reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2016

Chwila chłodu i znow gorąco. Noc super,bo od 21 do 5.oo o potem do 7.3o

Zaraz spacer numer 2.

Poci mi sie dziecko dzis przy karmieniu jak mysz :/
 
reklama
Magmich oby to tylko zbicie, a nie cos powazniejszego.

Anit jak tam teraz sytuacja z Tymkiem? :D

PaniAg a myszy sie poca? :D :D a tak powaznie to rozumiem, Antek lezy i sie poci... :/

U nas przyszla burza, deszcz wiatr... i chlodniej, duuuzo chlodniej :)
 
Ola ja też mam taką nadzieję.

U nas w porównaniu z poprzednimi dniami jest po prostu zimno. Tylko 20 stopni i pochmurno. Jak szliśmy do rodziców na kawkę to małej nawet sweterek założyłam.
 
Kamaa a przez sen nie chce się inhalować? Niby to głośne ale u koleżanek właśnie dzieci inhalują się przez sen chociaż mi się w głowie nie mieści jak można przy tym spać. :confused:

Anit i jak Tymek? Udało Ci się zbić temperaturę?
Przy takich temperaturach to dziecko w samym pampersie się może przegrzać i my niestety niewiele możemy zrobić.

Ola akurat w takiej pozycji spała pierwszy raz. My siedzieliśmy na balkonie i jak do niej zajrzałam to ona tak już leżała. :p W nocy nie zawsze się tak kręci, czasem przesypiamy całą noc bez pobudek czyli śpi spokojnie a czasem się kręci i wstaję kilkadziesiąt razy (przekręcam z brzucha na plecy bo ona w tą stronę nie umie albo uwalniam nóżki ze szczebelek). Poczekaj jak Antoś stanie się bardziej mobilny ;)

Magmich jak wytrzymał z tym barkiem tyle czasu to nic poważnego raczej, oby, ale lepiej sprawdzić. Mój się ruszać nie mógł jak sobie wybił. Ale wiadomo też, że faceci dramatyzują (jak na załączonym przez Olę obrazku) :laugh2:

Z prawie 40 stopni zrobiło się 21, jest bosko :-) :)
Hanula śpi, mąż śpi, ja się obijam i cieszę chłodem. :laugh2:
 
W weekend widze same dobre humory :) u mnie tez dobry, bo maz w domu i jest przynajmniej do kogo gebola otworzyc! (nie, zebym z Haniakiem nie gadała na codzien, ale ostatnio mi zarzuciła, że już przynudzam ;)

PaniAg, magmich, kladziecie spac dzieciaki dosc pozno - wytrzymuja Wam do 21 czy 22? macie ustalona jakas wieczorna rutyne? w sensie kapiel, mleczko, spac? probowalam moja klasc troche pozniej niz 20, ale Haniak juz tak po 18:30 robi sie mega marudny...

moja wczoraj wieczorem sie zbuntowala i nie chciala spac, ryczala w nieboglosy. znioslam dziecie na dol, gdzie bylo troche chlodniej i myk - usnela moment

na zewnatrz u nas 20 stopni - jezu jak zimno :szok:

Anit, jak tam Tymek?
 
U nas około 20.30 jest kąpiel potem mleczko i spanie. Czasami przed kąpielą mała się prześpi jakieś 20 minut ale to w żadne sposób nie wpływa na nocne spanie.

Podobno już w środę ma być 29 stopni tylko nie wiem czy wszędzie bo sprawdzałam lokalnie więc ja się delektuje chłodkiem i wietrze mieszkanie.

Co do zdrowego odżywiania to mąż na kolacje robi hot dogi;)
 
Dzięki dziewczyny że pytacie. Najpierw zrobiłam mu okłady w pachwinach a potem jeszcze raz kąpiel w letniej wodzie. Dostał cycusia i nawet trochę pospał w samym pampersie. Obudzi się z temp 36, 6 a teraz znowu rośnie dałam mu nurofen i śpi. Jutro z samego rana dzwonie umówić nas na wizytę. Lepiej niech lekarz go obejrzy.
W końcu zrobiło się chłodniej 20 °C nareszcie można normalnie funkcjonować. Wykąpałam się a mężuś robi obiad na jutro - zraziki:). Poszłabym już spać bo 2 noce mam już zarwane:( i mnie strasznie muli. Piwko też bym wypiłam ale w takim przypadku to nawet po Karmi miałabym wyrzuty czy aby alkohol nawet w mini mini stężeniu mu nie zaszkodzi. Odbije sobie to innym razem ;).
 
Bettina całe szczęście co raz mniej płaczu przy inhalacjach. Ale mnie rozkłada co raz bardziej, mąż też zainfekowany. Boję się żeby Olafa nie złapalo :(

Z tą pogodą oszaleć można. I dziwić się, że my chorujemy :(

Magmich widziałam też już te temperatury :/ chce do Grecji!!!! Na all inclusive:D

Napisane na Nexus 7 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry