reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

U synka chrzestna jest moja przyjaciółka. Teraz chodzi mi po głowie aby zaproponować mojej córce. Będzie miała14 lat. Miała już bierzmowanie, a dziecko będzie jej przyrodnim bratem/siostrą.
 
reklama
@Dotkass dzięki za rady :-) na razie piłam koper włoski ale nie pomógł, może ta mięta..

@Lali może woda Ci się zbiera? Ja pod koniec ciąży przez opuchnięcie potrafiłam ważyć 2-3 kg więcej z dnia na dzień.

@Miś-owa to przykre, że często można doświadczyć takich przykrości od najbliższych. Nie wiem czy robią to świadomie czy nie, czy pocieszając niechcący ranią czy specjalnie wbijają szpile. Moim zdaniem dzięki dziecku skóra twardnieje ;-)

@ Antimatter myślę dokładnie tak samo. Dla mnie kwestia wyboru imienia to sprawa wyłącznie rodziców i rodzeństwa jeśli jest.
Strasznie mnie irytują wypowiedzi innych i komentarze na temat imion. Przecież dziecka nie chce się skrzywdzić ani nie robi się nikomu na złość wybierając imię.

Napisane na E6883 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ją chyba sobie dam na jakiś czas spokój z forum. Ogarnia mnie coraz bardziej panika , pewnie dlatego , że w tym czasie w styczniu dziecko umarło. Niby kontroluje codziennie tętno dziecka ale już mnie to nie uspakaja wizytę mam w poniedziałek.
 
U mnie presji nie ma bo mam parke, bardziej na siłę się mnie pytają czy mam przeczucie albo co bym chciała. A ja przeczucia nie mam żadnego i z żadnym dzieckiem nie miałam.
Co do narzucania imienia to bardziej od strony mojego ma fazę jego siostra, a jego tata już wybrał imię. Ja się tylko uśmiechnęłam i powiedziałam że my imię wybierzemy a ostatnie słowo mam i tak ja bo najcięższa robotę robię ja I ja czuję najlepiej jakie imię będzie pasować do mojego dziecka w moim brzuchu hehehe

Co do chrzcin, to naprawdę współczuję katolikom tych próblemow, które nie mają żadnego sensu wraz z samym chrztem, czy innymi komuniami itp ale to moje poglądy. Bez obrazy tylko proszę hehe

Ja jestem dzisiaj sflaczala okropnie, myślałam że się zdrzemne ale po godzinie leżenia dałam sobie spokój. Będę chodzić takie zombie do wieczora. Chciałam posprzątać ale nie mogę przez moje beznadziejne samopoczucie...
 
Oj moja rodzina najbliższą na szczęście się w takie rzeczy nie wtrąca. Imię to kwestia gustu jednym się podoba innym nie i nie da się wszystkim dogodzić dlatego to rodzice nadają imię dziecku nie cała rodzina.
A jeśli o chrzestnych chodzi to osobiście uważam ze powinno się chrzcic dziecko bez nich. Kiedyś byli po to żeby zająć się dzieckiem jakby coś się rodzicom stało ale teraz to tylko od razu na kasę wszyscy patrzą i to takie niezręcznie dla mnie.

f2w3skjol4llo8s8.png
 
Tak z innej beczki... kłucie jak igła w okolicy spojenia po jednej stronie, martwić się? Trwa to kilka chwil i znika. Jest nieprzyjemne. I znika. Wczoraj też tak miałam raz. I przed wczoraj.
 
A jeżeli chodzi o chia i zaparcia,z nasionami chia trzeba uważać po ciąży zmniejszają laktacje wiem z własnego doświadczenia w necie też znajdziesz takie info.Na zaparcia u mnie najbardziej sprawdzają się suszzone śliwki zawierają one też dużo żelaza .w poprzedniej ciąży miałam lekką anemia właśnie dzięki sliwice suszonej,czekoladzie z dużo zawartością kakao, kaszy gryczanej I natce pietruszki która sypalam doslowniena na wszystko bardzo poprawiła mi się morfologia.moj ginekolog mówił że mam super morfologie, i duży zapas zelaza po ciąży mi zostanie.
 
@Dotkass a po założeniu WZ to cały dział lutowe mamy bedzie prywatny? Czy prywatny bedzie np jeden temat a reszta ogólne?
Podejrzewam ze cały. To bysmy wtedy założyły juz ten sprzedażowy/wymiankowy.

Dzis wyszłam wcześniej z pracy i wlasnie jade do tego fryzjera ale brzuch mi tak wyskoczył ze musiałam rozpiąć guzik i troche suwak :/ chyba czas kupic spodnie ciążowe. Rano tak nie mam tylko po południu.
Mam tak samo. Rano zero brzuszka a popołudniu/wieczór nie chce się w spodniach zmieścić :-D
 
reklama
Dzien dobry :)
Staram sie nadrobic w koncu zaleglosci i nie zapamietalam za wiele [emoji14]

Polowkowe mamy 13IX bo ja jedna z pierwszych (5.02).

Dotkass ja zakupy szkolne tez planuje ale dopiero na niedziele.

Mavika ty chudzinko. Gdzie Ty tam brzuszek widzisz? :)
A co do tycia to nie rozumiem czym sie tak martwicie. Przeciez jestesmy w ciazy. Musimy przytyc. Co prawda nie tyle co ja w pierwszej -33 kg ale troche wolno :D. Przeciez potem schudniemy. Ja schudlam z prawie
100 na 45kg w kilka miesiecy po ciazy. Jak sie chce to sie da :) Wiec teraz w ogole nie martw imnie moje 5kg na plusie. Tym bardziej ze brzuch gigant :) Zrobilam fotke. W gratisie macie moja psiunie i kota :)
20170829_153621-1.jpg


Napisane na LG-M250 w aplikacji Forum BabyBoom
 

Załączniki

  • 20170829_153621-1.jpg
    20170829_153621-1.jpg
    66,6 KB · Wyświetleń: 312
Ostatnia edycja:
Do góry