reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

Aha No chyba, ze tak ;) i bardzo dobrze jakby miała Ci nerwy psuć to tez bym nie jeździła. Ja mam teściowa daleko, wiec raz do roku mniej więcej się z nią widzę czasem rzadziej. Teraz po pół roku się z nią zobaczę :p a potem nie wiadomo. Może w grudniu, ale to tez wielkie może. Tak to ogólnie rozmawiamy przez jakieś video rozmowy od czasu do czasu. Nie powiem, bo ma lepszy czas teraz, ale bywało naprawdę kiepsko...


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
reklama
Ahhh te teściowe! :D Zaczynam już rozumieć wszystkie żarty o teściowych :D
@Goniusia123 my z córką też nie mieliśmy wybranego imienia. I tak naprawdę 2 dni przez CC ustąpiłam i daliśmy imię, które wybrał mój mąż :) A masz jakieś typy, jeśli chodzi o imiona?
U mnie dzidziuś też się ostro kręci :) Ale raczej w dzień. W nocy też się rusza, ale chyba jakoś delikatniej :)
 
ja dziś byłam na ktg ... zapłaciłam 35 zł, byłam w szpitalu od 10.30-13.30 i co ZAPIS DO POPRAWY co więcej papier w urządzeniu się skończył :( Mam wrócić dziś o 18.00 :( Miłosz fikał i jestem pewna, że jak wrócę będzie to samo on zawsze tak bryka już od 20 tc. ruszał się jak szalony. Mówiłam o tym lekarzowi kilka razy ale on uważał, że to dobrze. Kilka razy mi te sondy zjechały bo w nie walił ... ach zła jestem bo straciłam cały dzień i teraz jeszcze zawrę noc. Muszę jechać sama bo mąż zostanie z synem.
 
@Kaska nie zazdroszczę. Chyba bym się wściekła :/ ale chore jest to, ze musis płacić za ktg tylko dlatego, zw prywatnie do gina chodzisz :/ bardzo daleko masz do szpitala?


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
jakieś 30 minut autobusem. Toruń to małe miasto i tu nigdzie nie jest daleko. Będzie śmieszniej jak będę musiała zapłacić drugi raz :)
 
@Kaska nie zazdroszczę. Chyba bym się wściekła :/ ale chore jest to, ze musis płacić za ktg tylko dlatego, zw prywatnie do gina chodzisz :/ bardzo daleko masz do szpitala?


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom

ktg się powiodło i nie musiałam 2 raz płacić. Było dobre :) mały co prawda dokazywał jak zwykle ale trochę mniej, niż rano. Wyszły mi 2 skurcze ale je czułam i wiem, że to były przepowiadające bo nie bolały. Takie to miałam całą ciąże na 50%. Jak rodziłam to dopiero przy 200% były bolesne.
 
Kochana bardzo się cieszę, ze ktg w porządku. No i zw nie musiałaś płacić drugi raz!! Bo to by było zdzierstwo.

Dzisiaj mam wizytę u położnej (głównie ona u nas prowadzi ciąże) - zdam relacje pewnie wieczorem albo jutro, bo dzisiaj szykuje się szalony dzień. Dzisiaj teściowa przylatuje, wiec od rana odwożę starsza do szkoły, potem z młodsza ogarniemy trochę dom, potem położna i młodsza przedszkole, zakupy, odbiorę po drodze męża z pracy, dzieci ze szkoły i na biegu przebrać je z mundurków w normalne ubrania i w drogę. Zanim wrócimy to zapewne już Ok 21 będzie. Niestety lotnisko nie nasze tylko w innym mieście i musimy Ok 1.5 h jechać, a jak sprawdzam na gps to w godzinach w jakich jedziemy korki są i pokazuje trasę 2h 20 min... :/


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
Kochana bardzo się cieszę, ze ktg w porządku. No i zw nie musiałaś płacić drugi raz!! Bo to by było zdzierstwo.

Dzisiaj mam wizytę u położnej (głównie ona u nas prowadzi ciąże) - zdam relacje pewnie wieczorem albo jutro, bo dzisiaj szykuje się szalony dzień. Dzisiaj teściowa przylatuje, wiec od rana odwożę starsza do szkoły, potem z młodsza ogarniemy trochę dom, potem położna i młodsza przedszkole, zakupy, odbiorę po drodze męża z pracy, dzieci ze szkoły i na biegu przebrać je z mundurków w normalne ubrania i w drogę. Zanim wrócimy to zapewne już Ok 21 będzie. Niestety lotnisko nie nasze tylko w innym mieście i musimy Ok 1.5 h jechać, a jak sprawdzam na gps to w godzinach w jakich jedziemy korki są i pokazuje trasę 2h 20 min... :/


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
Powodzenia oby korków jednak udało się uniknąć. Lubię takie dni gdy coś się dzieje. Ja dziś posprzątałam mieszkanie i upiekłam pierwsze ciasto. Potem zrobię jeszcze jabłecznik a jutro rogaliki z konfiturą. Syn uwielbia imprezy rodzinne:)
 
U mnie cały czas coś się dzieje przy dwójce w somu [emoji23][emoji23][emoji23] sprzątanie w kółko. Przedwczoraj młodsza potłukła ulubiona miseczkę siostry, a dzisiaj siostrzany kubek. Tylko dlatego, ze włączyłam jej bajki i poszłam naszykować pościel dla teściowej to musiała znaleźć sobie zajęcie. Przelewanie picia z kubka do kubka, bo przecież w tym drugim inaczej będzie smakowało... ja tez mam nadzieje, choć wyjazd planujemy zaraz po szkole. Wrócę z dziewczynami, przebieram je i lecimy. A najwyżej na drogę im wezmę coś do przekaszenia. Młodsza ostatnio strasznie daje popalić :( jakiś bunt czy coś przechodzi. Albo ciagle wyje, albo psoci na potęgę. A najlepiej psocić, a jak zwrócisz uwagę (nie krzykiem czy coś tylko powiesz spokojnie) to od razu zaczyna wyć, a we mnie aż się gotuje ;( ;(


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
reklama
Ja robiłam przedwczoraj szarlotkę. Dawno już zapomniałam, ze była, cała blaszka poszła w półtora dnia Hahahaha


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry