reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
Bettina gratuluje! Udało sie :-) wypoczywaj teraz i czekamy na relacje ;-)

Ja mialam dzisiaj jakis slabszy dzien i po spacerze jak sie położyłam to pozniej podniesc sie nie mogłam, bo mnie podbrzusze i krzyż bolały. Zaczęłam sobie wkrecać, ze moze sie coś zaczyna, ale po poł godzinie przeszlo. Ech... Cieżko mi dzis strasznie i dzidzia sie ciagle wierci.
Porodem sie troche stresuje, ale wole pomeczyc sie te pare godzin i poczuć sie potem lekko i miec maleństwo przy sobie niż dalej toczyć sie w dwupaku he he ;-)
 
Beemik, ja jak sie zaleze to w ogole wstac nie moge tylko sie tocze.

Moj tez sie dzis rozpycha strasznie. Raz to juz myslalam,ze sie przebil przez brzuch. Podskoczylam lezac na boku... Nie powiem,ze nie zabolało.

Boli mnie jak po jezdzie na rowerze. Te same kosci. I ciut brzuch. A tak to bez zmian. Nawet miam dzis sporo sił...;)

A z nerwowych spraw to byla jedna. Goscie sie nam pchaja na chate drzwiami i oknami. Super najepiej jeszcze w dniu terminu niech sie zapowiedza. Brak slow. Ja nie daje rady nuz tyle siedziec w jednej pozycji i jeszcze zeby mnie taka ktos oglądal.
Dzidziusku moj, ratuj i urodz sie za tydzien,zeby miec ich z glowy ;p
 
Ja juz po pierwszym w stanu, tragedii nie było. Ale czekam na TZ i wtedy Hanie przywioza, nie mogę się doczekać :)
 
Bettina gratulacje :) widzisz waga wcale nie byla tak duża jak usg pokazywalo :)

Haruna dla Ciebie również gratulacje :) a to nas wyprzedzilas ;)

PaniAg jak ją Cię rozumiem też się wymyguje spotkań jak mogę, bo przecież to nie tylko, że z gośćmi musisz siedzieć.. trzeba ogarnąć, coś uszykowac i wogóle.. a oni siedzą i siedzą... :) :) a na koncowce to potrzebuję spokoju bo taka nerwowowa coś jestem..

Kamisia, Magdalena nie zamartwiajcie się na zapas, pociesze Was, że drugi poród jest naprawdę szybszy i mniej bolesny :) też się tak bałam drugiego a tu proszę mile zaskoczenie ;) poza tym teraz mamy możliwość znieczulenia, no choć nie zawsze ten anestezjolog jest dostępny...
 
U mnie nie ma możliwości wzięcia znieczulenia ani tam gdzie mam zamiar rodzic bo to maleńki kameralny szpital, ani w Pile gdzie mieszkam ani w Bydgoszczy skąd pochodzę i zdążyłabym dojechać. Musiałabym pół Polski przemierzyc a no to może nie być czasu.
Dzisiaj mam wizytę u gina o 10:30
 
reklama
Magdalena znieczulenie dostępne jest wszędzie a anestezjolog musi być w każdym szpitalu, czy to moloch wojewódzki czy mały szpitalik
 
Do góry