reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
Dziewczyny, masakra jakaś! Właśnie wmuciłam całą czekoladę i mam ochotę na jeszcze :errr: nigdy nie miałam takich smaków na słodko! Zawsze jak mnie muliło na coś dobrego to na chrupka, krakersa, albo paluszki, ale nie na słodkie, bo ja ze słodyczy to tylko preferuję lody ewentualnie śledzika :szok: też tak macie? Taką zmianę smaków o 158 stopni?!??
 
Jak byliśmy na usg ostatnio lekarz tak patrzy na mojego męża i mówi: jak bym pana zobaczył na ulicy,i nie wiedział bym, że pan jest mężem tej pani, to w życiu bym nie powiedział że z pana taki rozrabiaka - raz nie wystarczyło, musiał pan poprawić? [emoji23][emoji23][emoji23]

[emoji64][emoji64]
:D ale on, znaczy się ten lekarz, pił do Ciebie, czy do męża? Czy bycie Twoim mężem czyni z chłopa razrabiakę :-D
 
Dziewczyny, masakra jakaś! Właśnie wmuciłam całą czekoladę i mam ochotę na jeszcze :errr: nigdy nie miałam takich smaków na słodko! Zawsze jak mnie muliło na coś dobrego to na chrupka, krakersa, albo paluszki, ale nie na słodkie, bo ja ze słodyczy to tylko preferuję lody ewentualnie śledzika :szok: też tak macie? Taką zmianę smaków o 158 stopni?!??
U mnie wszystko jak przed ciaza. Słodkie zawsze lubilam. Przeszkadzal mi tylko zapach flaczkow ze słoika jak mąż w sobote serwowal dla siebie na obiad. Mam tylko teraz zwiększone zapotrzebowanie na kakao... i właśnie sobie o nim przypomniałam wiec ruszam do kuchni[emoji16]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
My celowalismy podobnie jak Wy w dziewczynę. Z wyliczeń to wygladalo mi jak przed owulacja ale podkusilo mnie i sprawdziłam w dzień przytulania test owulacyjny, ktory pokazał mi dwie kreski z czego ta druga była już prawie tak samo ciemna jak ta pierwsza. Dwa dni później miałam plamienie na bieliznie to tak jakby to był ten dzień owulki...trochę mi to zamieszalo[emoji16] zobaczymy co będzie. Teraz najbardziej zależy mi żeby było zdrowe, a chlopca tez pokocham...i będę mogła wybrać imię meskie, którgo teściowa nie cierpi, a mnie sie bardzo podoba[emoji48]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Czyli jakie imię? :)
 
Chrząszczyk u mnie było tak ,że w 10 dniu cyklu poszłam do lekarza żeby sprawdzić czy będę miała owulację bo w poprzednim cyklu nie miałam,ginekolog powiedział,że na lewym jajniku mam pęcherzyk i owulacja będzie za około 3-4 dni i odrazu po tej wizycie działaliśmy.Dokładnie po trzech dniach czułam silny ból w lewym jajniku który trwał aż do następnego dnia.
 
Dziewczyny, masakra jakaś! Właśnie wmuciłam całą czekoladę i mam ochotę na jeszcze :errr: nigdy nie miałam takich smaków na słodko! Zawsze jak mnie muliło na coś dobrego to na chrupka, krakersa, albo paluszki, ale nie na słodkie, bo ja ze słodyczy to tylko preferuję lody ewentualnie śledzika :szok: też tak macie? Taką zmianę smaków o 158 stopni?!??

Tak, ja słodyczy nie jadłam, lodów również, nieraz przed okresem jakieś ciastko, na codzien nic. Odkrywam teraz nowe rzeczy [emoji39] dzisiaj pudding na zimno waniliowy oetkera. Jeżu, jakie to dobre, jak rozpuszczony szejk. Mam po prostu ochotę na coś słodkiego, ale najczęściej zaspokaja je też jakiś owoc. Dzieci ponoć chętniej połykają płyn owodniowy jak zjemy coś słodkiego, bo tam wtedy też jest więcej glukozy. Więc to one nas tak terroryzują! No i przez cały miesiąc, kazdego dnia bez wyjątku, jadłam ma śniadanie kanapki z twarogiem i z miodem. Przed ciążą śniadania na słodko jadłam raz w miesiącu [emoji1]
 
reklama
Do góry