reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2016

Kropek nie o to chodzi bo to się nie przewróci, nie ma opcji:)
Pisząc ze obawialabym się o bezpieczeństwo małego maluszka w namiocie miałam na myśli ze go tam kladziesz i nie widzisz do końca co robi bo jest zakryty tymi plachtami dookoła. A dzidziuś może się przekrecic, może co włożyć do buzi, czymś się nakryć itp. Także lepiej mieć maluszka na 100 procentowej widoczności :)
Tym bardziej że mając taki wynalazek jak matę docenisz z biegiem czasu ze właśnie możesz tam corcie położyć a w tym czasie np uprasowac czy coś podobnego :)
 
reklama
Aaaaaa o to ci chodziło a to o to się jie martwię bo zarówno na macie jak i pod tym nie zostawię dziecka samego :) juz myślałam że to takie wywroyne jest;) ale jeszcze to przemysle;)
 
Pewnie sobie myślisz teraz ze pierwsze dziecko ze nadgorliwa jestem i wydaje mi się ze wszystko będzie idealne i ze na krok nie odpuszczę mojej córki a tymczasem ktoś b3dzie musiał wyprac wyprasowac posprzątać i ugotowac;)
Poprostu jestem uczulona na zostawianie maluszka samego po tym jak moja siostrzenica by się własną ślina udusila:)

W każdym razie każda rada dobra :) ja się na razie zmywa bo się siostra zapowiedziała na wieczór z wizytą wiec musze większego tepa nabrać bo pasuje coś do jedzenia jeszcze ogarnąć jakaś sałatkę czy ciasto ;) Miłego dnia :)
 
A właśnie tak sobie nie pomyślałam :) ja w dalszym ciągu mimo że mam już jedno dziecko nie wyobrażam sobie dziecka gdzieś zostawić samego. Jednak znów nie do końca mi o to chodziło pisząc ze będziesz sobie mogła np poprasowac a maluch będzie się bawił na macie. Nie napisałam ze będziesz to robić w dwóch różnych pokojach.
Chodziło mi o to że jest to ułatwienie dla mamy która jednocześnie może pilnować dziecka patrząc na nie i też np prasowac. Namiot utrudnia widocznosc i tyle. Żeby nie było, ja nic nie narzucam tylko napisałam co mysle. I tak to bardziej moja rada niż coś innego:)
A życie zweryfikuje czy moja rada się przydała czy nie ;)
 
Witajcie dziewczyny.
Namiot super ale też mi się wydaje, że dla starszego dziecka. Kropek jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś uszyła już teraz bo potem nie wiadomo jak będzie z czasem i chęciami ;-)

Ja wstałam jakaś obolała. Całą noc źle spałam bo bolał mnie brzuch albo śniły mi się jakieś koszmary. :-(
 
Witam :-)

Będę nudna, ale znowu spałam z bólem głowy i z bólem wstałam. Nienawidzę tego!


Kochane,dziękuję Wam za dobre słowa odnośnie wychowania moich dzieci. Aż jestem zaskoczona,bo wydawało mi się, że to co robię jest jakimś standardem. Na prawdę mi miło. :-) Według mnie tylko od nas zależy.jakie będą nasze dzieci i decydując się na nie musimy sobie zdawać sprawę jak wiele czasu trzeba będzie im poświęcić ;-)

Odnośnie komunii i prezentów,to teraz zaczyna się wszystko od chrzcin i roczku. Imprezy na kilkadziesiąt osób. Prezenty najwyższych lotów. Mnie osobiście to przeraża :eek:


Kropeczko tipi są piękne,ale ja też jestem zdania, że to dobre trochę później. Tak ok 1,5 - 2 latek. Początkowo stawiałabym na dobrą mate edukacyjna :-) Inna sprawa,jak uszyjesz taki,to zostaniesz moim idolem :tak:
 
Choco współczuję. Mnie w tej ciązy te bóle głowy wykańczają :-(


No i pochwalę się Wam,że u nas padła pierwsza dość konkretna propozycja imienia dla synka. Na razie jeszcze gryziemy się z tematem, ale chyba będzie Theodor (pisownia ze względu na kraj przebywania), a w skrócie Theo :-)


Ja piję kawę, a mąż sprząta ;-p
 
reklama
Do góry