Lutowe mamy 2016

[magmich]

Ola cieszę się że Atoperal pomógł Antkowi. A oczko może mu zawiało i dlatego łzawi. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie od kilku dni dość mocno wieje.

U nas noc od 22 do 7.00 (zadzwonił budzik męża) mleczko i spanie do 9.30. W ciągu dnia to tylko krótkie drzemki albo spacer, chociaż zauważyłam że już mniej śpi w wózku. Teraz śpi na moim ramieniu ale jak ją odłożę do łóżeczka to zaraz wstanie.

 

[PaniAg]

U nas na buzke pomogl tak przypadkiem bepanthen....

Moj tez tak kreci glowka na boki, pisalam jakis czas temu,ze doczytslam,ze chce sie tak ubujac do snu

W nocy pospalismy 5.5 godz do 4.3o no nawet ok.

Za to na spacerze spal krotko a po spacerze wcale...

Jestem wykonczona,bo dwie godziny z nim chodzilam a w domu dalej butla pielucha itd

O dziwo na wadze jakims cudem 11.5 mniej z 12... Jeszcze,zeby tak dalej zeszlo to bym nie pogardzila

Aha niby po 3mc karmienia piersia waga zaczyna spadac sama. Oby! Oby!

 

[AntOlaa]

Magmich jeszcze raz dziekuje za polecenie kremu

PaniAg ale moj Antek kreci tak glowka w trakcie snu, wiec watpie, zeby to o to chodzilo. A co do spadania wagi, to w tamtym tygodniu sie wazylam i przybylo mi pol kg od porodu

 

[Bettina2701]

Ja dzisiaj kupiłam atoperal na buzię bo już wcześniej miała krostki, wydaje mi się ze od śliny, bo najwięcej na brodzie pod smoczkiem.
Na brzuszku mamy teraz czerwone plamy, krostki zbladly, gorączki brak. To chyba trzydniówka. Jutro zdecydujemy czy iść do lekarza. Bo poza tym jest normalnie ruchliwa i wesoła.
Dzisiaj nawet wydała z siebie dźwięk jakby się zaśmiala

Hanula tez kręci w czasie snu, jak dam jej smoczek to moment spokój i śpi dalej a smoczek zaraz wypluwa wiec pewnie macha żeby się uspac

Moje kg ciążowe ja dawno spadły, tylko dalej nic nie chce. :/

 

[magmich]

Dziewczyny jak ten czas leci już pojawił się wątek styczniówek 2017 a za dobry miesiąc będą lutówki 2017. A tak nie dawno to my widziałyśmy dwie kreski na teście które teraz gaworzą i ślinią się na maksa

 

[PaniAg]

Ach,Magmich to samo dzis pomyślalam i ogladalam swoje zdjecia brzucha z poczatku ciazy... Łezka sie w oku kreci.

My dzis na balkonie. Mama relaks, dziecko śpi w foteliku. Spacer pozniej. Musze troche odpoczac.

 

[AntOlaa]

Magmich o tym samym ostatnio pomyslalam. Niedlugo minie rok jak dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy. Ta wiadomosc zmienila WSZYSTKO

PaniAg u nas dzis deszcz i burza i jakos tak mi na reke taka pogoda, bo przynajmniej ja sie zdrzemnelam z malym

Powiedzcie mi czy to normalne, ze ja kocham tak bardzo to swoje dziecko? Czy to noramlne, ze moglabym dla niego i za niego zabic? Oddac swoje zycie? Takim dziwnym uczuciem go darze, jak nikogo innego na swiecie. Boje sie o niego caly czas, jak go nie mam przy sobie to caly czas o nim mysle (jak wracalm od ginekologa to ogladalam nagrania z Antosiem). Czy to normalne, ze kazdy jego nowym postep mnie tak cieszy?i ze serce mi pęka jak placze? i ze chcialabym byc dla niego najwazniejsza? I czy normalnym jest to, ze kazda jego czesc ciala jest dla mnie najpekniejsza? Czy tez tak macie? Czy ja zwariowałam?

 

[anit80]

Olaolala taki żarcik ale myślę że dużo w tym prawdy :-)

 

[AntOlaa]

Anit80 sama tak mialam i mam

 

[demollka2]

Tak Ola i to się nazywa "świadome macierzyństwo")