reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2016

Kati ogromne gratulacje!! :laugh2:

PaniAg trzymam kciuki, żeby akcja szybko poszła do przodu, już niedługo będziesz tulić swoje dzieciątko w ramionach :blink:
 
reklama
Ja po wizycie, nic się nie dzieje, szyjka niedojrzała, główka wysoko wiec nie martw się Kamisia ze zostaniesz sama na placu boju. Dopiero 3.03 mam się zgłosić do szpitala na wywoływanie jeśli do tego czasu nic się nie zacznie. Szacowana waga na ta chwile 4100. Moja Amelia urodziła się 4050 wiec wszystko mozliwe ze Lilianka tez będzie taka duża.
 
Dziewczyny, dzis skoki cisnienia i zmiany pogody. Pielegniarki mowia,ze noc bedzie ,,wesola,,. Dzien spokojny to noc pelna porodow. Juz 3 jestesmy na sali. A jedna to chyba juz rodzi. Ja czekam....
 
PaniAg trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie. Pogoda faktycznie dzisiaj robi swoje, moja Eryka jest bardzo niespokojna.
My dzisiaj byliśmy "zaklepać" termin na chrzciny. Mamy 02.04, teraz musimy szybciutko jakąś salę zarezerwować. Mam nadzieję, że coś znajdziemy.
 
Magdalena to mnie pocieszylas ;-) Uff :-) Mi typują teraz twój termin 29 luty bo nikt w rodzinie nie miał takiej wyjątkowej daty.:-) Ja jeśli nie urodze w terminie to pewnie też na 2-3 marca dostanę skierowanie do szpitala. więcej jutro się dowiem na wizycie pewnie..
PaniAg to Was się nazbieralo, ciekawie :-) Kciuki zaciskam!
 
reklama
No to wesoło tam macie PaniAg, w kupie zawsze razniej ;) trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród!

No chyba 4 nas juz tylko zostało. Jak urodzimy to niezła cisza tu zapanuje, bo rozpakowane mamuski juz sie tak czesto nie odzywaja, maja teraz rece pełne roboty.

No wlasnie, gdzie jest mkvet? Poszla na wizyte i przepadła ;)
 
Do góry