Witaj, fajnie że do nas dołączyłaś! Dużo zdrówka, oby szybko Ci przyszłoCześć dziewczyny, czytam Was od samego początku ale mało się udzielam czekałam do prenatalnych i potwierdzenia ze wszystko jest Ok
Mały ( bo dowiedzieliśmy się ze będzie syn ) rozwija się dobrze, był grzeczny i dał się pomierzyć z każdej strony.
Mój M liczył bardzo na córkę bo syna ma z pierwszego małżeństwa i się cały czas śmieje ze puki nie zobaczy to i tak nie uwierzy
A tak btw mam na imię Asia i pochodzę z warmińsko - mazurskiego a termin porodu mam na 27 lutego.
I na dodatek złapała mnie angina ropna wiec leżę w łóżku i niestety od dziś biorę antybiotyk
Miłego dnia Wam życzę
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Jej, moja pediatra zawsze bardzo mnie przestrzegała przed przegrzaniem, mówiła że to o wiele gorsze od zmarznięcia. Pamiętam jak w lecie na upałach mój synek mając 4/5 miesięcy leżał w gondoli na tarasie w samym body i tacy znajomi rodziców bardzo się dziwili, że taki mały tak porozbieranyWitam Was. Witam Nowe Mamy.
Objadłam się dziś jak dziki bąk - pierogi w wersji świątecznej
Z ubioru myślałam o body kopertowych na długi rękaw i półśpiochach. Ew. sweterek rozpinany.
Siostra męża swoje dziecko nawet w domu ubierała na cebulę - body, czapeczka, skarpety i pajac i jeszcze rożek plus koc.
Potrafiła dodać jeszcze na pajaca spodnie dresowe.
Zdziwiło mnie to. Ale w sumie nie znam się.
Mam nadzieję obeznam się. I to szybko. Co i jak.
Walczę z opryszczką odkąd pamiętam, przed ciążą brałam dość długo heviran i było ok, a tu w ciąży 3 na raz mi wyszły, a w pierwszej ciąży miałam spokój jak ręką odjął z tym cholerstwem. Ale za każdym razem bardzo panikuję, żeby nie zarazić synka, czasami ręce od mycia mam poździeraneMój mały ma obecnie wirusowke i odganiam się od niego jak mogę ale kiepsko mi to wychodzi. Od samego poczecia raz w miesiącu mam wstrętna opryszczka i wtedy brałam heviran. Lekarz kazał. Ogólnie poza witaminami to nic nie łykam i mam nadzieje, ze tak pozostanie do lutego.
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Hehe właśnie odpisałam podobną historię zanim przeczytałam Twojego posta!@mama_zuzanki tak, mam już córeczkę :-) jako pierworodnego mąż chciał syna a jest Hania i tak go kupiła, że powiedział, że teraz też może być córka, ale z syna bardzo sie cieszy :-)
@Dotkass domyślam się, że z dużym biustem też nie jest kolorowo. Mi by wystarczył taki jak w ciąży ;-)
Witaj @taśka :-)
Co do ubierania na cebulkę to najgorsze jest starsze pokolenie. Jak wyszłam z 3 msc mała latem na taras ( upał, 26 stopni w cieniu) bez dodatkowego ubrania/ nakrycia i o zgrozo CZAPECZKI to moja babcia mnie tak przechszciła, że nie wiedziałam gdzie się schować. Poza tym jak tylko przekroczyłam próg jej domu to już żałowałm, że w ogóle przyjechałam. Najlepszą strategią okazało się robienie swojego i puszczanie komentarzy mimo uszu.
Napisane na E6883 w aplikacji Forum BabyBoom
Albo jak kto woli rampers to takie body z krótkimi nogawkamiRampersy super sprawa ale używałam kiedy było ciepło. Zima chyba nie bardzo, bo to taki mozna powiedziec pajac ale bez dlugich rękawów i nogawek
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Zawsze miałam twardy sen, a obudzona potrafiłam wydrzeć się nawet o tym później nie pamiętając. Bałam się, że jak urodzi się syn to np nie usłyszę, on będzie płakał, a ja będę spać, albo nie będę w stanie wstać w nocy. I powiem Ci, że jest ciężko, najgorzej pomiędzy 2, a 4 nam się wstawało, ale natura tak nas stworzyła, że dajemy radę, ja po sekundzie płaczu synka już stałam przy łóżeczko, a byłam jeszcze obolała po cesarce, nawet mój mąż dziwił się jak ja to robię bo ledwo się ruszam, a szybciej od niego wstawałam. To samo ze spaniem na brzuchu, uwielbiam! Bałam się będąc w pierwszej ciąży, że uszkodzę malucha bo mimowolnie położę się na brzuchu. Paraplu to jest instynkt! Nie wierzyłam w niego i był abstrakcją, ale to fakt matka jakoś potrafi...Przeczytalam i mi sie slabo zrobilo. Nie wiem czy to bylo Twoim celem
Ale juz od dawna martwie sie nocami bo ja okropnie znosze zarwane noce. Nawet nie chodzi o fizyczne zmeczenie a raczej o to, ze psychicznie zle to znosze. Mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle
<< Dwa serca pod sercem️️ >>
Współczuję, oby szybko przeszło! Wiem jak to ciężkoWitam wieczornie, widzę temat ciuszków na tapecie...Kochane dacie radę, to naprawdę nie jest takie trudne. [emoji6]
Ja leżę i kwicze, kręgosłup moj właśnie jest do wyje*ania przynajmniej na ten czas co boli. Skręciliśmy nowe meble Emci, dzięki temu przejrzałam Jej ubranka i spora cześć czeka na kolejne dziecko (jeśli będzie dziewczynka to u nas w domu, jeśli chłopiec oddaje siostrze ciotecznej, która ma synka i bliźniaczki córeczki)...problem w ty
, ze przez to układanie ból pleców nie daje mi spokoju.
Tym miłym akcentem mówię dobranoc [emoji182]
Jutro znów czeka nas intensywny dzień- jedziemy po wyprawkę szkolna dla Amelki
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
My dziś byliśmy u znajomych w ich nowym domku, ale cieszę się, że wyszliśmy i dziś, tfu tfu, poczułam się lepiej. Zrobiłam trochę w domu i mam cichą nadzieję, że w końcu dobre samopoczucie przyjdzie i do mnie...
Dobranoc