reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

Wczoraj rano wlasnie przez cycki sie poryczalam bo stwierdzilam, ze bola mniej niz przedwczoraj [emoji23]

@mavika za kazdym razem ide do toalety jak na sciecie a w toalecie co zdejmuje gatki to stan przedzawalowy.
Kiepsko z moja glowa [emoji28]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Ja mam tak samo,każda wizyta w WC jest jak spotkanie z katem.Po dwóch stratach jestem bardziej uczulona i nie potrafię się całkowicie cieszyć ciąża na samym początku,zacznę się cieszyć po USG,czyli u mnie tak dopiero po 12tc....

85993e3k1kxxnp4v.png
 
reklama
Piorą oj piorą... dziś w mojej głowie jakiś potwór siedzi i podsyła mi straszne pomysły, mam ochotę zrobić ze swojego męża tarczę i ciskać w niego kulami, strzałami i czym tylko się da... oczywiście metaforycznie, czepiam się wszystkie i szukam awantury jak niezrównoważona ... :D
 
Cześć dziewczyny! Ja zaraz świra dostanę, robiłam dziś badania krwi, w sumie 10 różnych a wynik na internecie tylko jednego [emoji32] [emoji37] do piątku będę siedzieć jak ba szpilkach pewnie, bo oczywiście bety nie ma! [emoji24]
 
Dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam napady złości i zmienne nastroje [emoji48] i aż się boję bo to przecież dopiero początek...

Napisane na HTC U Play w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Wiem co czujesz, ja tez po dwoch stratach i codziennie swiruje a to czy piersi bola a to ze ciut lepiej sie czuje w tej godzinie ...no masakra jakas :p pierwsza wizyta dopiero w piatek i po malu wariatka ze mnie wychodzi.. Mam nadzieje ze narzeczony to przezyje :D[/QUOTE]
 
Do góry