Lutowe mamy 2016

[novaspace]

beemik najważniejsze to zdrowe podejście, ja jestem zdania że takie
badania powinny być robione jeśli są genetyczne wskazania.
Ja nie będę robić tych wszystkich badań, bo tak jak mówisz gwarancji
i tak nie mam, a po co jeszcze bardziej się zamartwiać.


Madisoni rozumiem Cię, sama mam ciche dni z mężem i to nie wina tylko
moich hormonów. Ale pewne rzeczy musze zostawić jak są, bo narazie
najwazniejsza jest moja ciąża, mężem zdąże się "zająć"


detektor- w pierwszej chwili chciałam, ale jednak nie. Znów stres,
poczekam na ruchy

 

[gwiazdeczka88]

Dziewczyny dziekuje za trzymanie kciukow. Dzidzius ma sie dobrze, tylko jest o tydzien mlodszy niz mi wychodzilo z om. Mamy wrocic w przyszly poniedzialek na mierzenie i te wszystkie inne testy. Najwazniejsze, ze dzidzia cala i zdrowa i serduszko bije bardzo sie uspokoilam. Nie pisalam bo pojechalam z synkiem nad morze caly dzien sie pluskalismy w wodzie u Was takie upaly u nas ledwie 22 stopnie i sie z tego ciesze jak dziecko Nadrobie Was wieczorem jak Alex pojdzie spac. AAA i termin mi sie zmieni na po 20-tym lutym, znow bede rodzic jako jedna z ostatnich tak samo jak rok temu na majoweczkach

 

[madisoni]

Emka mi mąż powiedział, że mam za dużo wolnego czasu, nudzi mi się i wymyślam pierdoły. Teraz pytanie, gdzie ten wolny czas, kiedy mam dziecko, pracę i mieszkanie na głowie, bo mąż jest ciągle w pracy.
Magda_z_uk musi chcieć przyznać się do błędu i porozmawiać na ten temat.

 

[madisoni]

Śmieszmy jest. Wrócił do domu i rozmawia ze mną, jakby się nic nie stało

 

[Carolajna32]

Madisoni taka natura mężczyzn. Dla nich dzieje się tu i teraz. Wraca i jest ok. To my się wściekamy i rozpamiętujemy.
No chyba, że robi to celowo?

 

[madisoni]

Myślę, że celowo. Wydaje mu się, że jego oburzenie w zaprzeczeniu zamknie temat i będzie sielanka. A nie będzie.

 

[gwiazdeczka88]

Maly zasypia, ciezko mu cos idzie bo caly czas gada cos tam do siebie a ja zdarzylam juz wymyc lazienke na blysk . Bola mnie teraz placy znowu tak na dole masakra. Mialam kuchnie sprzatnac ale dalej mam mdlosci na intensywne zapachy wiec zostawie to mezowi.

Ale sie ciesze, ze USG poszlo dobrze i ze znowu bedzie podgladanie za tydzien

Madisoni wspolczuje sytuacji z mezem. Szczera ale spokojna rozmowa czasami potrafi duzo zdzialac dobrego.
Beemik u mnie 11-nasty tydzien i termin bedzie kolo 20 lutego. Tak wiec Ty bedziesz pewno ostatnie dnie lutego Bedziemy rodzic ostatnie, inne beda trzymac malenstwa w raczkach a my sie dalej bedziemy toczyc JA robie badanie wole miec pewnosc, ze wszystko OK. Gwarancji nie daja ale jednak przynamniej mnie uspokoja.
Jadzka hahaha to podobnie jak u mnie bo przeciez ja wszystko wyolbrzymiam i szukam specjalnie powodow do klotni
Emka to wyjdz z kolezankami gdzies do kina albo wybyj gdzies na pol dnia, niech zateskni
Bozienko my tez dzis caly dzien nad woda, nad morzem wprawdzie nie jeziorem ale super sie wybawilam fajny dzien, oby jak najwiecej takich
Dziewczyny co do mowienia swiatu, ze jestem w ciazy to ja nie mowie, powiedzialam tylko najblizszym oraz szefostwu w jednej pracy. W drugiej i trzeciej powiem za jakis miesiac. Reszcie nie powiem, sami sie zorientuje predzej czy pozniej, ja tam lubie moje prywatne zycie

Lece prasowac, cala gora lezy i czeka

 

[Carolajna32]

Ja mam luksus wieczorny, nóżki wymoczone, córcia masuje właśnie z kremikiem a mąż kupił mi strój kąpielowy (szok!) I zamyka restauracje. Zaraz skoczy jeszcze po napoje i wiatrak dla mnie bo powietrze stoi. W domku czysto i aż żyć się chce mimo zmęczenia.
Jutro mała chce na plażę więc jedziemy, wezmę parasol i wynajmę leżak, godzinkę dam radę. Wieczorem mama na grilla przyjedzie.

 

[emka300]

Maly zasypia, ciezko mu cos idzie bo caly czas gada cos tam do siebie a ja zdarzylam juz wymyc lazienke na blysk . Bola mnie teraz placy znowu tak na dole masakra. Mialam kuchnie sprzatnac ale dalej mam mdlosci na intensywne zapachy wiec zostawie to mezowi.

Ale sie ciesze, ze USG poszlo dobrze i ze znowu bedzie podgladanie za tydzien

Madisoni wspolczuje sytuacji z mezem. Szczera ale spokojna rozmowa czasami potrafi duzo zdzialac dobrego.
Beemik u mnie 11-nasty tydzien i termin bedzie kolo 20 lutego. Tak wiec Ty bedziesz pewno ostatnie dnie lutego Bedziemy rodzic ostatnie, inne beda trzymac malenstwa w raczkach a my sie dalej bedziemy toczyc JA robie badanie wole miec pewnosc, ze wszystko OK. Gwarancji nie daja ale jednak przynamniej mnie uspokoja.
Jadzka hahaha to podobnie jak u mnie bo przeciez ja wszystko wyolbrzymiam i szukam specjalnie powodow do klotni
Emka to wyjdz z kolezankami gdzies do kina albo wybyj gdzies na pol dnia, niech zateskni
Bozienko my tez dzis caly dzien nad woda, nad morzem wprawdzie nie jeziorem ale super sie wybawilam fajny dzien, oby jak najwiecej takich
Dziewczyny co do mowienia swiatu, ze jestem w ciazy to ja nie mowie, powiedzialam tylko najblizszym oraz szefostwu w jednej pracy. W drugiej i trzeciej powiem za jakis miesiac. Reszcie nie powiem, sami sie zorientuje predzej czy pozniej, ja tam lubie moje prywatne zycie

Lece prasowac, cala gora lezy i czeka

gwiazdeczka88 ja miałam na myśli ze ogłosiłam "blizszemu Swiatu" tzn. rodzina najblizsza moja,córka,rodzice,i kolezanki te ,z którymi się widuję. Mąz tez powiedział tylko najblizszym. Absolutnie nikomu nie rozgłaszam tego, ja to nawet bym wogóle nikomu nie mówiła, ale praktycznie tak się nie da niestety.

 

[Carolajna32]

U mnie zbyt widać żeby nie mówić