reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

Cześć dziewczyny,
kurujcie się tam, mi w ciąży na katar i kaszel lekarz zalecił inhalacje z soli kamiennej (takiej jak do kiszenia ogórków) może którejś pomoże.
Ja dzisiaj sama z dziewczynkami, mąż do USC pojechał i jakoś go wcięło. Pogoda u nas pokręcona strasznie i deszcz i słońce. Już się nie mogę doczekać wiosny, uwielbiam zapach jaki czuć w powietrzu wczesną wiosną. Ehh o czym ja tu marzę przecież to luty dopiero.
Czy u Was oprócz położnej są też wizyty pediatry w domu?
 
reklama
Noo placki zrobione i zjedzone...pycha bylo.
Teraz zostaly gary do mycia ehhh...jeszcze firanki powiesic i chyba koniec na dzisiaj?!

Zuzanna ja wcale energii nie.mam, ale jak musze to robie.

Nova no ja yak bede miala jak.ty w czwartek
 
Magdalena777 współczuje, tez bym sie wkurzyła, ja zamawialam lozeczko juz w listopadzie i czekalam az 3 tyg, a myslałam, ze to bedzie raz dwa w ciagu 1 tygodnia...

Carolajna sinus rinse rzeczywiscie wczesniej na mnie super działał, ale jak w sylwestra złapało mnie przeziebienie to nawet płukanie nosa 2 razy dziennie nie pomagało, przeszlo samo, ale dopiero po 2 tygodniach :( musiałam sie jednak nieźle nameczyc.

Na wizycie nie było tak super: szyjka dalej zamknieta, cisnienie 160/90 (podobno nie jest takie złe na tym etapie ciazy), ale niestety wykryli leukocyty w moczu. Mam jeszcze jutro dzwonic czy nie znaleźli dodatkowo zadnych bakterii, bo jesli beda to dostane antybiotyk. Dobrze, ze przynajmniej na KTG wszystko dobrze wyszło i serduszko bije jak dzwon :)
 
Hej kochane
new_smile.gif


Wy wiecie,że u nas zawsze coś
new_kwasny.gif
No więc dzieci mają ferie i żeby tradycji stało się zadość, to Nika i Marcel chorzy
new_sad.gif
Czekam aż resztę rozłoży. Znowu kaszle, katary itp. choć ospa panuje, więc pewności nie mam,że i u nich nie będzie.
Ja od soboty znowu na antybiotyku. Miałam krwotok ze skrzepami i silny ból pęcherza. Szybka akcja na emergency i jakoś dochodzę do siebie.

Z polecenia tamtej lekarz, wybieram się do swojego rodzinnego lekarza we czwartek. Wciąż mam takie dziwne krwawienie. W zasadzie nie krew, tylko skrzepy
icon_confused.gif



Theo rośnie aż miło. Dziś ważony i mamy 4100g
icon_syda.gif
W ciągu tygodnia przybrał 440g!!! Biorac pod uwagę jak opornie idzie nam karmienie, to na prawdę nasz sukces
new_smile.gif
Śpimy razem, bo tak go uwielbiam,że nie jestem w stanie odłożyć go do kołyski.
new_tongue.gif
Myślę,że za jakieś dwa tygodnie tam będzie spał
new_smile.gif
Zaczynają się uśmiechy i pierwsze "guuuu"....sama słodycz. Gdyby nie te choroby w domu, na pewno mogłabym śmiało powiedzieć,że jest super
new_msn-wink.gif



Novaspace kciuki ogromne na jutro!!! Czekam na wieści oczywiście i dane do listy
new_smile.gif



Kciuki za wszystkie oczekujące nadal trzymam i cieplutko o Was myślę
new_smile.gif

Wszystkim nowym mamusiom gratuluję serdecznie!!!
 
Pisalam i nic nie wyslalao.
Ja zrobilam placki i juz je zjadlam...chyba juz na dzisiaj koniec sprzatania...nooo jeszcze gary do mycia mi zostaly i firanki powiesic...znajac mnie to jeszcze dzieciakom w pokoju posprzatam ehhh bo tornado tam przeszlo.

Zuzanna ja wcale.duzo energi nie mam, wrecz przeciwnie...robie bo musze, nie lubie siedziec w bałaganie. Ale pedantka to nie jestem :p.

Nova wiem co czujesz.... mnie taki stres czeka w czwartek...wiec jeszcze dzisiaj i jutro mam taki luzniejszy dzien ale i tak ciagle mysle ze to.juz tuz tuz.
 
Novaspace przesyłam samą pozytywną energię. Trochę Ci zazdroszczę bo mamy ten sam dzień ciąży a ja jeszcze muszę czekać.
Jestem po wizycie, ktg ładne skurcze pojedyncze są a ja nie czuję jakby coś się miało zaczynać.
Siedzę teraz w domku i czekam na pizzę bo mam straszną ochotę. Mąż żartuje że pewnie jutro pojedziemy bo przy pierwszym porodzie dzień przed wyciągałam go na chińczyka też takie smaki miałam.
 
Kati no moi też opróżniają zmywarkę, podzieliłam ich tak że górę wyciąga starszy bo szklanki mam w szafkach górnych, a dół wyciąga młodszy bo talerze mam w szafkach dolnych. A i zawsze układają majtki i skarpetki po praniu. Jak poprasuje ubrania to każdemu kładę na komody i już w swoich szafach sami układają. Pokoje swoje sami sprzątają, nawet ścierają kurze i robią to dobrze bo wiadomo matka sprawdzi :laugh2:

Nova powodzenia jutro :-)

Magmich u nas lekarz rodzinny mówi żeby przyjść do niego ale ja nie pójdę. Za dużo teraz chorób. Niby jest osobny gabinet dla dzieci zdrowych ale i tak wszystko jest tam w powietrzu. Jak będzie się domagał to powiem że oczekuje wizyty patronażowej w domu.

Magda z UK szkoda ze dzieciaki w ferie chore, no co to za ferie .
Ze skrzepami też mam do czynienia i bólem podbrzusza. Ale nie jest tego dużo więc jak na razie się nie martwię. Miejmy nadzieję że Twój lekarz temu zaradzi.
No a Theo pięknie przybiera . Zuch chłopak :biggrin2:

Carolajna Danielek przybiera pomału a za chwilę naszych dogoni:biggrin2:

Placki zjadłam a teraz się mój głodomor budzi:laugh2:. Idę go poprzytulać :happy:
 
reklama
Novaspace trzymam kciuki jutro za Ciebie! Powodzenia :)

Seforka tak sie bałas, a wszystko wyszło ok. Moze maz ma racje, ze to juz tuz tuz ;-)

Fajnie dziewczyny, ze dzieci wam pomagaja w domku w codziennych obowiazkach. Tak wlasnie powinno wygladac prawdziwe wychowanie, a nie wszystko pod nos podstawione, a pozniej ida w swiat i nie umieja sie ogarnac w dorosłym życiu...

Magda z uk u Ciebie zawsze cos ;) Zdrowka dla Ciebie i dzieciaczków! Fajnie, ze o nas myślisz :)
 
Do góry