reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
Malinka współczuję ale z drugiej strony jakby miało to zaszkodzić maluszkowi to dobrze ze jesteś ostrozna :)

Madzia ciesze się ze w pracy ok i z lekarzem tez dobrze ,dobrych wieści nigdy za wiele:)

Ja poszłam na zakupy .. najpierw do takiego szmatexu co dużo rzeczy mają normalnie z metkami sprowadzanych z niemiec i z Anglii i one są tanie jak w ciucholandach a często nowki i jakoś ogarnąć można bo na wieszakach większość wisi. Daaaaaawno tam nie byłam ale z tego co pamiętam nic się nie zmienilo;) i przy okazji mnóstwo ciuszków się ną oglądałam skoro na razie nie mogę kupować ;) spodnie ciążowe były nawet kilka sztuk jedne dokładnie takie same jak później kupiłam w h&m ale się w nie nie zmieściłam a szkoda bo były za 35 a ja za nowe dalam 150 co mnie mocno zabolało bo nie chciałam wydawać kasy na ciuchy ciążowe ale chyba się nie obędzie bo o ile w lecie można chodzić w szerszej sukience, tak zima to nie przejdzie:(

Później coś tam pichcilam i w końcu się położyłam :)

Miałam też przykra przygodę z psiakiem:( ugotowałam rosol i z mięsa stwierdziłam ze zrobię sobie galaretkę mięsna i dałam piesełowi do zabawy ta taka gumowa cześć co jest w mięsie wołowym myślałam że będzie sobie to gryźć a on ze dostaje tylko karmę i takich rzeczy nie to tak się na to żucił ze połknął całe i się mi zaczął dusić :( mąż go długo klepal i wyplul to na szxzescie ale mieliśmy stracha pies chyba tez się wystraszyl:(
 
Dobrej nocki Dziewczyny, słodkich snów o naszych bobaskach :D

Ja odkąd szkoła sie zaczęła pobudki o 7 ej, jutro pośpię dłuzej. Teraz juz mnie sen rozkłada, a ja zwykle nocny marek :D
 
Kropek tak to jest z psiakami, ale najważniejsze, ze juz ok.

Malinko to niesprawiedliwe, ze tak musisz patrzeć na to wszystko z boku. Czasami tak jest, ze chcąc dla jednego dobrze drugiego musimy zranić. Najważniejsze, że już po badaniu i niebawem przytulisz corunie!!

Madzia dasz sobie radę w końcu mieszkasz w uk a to już duża samodzielność. Zobaczysz dotrzeć będzie pestka tylko przestudiuj sobie na necie trasę.
Caro i jak na wizycie?
 
Ja obudziłam się o 4 ale poprzewracałam się z pół godz w łóżku i zasnęłam dalej. U nas strasznie zimno. Najgorsze to że nie mam co ubrać. Te większe rzeczy są letnie. Byłam w tyg na zakupach, kupiłam jeansy na gumkę i sweterek i sukienkę ale ona to raczej letnia jest bo u mnie w pracy jest ciepło cały rok. No i kurcze nie mam żadnego płaszczyk czy narzutki jesiennej, ale ze mnie gapa.
 
Anit ja mam problem z butami. Mam ich dużo ale przez spuchnietą stopę mogę tylko jedne, odkryte a tu chłodno :(

Ubrania mam na szczęście
 
reklama
Nie wiem zimno mi było w nocy a poty mnie oblewały ..mam nadzieje ze mnie nic nie bierze :( jeszcze mi tylko brakuje żeby się jakieś chorobsko przyplatalo..

Do tego pogoda beznadziejna zimno i deszczowo:(

A już czarę przelał fakt ze wogule nie czuje ruchów dziś zaczynam 20 tc a nic kompletnie kiedyś mi się wydawało ze czułam ale jak czytam ze wy wyraźnie odczuwacie kopniaki tak u mnie nic:( gdyby nie detektor to chyba bym od zmysłów odchodziła :(

Ale narzekam ..sorry:(
 
Do góry