reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2025

reklama
Byłam dzisiaj i następna wizyta to już prenatalne, czyli za 4 tygodnie, na nie mam przyjść z kompletem tych badań.
To była moja 3 wizyta, poleciałam pierwszy raz po pozytywnym teście, mimo że nic jeszcze nie było widać, bo biorąc pod uwagę moją historię od razu obstawił mnie lekami.
Ach no to dobrze ,że nie jestem sama która czeka tyle na kolejną wizytę 😅 bo ja swoją wizytę miałam 3 lipca i teraz dopiero 12 sierpnia prenatalne.
 
Ach no to dobrze ,że nie jestem sama która czeka tyle na kolejną wizytę 😅 bo ja swoją wizytę miałam 3 lipca i teraz dopiero 12 sierpnia prenatalne.
Dla mnie to czekanie to zawsze droga przez mękę :D Pamiętam, że z synem było łatwiej dopiero w drugim trymestrze, jak poczułam ruchy, a on był aktywnym mieszkańcem brzucha.
 
Dzień dobry dziewczyny 👋 tydzień temu miałam pierwszą wizytę - widziałam tylko pęcherzyk żółtkowy. Dziś byłam na kontrolnej wizycie, bo spanikowałam gdy rano w sobotę pojawiła się krew wielkości ziarnka ryżu. Było to jednorazowe, ale chciałam się upewnić czy wszystko dobrze. Lekarz mnie uspokoił pojawił się zarodek i bijące serduszko❤️ 6tc+5dn. Za tydzień idę ponownie na wizytę. Przepisał mi Duphaston tabletki 2x1.
Co do objawów ciążowych - ciągle chodzę głodna, ale na nic nie mam ochoty. Dziś w nocy o 3 musiałam wstać i zjeść banana 🙈. Nadal bolą piersi i głównie cały czas śpię. Trzymam kciuki za Was wszystkie 🤗.
 
Dzień dobry dziewczyny 👋 tydzień temu miałam pierwszą wizytę - widziałam tylko pęcherzyk żółtkowy. Dziś byłam na kontrolnej wizycie, bo spanikowałam gdy rano w sobotę pojawiła się krew wielkości ziarnka ryżu. Było to jednorazowe, ale chciałam się upewnić czy wszystko dobrze. Lekarz mnie uspokoił pojawił się zarodek i bijące serduszko❤️ 6tc+5dn. Za tydzień idę ponownie na wizytę. Przepisał mi Duphaston tabletki 2x1.
Co do objawów ciążowych - ciągle chodzę głodna, ale na nic nie mam ochoty. Dziś w nocy o 3 musiałam wstać i zjeść banana 🙈. Nadal bolą piersi i głównie cały czas śpię. Trzymam kciuki za Was wszystkie 🤗.
Hej, miło poznać 😀To twoja pierwsza ciąża?
 
reklama
Do góry