reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
A orientujecie się może jak to jest ze zwolnieniem w ciąży, kobieta pod ochroną jest dopiero po 3 miesiącu, że niewolno jej zwolnić. Ja na razie się nie przyznałam o ciąży, poza tym, jeszcze nie potwierdziliśmy u lekarza faktycznie. Czy powinnam czekać do 3 miesiąca. Dodam, że praca momentami jest dość ciężka, mimo że to biuro. Ale są ciężkie akta do noszenia i wkładania na półki na drabinie. Na razie to robię, ale boję się, żeby mi się coś nie stało...

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Z tego co się orientuję to jest przepis że 3 miesiące ale nie że ciąży tylko pracy .W sensie że dostając umowę o pracę musisz 3 miesiące przepracować i wtedy jesteś chroniona. Jeśli pracujesz od kilku lat i zajdziesz w ciążę jesteś chroniona od razu bo masz umowę na stałe i l4 ci się należy. Jeszcze dopytaj ale tak mi się wydaje przynajmniej. U mnie pracodawca wie już odkąd się sama dowiedziałam a to ze względu na to że pracuję na kasie w monopolowym . W gre wchodzi też praca w weekendy w godzinach nocnych ,więc musiałam powiedzieć żeby za wczasu szukali pracownika bo z tym teraz ciężko. Narazie mamy tylko jedno cv złożone.Modle się żeby się szybko ktoś znalazł bo te dostawy i nerwy przy tych ,,klientach " mnie wykończą.Niestety praca z ludzmi nie jest zbyt wdzięczna.
To mój człowieczek :-)
SUper ;) Jak już widać małego człowieczka a nie sam pęcherzyk od razu lżej na duszy ;)
Chciałam Wam wkleić zdjęcie ale nie umiem w telefonie.. więc tak, ciąża się rozwija, wg usg to 6t2d termin 11.02....

Teraz najważniejsze:

BLIŹNIĘTA!!!!
emoji1.png
emoji7.png
To mamy termin na ten sam dzień. Gratuluje blizniąt ,sama bym chciała. Mój dziedk był blizniakiem więc mogłabym mieć szansę.
Jest moze ktoras ze slaska ??okolice rybnika???
Ja ze śląska ale okolice Bielska Białej
 
Mi w pierwszej i drugiej ciąży też udało się od razu, teraz zajęło to pół roku,wszystko przez stres w pracy :-(
 
Farishta- a powiedz mi,bo wcześniej byłam zatrudniona przez agencję,teraz od stycznia jestem pod firmą i mam umowę na rok,czyli pół roku za mną, powinni mi przedłużyć umowę do tego lutego,do rozwiązania ???Potem wiem,że nie dostanę kolejnej umowy. Życie. Teraz jeszcze muszę zrobić badania lekarskie,bo mijają prawie dwa lata i mi się kończą. No i wcześniej się dowiedzą o ciąży.Ja też pracuję m.inn. na nocnych zmianach,mam pracę fizyczną,stojącą,więc się nie da . Dziś będę musiała zadzwonić i ich poinformować. :-( Dwa dni mnie nie było teraz i mówiłam że jadę do lekarza.
 
Farishta- a powiedz mi,bo wcześniej byłam zatrudniona przez agencję,teraz od stycznia jestem pod firmą i mam umowę na rok,czyli pół roku za mną, powinni mi przedłużyć umowę do tego lutego,do rozwiązania ???Potem wiem,że nie dostanę kolejnej umowy. Życie. Teraz jeszcze muszę zrobić badania lekarskie,bo mijają prawie dwa lata i mi się kończą. No i wcześniej się dowiedzą o ciąży.Ja też pracuję m.inn. na nocnych zmianach,mam pracę fizyczną,stojącą,więc się nie da . Dziś będę musiała zadzwonić i ich poinformować. :-( Dwa dni mnie nie było teraz i mówiłam że jadę do lekarza.
Jak kończy ci się umowa a jesteś już w ciąży to z automatu muszą ci przedłużyć do dnia porodu , chyba że np. masz do 26.06 umowę a 25 mówisz że jesteś w ciąży wtedy nie. Ale w twoim wypadku jak masz pół roku jeszcze umowę to muszą ;) U mnie też ciężko myślę że od lipca już bedę w domu ,przydąłoby mi się bo moja ćóra ma wakacje i nie mam jej z kim zostawiać. A w pracy mi ciągle niedobrze ;(
 
Witajcie, też mam termin na luty (ok 18.02). Test zrobiłam we wtorek tydzień temu. Wczoraj betę, wynik 3 202. Zastanawiam się czy powtarzać czy iść po prostu na usg w przyszłym tygodniu. Na NFZ pierwsze USG to dopiero w 12 tyg, prawda?
Zrobilam tez progesteron i wynik mam 20 przy normie 11-43, wiec tez zaczelam brać duphaston ( mam jedno opakowanie z poprzedniej ciąży ).
To będzie moje trzecie dziecko, mam już dwie dziewczyny 7,5 i 2,5 roku. Przy staraniach o drugą miałam kilka wczesnych poronień w 6 tygodniu a same starania zajęły nam 3 lata przy stymulowaniu cyklu hormonami, więc też teraz się stresuję:/

Gratuluję dziewczynom, które widziały już serduszka
 
reklama
Witajcie, też mam termin na luty (ok 18.02). Test zrobiłam we wtorek tydzień temu. Wczoraj betę, wynik 3 202. Zastanawiam się czy powtarzać czy iść po prostu na usg w przyszłym tygodniu. Na NFZ pierwsze USG to dopiero w 12 tyg, prawda?
Zrobilam tez progesteron i wynik mam 20 przy normie 11-43, wiec tez zaczelam brać duphaston ( mam jedno opakowanie z poprzedniej ciąży ).
To będzie moje trzecie dziecko, mam już dwie dziewczyny 7,5 i 2,5 roku. Przy staraniach o drugą miałam kilka wczesnych poronień w 6 tygodniu a same starania zajęły nam 3 lata przy stymulowaniu cyklu hormonami, więc też teraz się stresuję:/

Gratuluję dziewczynom, które widziały już serduszka

Powodzenia i trzymam kciuki. Rzecz jasna gratulacje. bHCG między 1000 a 2000 już jest sygnałem do USG, więc idź na USG. Ale ja pewnie jutro bym betę powtórzyła. Dla siebie.
 
Do góry