reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamusie 2025

reklama
@patka!97 ja dziś pytałam ginekologa właśnie o te kłucia tylko ja mam po obu stronach , mówił że to normalne , żebym się nie martwiła , że wszystko się rozciąga i może tak być . Wcześniej miałam bardziej po lewej stronie (akurat z tego jajnika była owulacja ), teraz już kłuje raz lewą strona raz prawa .
U mnie większość czasu jest z tej strony z której była owu,z drugiej zdażyło się kilka razy,ale mniej odczuwalne.Teraz
też leżę i co jakiś czas czuję jakby mi ktoś szpilkę wbił i mija po sekundzie.
Ja jestem po poronieniu w lutym i strasznie się wczuwam w to wszystko i oczywiście przez głowę przewijają się najgorsze scenariusze,zwłaszcza,że wtedy czegoś takiego nie czułam,ale skoro gin mówi,że to normalne to zostaje mi tylko czekać cierpliwie na swoją wizytę 😊
 
U mnie większość czasu jest z tej strony z której była owu,z drugiej zdażyło się kilka razy,ale mniej odczuwalne.Teraz
też leżę i co jakiś czas czuję jakby mi ktoś szpilkę wbił i mija po sekundzie.
Ja jestem po poronieniu w lutym i strasznie się wczuwam w to wszystko i oczywiście przez głowę przewijają się najgorsze scenariusze,zwłaszcza,że wtedy czegoś takiego nie czułam,ale skoro gin mówi,że to normalne to zostaje mi tylko czekać cierpliwie na swoją wizytę 😊
Kurczę dobrze Cię rozumiem bo ja też poroniłam tylko w styczniu , przytulam mocno ❤️ jeśli Cię to niepokoi to może podejdź na USG dla spokoju psychicznego 😍 ja walczę trochę z własną głową bo najchętniej to bym była u gina co tydzień żeby sprawdzić czy wszystko okej. Zastanawiam się czy potem kupować ten detektor tętna … z jednej strony myślę że byłabym spokojniejsza ale podobno czasem nie pokazuje tętna i chyba bym się jeszcze bardziej zestresowała :/
 
Ja tam samo , femibione 1 🙈 dodatkowo DHA i folik ( głównie z powodu że mój poziom kwasu foliowego był dość niski jak na suplementację od ok roku )
 
Hej dziewczyny !
Jak się dziś czujecie ? Kto dziś wizytuje ? ( trzymam mocno kciuki ✊)
Ja mam wrażenie że jestem cały czas zmęczona , najchętniej usnęłabym ale jestem w pracy…
 
Dziewczyny po prostu padałam. Zadzwoniłam właśnie do mojej przychodni ginekologocznej żaby się zapisać bo jestem w ciąży.. I wiecie na kiedy dostanę termin wizyty ? "10 września 2024r"
Pytam się kobiety jak ona to widzi że przyjdę w 3 miesiącu żeby lekarz widział mnie pierwszy raz....
Padłam
 
reklama
Hej dziewczyny !
Jak się dziś czujecie ? Kto dziś wizytuje ? ( trzymam mocno kciuki ✊)
Ja mam wrażenie że jestem cały czas zmęczona , najchętniej usnęłabym ale jestem w pracy…
ja też odczuwam takie zmęczenie, najchętniej miałabym kilka drzemek, szybko się męczę. A co do wizyty ja dzisiaj mam USG wg miesiączki 7+0 i mam nadzieję że coś kontretnego zobaczę, ostatnio tylko pęcherzyk.
 
Do góry