reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

Proszę:
 

Załączniki

  • 1457875635996.jpg
    1457875635996.jpg
    55 KB · Wyświetleń: 103
reklama
Ola o nawilżaniu mieszkania to ja pisałam. U nas niestety pielucha to za mało bo bardzo szybko wysychała. Można na grzejnik powiesić specjalne naczynie z wodą lub zainwestować w nawilżacz.
Co do zakrapiania noska to ja kładę młodą na jeden boczek i wpuszczam w jedną dziurkę potem odwracam na drugi i to samo. Na początku była awantura a teraz już się przyzwyczaiła. Po całym zabiegu kładę ją na brzuszek żeby z noska wszystko wyszło a nie spływało do gardła.
 
Najlepszy nawilżacz ultradźwiękowy. Ja kupiłam ale odsprzedałam bo okazało się, że wcale nie jest sucho wbrew pozorom. Polecam termometr, który pokazuje też poziom wilgotności
 
Ja właśnie mam taki termometr i u nas w sypialni wilgotność ok ale u młodej w pokoju jest znacznie znacznie cieplej a przez to i sucho. Dobrze że sezon grzewczy zbliżać się będzie ku końcowi.
 
Ale tu cisza od wczoraj. Pewnie wszyscy spacerują bo pogoda piękna.
My mamy nawilżacz powietrza taki parowy, ale też termometr wychwytujący temperaturę i wilgotność.
Ola my kąpiemy bez leżaczka. Taka chwila w pełni dla całej rodziny- Mąż trzyma Zosieńkę, ja myję, Psiak nadzoruje. :)
 
Olaolala ja mam gąbkę taką ale użyłam raz i wolę bez...

Mkvet u nas paskudna pogoda. Wczoraj spacerowaliśmy.
Właśnie jedziemy po szczepionki a potem na usg bioderek.
 
Hej ho, jak tam maluszki?
Moj polubil muzyke klasyczna, przypadkiem wlaczylo mi sie czeskie radio z z klasyka i Antoś jak zaczarowany. Sam w lozeczku polezal a teraz spi na cycku;)

Ja z kolei mam po ciazy nieziemskie zaparcia. W ciazy nie mialam wcale a teraz porazka. Pije duzo wody, jem owoce, jogurty. I nic...

Mam malo ruchu. Tylko tyle co przy dziecku. Ale brak mi chodzenia.
 
Ad wilgotności to u nas tradycyjne metody nie mają racji bytu, bo grzejniki ledwo letnie. Mieliśmy nawilżacz, ale się zepsuł, czasem awaryjnie stawiałam w pokoju miskę z wrzątkiem. Na szczęście teraz wilgotność jest ok.

Leżaczek do wanienki też mieliśmy i nie mam pojęcia jak z tego korzystać. Co prawda za dużo doświadczenia nie mam, bo zwykle dzieci kąpie mąż, ale jemu też jakoś nie pasował.

A młoda rośnie :) generalnie przez większość czasu śpi, sporo też spędza na cycu, a pozostały czas to krzyk. Dopiero zaczyna odkrywać, że jest jeszcze tzw. czuwanie. Ostatnio przez całe 15min jazdy samochodem patrzyła w okno, bez żadnego marudzenia. Normalnie w szoku byłam... W porównaniu ze starszakami wychodzi, że jest śpioszkiem i nerwusem ;)

Na spacer wybieram się dopiero za godzinę (po starszą do przedszkola). Trochę się boję, bo okazało się, że kilkoro dzieci ma ospę. Oby nas to ominęło.
 
reklama
Zuzanka nie chce cię martwić ale jak w listopadzie u mojej starszej w grupie panowała ospa to łapały dzieciaki na potęgę (moja też przyniosła). Może ze względu na maluszka zatrzymać ją przez jakiś czas w domu.
 
Do góry