reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2017

Dziewczyny doradzcie prosze co robic. Robilam dzis badanie moczu i wyszly mi bakterie prawie 400 przy normie 160 a wczesniej nie mialam takiego problemu, zawsze wychodzily nieliczne albo nieobecne. Wizyte u lekarki mam w poniedzialek. Nie wiem czy do tego czasu cos z tym robic (posiew, leki) czy czekac spokojnie. Dzis 37t 0d.

Napisane na LG-D290 w aplikacji Forum BabyBoom
Sok z żurawiny 100 % z pewnością pomoże. . Ja miałam "zły" mocz i położna poleciła mi właśnie ten sok i na kolejnej wizycie było w normie. Owszem mialam jeszcze globulki dopochwowe ale zignorowałam

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Spróbowałabym tak jak pisze Jagódka - dzwonić do lekarki albo może umówić się wcześniej na wizytę? Ostatnio mocz też mi wyszedł kiepsko, do czasu wizyty próbowałam to opanować żurawiną, herbatą z cytryną itp. Masz napisane, czy w moczu jest białko? Jeśli jest, to dopiero wtedy jest powód do zmartwień.
Ja również do czasu wizyty próbowałam opanować temat żurawiną, staram się jej dużo jeść i pić herbatę żurawinową... można powtórzyć badania z użyciem tamponu (na czas oddawania moczu), ale dla pewności można zrobić posiew
 
Drusia, Jagodka dobrze mowi, zadzwon i zapytaj. Bo to jest wazne.

Turluturlu krecenie biodrami na pilce u nas na porodowce jest, wiec na pewno to cos daje. I mi sie wydaje ze tak nawet bol moze usmierzyc, jesli sie dobrze oddycha.
Dziewczyny przygotowyjecie sobie muzyke do porodu? U nas bardzo polecja, aby sobie wybrac pare kawlkow do oddychania, odprezenia sie na ile to mozliwe.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Drusia, Jagodka dobrze mowi, zadzwon i zapytaj. Bo to jest wazne.

Turluturlu krecenie biodrami na pilce u nas na porodowce jest, wiec na pewno to cos daje. I mi sie wydaje ze tak nawet bol moze usmierzyc, jesli sie dobrze oddycha.
Dziewczyny przygotowyjecie sobie muzyke do porodu? U nas bardzo polecja, aby sobie wybrac pare kawlkow do oddychania, odprezenia sie na ile to mozliwe.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Słuchawki biorę ze sobą, jakbym swoją muzykę puściła bez słuchawek to by położne pouciekały [emoji12].


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Posiew ok 3 dni. I do posiewu jakbyś robiła, to włóż sobie tampon, bo to musi być na pewno tylko mocz;) Do tego czasu możesz brać żurawit, vit C i tak jak mówią dziewczyny - pić sok z żurawiny (do kupienia w sklepah zielarskich i ze zdrową żywnością)
 
Drusia dzwoń do lekarza, doraźnie możesz Żuravit w zwiększonej dawce włączyć, ale jak to poważna infekcja to konieczny będzie antybiotyk. No i dużo płynów.
 
Ja miałam jakiś czas temu bakterie w moczu - zrobiłam posiew wyszedł ok a już na następnym moczu było dobrze wiec nie wiem...
Trzeba się dokładnie rano podmyć i mocz ze środkowego strumienia lać bo to może fałszować wyniki :)

U mnie też w szpitalu jest możliwość wybrania swojej muzyki ale raczej się w to nie będę bawić :)
Myśle że w tym bólu muzyka mi nie pomoże hehe :D
 
reklama
Muzyki nie przewiduję. U nas na porodówce i tak gra radio:) A ja muszę się skupić, wsłuchać w siebie i w polecenia położnej potem, więc nijak mi to nie pomoże. Poza tym nie wiem, w jakim będę nastroju, więc doszło by do tego, że akurat tego dnia by mnie taki, a nie inny rodzaj wkurzał:D
 
Do góry