobiety, ktore same kiedys rodzily i byly w podobnej sytuacji...
Zrezygnowalam z pracy miesiac przed terminem porodu bo nie dawalam rady ale czesto slysze od ciotek itp ze one to pracowaly do konca i ze na porodowke z pracy szly i co w zwiazku z tym mam sie meczyc jak one? Zeby im dogodzic... tak samo polozne, lekarki przeciez przechodzily przez to samo wiedza jaki to stres , przezycie a tu takie teksty...

A tak w ogole wrocilam z wizyty, sprawdzili wage cisnienie, posluchalysmy serduszka malego i w sumie nic sie nie dowiedzialam... powiedziala mi tylko ze jak nie urodze to zebym przyszla za tydzien :)
 
ellie - moja babcia tez rodzila w polu przy kopaniu ziemniakow,a teraz to kobiety tak wydziwiaja... normalnie plakac sie chce za to zachowanie na porodowkach, znieczulica i tyle :(
 
Kasiu_linka - gratulacje!!!
upload_2017-1-20_20-43-39.jpeg
 

Załączniki

  • upload_2017-1-20_20-43-39.jpeg
    upload_2017-1-20_20-43-39.jpeg
    9 KB · Wyświetleń: 319
Monsku to samo miałam pisać! Kobiety na wsi rodziły w domu a potem zaraz szły do pola bo żniwa byly... dobrze ze się czasy zmieniły a to ze ktoś miał gorzej bo rodził 20/30 lat temu nie znaczy ze mamy nie korzystać z tych udogodnień i z tej wiedzy medycznej jaka teraz jest. Moja mama tez jak czasem walnie komentarz to się płakać chce. To jest właśnie to ocenianie na podstawie własnej ciąży i porodu.... a ja to robiłam i mi nic nie było, a napiłam się i dziecko się zdrowe urodziło, a mnie nic nie bolało a ty wymyślasz...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kasia.zosia moja mama też mi tak dogadywała, że ona to dzień przed porodem latała z odkurzaczem po hotelu (była sprzątaczką) a jak jej zaczęłam opowiadać jak to co chwilę któraś znajoma poroniła a ja sama leżałam w szpitalu z zagrożeniem to zmieniła nastawienie, że kiedyś jednak kobiety były bardziej odporne a teraz to takie słabe...
 
I trzeba przyznać, ze pokolenie naszych babć trochę silniejsze było od współczesnych kobiet.
Uwielbiam jeszcze teksty o tym, ze pampersów i słoiczków za ich czasów nie było ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry