Lutowe mamusie 2018

[Forrester]

@martula1985 dziekuję mój S. też mówi, że Grażynka tęskni. Snuje się po domu z kąta w kąt i szuka Pańci [emoji14]

@Dotkass wiesz, że moje krwawienie również pokryło się z terminem miesiączki? Nie wiem jakim cudem u mnie to mogło mieć związek. Może nadmierne ukrwienie tych rejonów i większy napływ krwi do krwiaka, który nie wytrzymał napięcia? To tylko takie moje dywagacje, nie jestem lekarzem. Ald nawet brzmi logicznie, co nie? może u Ciebie też był jakiś mały krwiaczek, który się opróżnił do zera i dlatego lekarze nie są w stanie go znaleźć?
PS ja tam jestem dobrej myśli dla nas obu najgorsze za nami, teraz jesteśmy już pod dobrą opieką. A ciało ludzkie jest mocniejsze niż nam się może wydawać, więc pewnie wywalczy to na czym nam zależy

 

[Dotkass]

Może tak być, dali Ci coś na bóle brzucha?

Nospe ale średnio pomaga...może jeszcze więzadła się rozciągają...cholera wie...poczekam aż się trochę uspokoi na oddziale i pogadam z lekarzem. Dziś jest fajny zespół. Wczoraj ta dr co mnie przyjmowała najchętniej puściłaby mnie do domu twierdząc "te same leki dostanie pani tu co i w domu by pani brała"...uparłam się, ze wole sprawdzić wszystko i zostać...dziewczyna, która leży ze mną przez ta P dr została odesłana w sobotę z plamieniem do domu z takim samym tekstem, efekt= w niedziele znów plamienie= w poniedziałek poronienie


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BB

 

[Forrester]

Wczoraj ta dr co mnie przyjmowała najchętniej puściłaby mnie do domu twierdząc "te same leki dostanie pani tu co i w domu by pani brała"...uparłam się, ze wole sprawdzić wszystko i zostać...dziewczyna, która leży ze mną przez ta P dr została odesłana w sobotę z plamieniem do domu z takim samym tekstem, efekt= w niedziele znów plamienie= w poniedziałek poronienie


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BB

O boże, co za babsztyl... Wszedzie trąbią o tym, że żadnego plamienia nie wolno lekceważyć, że może być niebezpieczne zarówno dla matki jak i dziecka. A taka do domu będzie odsyłać bez ustalenia przyczyny. Sorry ale - łajza :/
Dobrze, że się nie dałaś wyprosić.

A ta dziewczyna w którym tyg. była? Wiadomo dlaczego doszło do poronienia?

 

[Dotkass]

@Forrester musimy być dzielne i damy radę...
Za stara jestem, by się dać zbyć- znam swoje prawa, ale czekam na badanie dzisiejszego zespołu, dziś jest P dr, która jest bardzo dobrym lekarzem
Co do dziewczyny 7 tc, czemu? Nie wiadomo, to jej drugie poronienie w ciągu roku


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Forrester]

@Dotkass, czekamy na wieści po badaniach dzielna "staruszko"
Szczerze, pytałam o szczegóły dotyczące tej dziewczynyny, żeby oszacować na ile jej historia jest podobna do mojej i czy mam martwić się bardzo czy tylko trochę... Wiem, że to okropne ale mój strach przed powtórką tego co się stało jest większy z minuty na minutę

 

[Shemshi]

@martula1985 dziekuję mój S. też mówi, że Grażynka tęskni. Snuje się po domu z kąta w kąt i szuka Pańci [emoji14]



@Dotkass wiesz, że moje krwawienie również pokryło się z terminem miesiączki? Nie wiem jakim cudem u mnie to mogło mieć związek. Może nadmierne ukrwienie tych rejonów i większy napływ krwi do krwiaka, który nie wytrzymał napięcia? To tylko takie moje dywagacje, nie jestem lekarzem. Ald nawet brzmi logicznie, co nie? może u Ciebie też był jakiś mały krwiaczek, który się opróżnił do zera i dlatego lekarze nie są w stanie go znaleźć?
PS ja tam jestem dobrej myśli dla nas obu najgorsze za nami, teraz jesteśmy już pod dobrą opieką. A ciało ludzkie jest mocniejsze niż nam się może wydawać, więc pewnie wywalczy to na czym nam zależy

Pancia niech odpoczywa ogromnie się cieszę, że jest lepiej, współczuję przeżyć, bo to musiało być straszne. Trzymamy tu wszystkie kciuki, żeby twój mały człowieczek nadal dzielnie się trzymał.

@Forrester jak bardzo się cieszę...dziękuje Ci tez za te słowa, nawet nie wiesz jak bardzo są mi w tej chwili potrzebne...

Wiecie co ja tak sobie myśle, ze w tym czasie przypadałby mi @, może to stad te plamienie...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Dziewczyny macie po prostu krwawienia ninje, nie wiadomo skąd może i jest jakaś związek z terminem miesiączki, bo to niezły zbieg okoliczności, że tak się wydarzyło u was obu. Najważniejsze, że z bąblami wszystko ok . Wynudzicie się tylko trochę w szpitalu

A ja mam dzień lekkiej paniki. Źle mi widzę robi niechodzenie do pracy moja bratanica ma salmonellę więc zadzwoniłam do lekarki żeby zapytać czy mam się badać czy czekać, bo wiadomo choroba zakaźna a ja miałam z nią kontakt. Przy okazji zapytałam o ból brzucha, lekarz stwierdził że nie powinien boleć. Trochę mnie to zdziwiło, kazała brać duphaston, a ja go nie mogę znaleźć, albo już nie mam? W każdym razie już nie wiem co mam myśleć, bo mi wydawało się logiczne że brzuch boli. Nie wiem czy wracać do tego nieszczęsnego duphastonu... Wiem że nie zaszkodzi, ale tak raz brać raz nie brać... Ostatecznie zdecydowałam, że jeśli ból się nasili wezmę duphaston i w poniedziałek do lekarza. Grunt to mieć plan

Poza tym, zamówiłam sobie z tego wszystkiego detektor tętna, jutro będę miała moja racjonalność zanika widzę wraz z rozwojem ciąży strach się bać co będzie dalej [emoji111]

 

[Dotkass]

@Forrester nie możesz myśleć o najgorszym (tak wiem, łatwo mówić, a sama wczoraj panikowałam), ale stres jeszcze potęguje wszystko co złe...

@Shemshi głowa do góry, lekarz kazał brać to bierz [emoji182]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[mavika]

Witajcie.Ja już od 6 na nogach, sąsiad uruchomił betoniarkę, więc już po spaniu...Jak Wam minęła noc?Ja dobrze sypiam.
Dotkass, ból brzucha ustąpił?

Ja mam od 2 miesięcy za oknem remont parkingu...A w nocy zdeby z góry znów urządzili sobie imprezę. Także noc przesrana. Ale za to dogodzilam sobie sniadaniem. Od 3 w nocy marzyłam o jajku z majonezem, pasztecie i ogórkach kiszonych. Rozplynelam się

 

[asieek]

Forester super ze z maluszkiem ok, leż i odpoczywaj, trzymam kciuki
Tialana a nie przypada Ci teraz termin @?
Dotkass daj znać jak się czegoś dowiesz, a te twoje plamienia były bardzo intensywne?

Moje ostatnie plamienia tez przypadły mniej więcej na termin @, nigdy wcześniej tak mi się nie zdarzyło
Siostra mi wczoraj właśnie przypomniała ze całą druga ciążę miała plamienia w terminie w którym wypadałaby @

 

[Forrester]

@Shemshi, aj co ja się nadziękuję w tych dniach dziękuję Ci serdecznie

Co do leków - jak lekarz mówi, żeby brać to ja bym brała. Zaszkodzić nie zaszkodzi, a pomóc może. Ewentualnie możesz do niej podjechać na badanko?
I ja też chcę deteeeektoor! (zazdrość)
Chociaż pewnie i tak bym szybko nie użyła bo póki co boję się kichnąć, a o dotykaniu brzucha nie ma mowy...