reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamusie 2018

Dziewczyny co ja wczoraj przeszłam...Na usg dopochwowym pusty pechęrzyk 20 mm...Przeryczałam cały wieczó noc i ranek nawet mój synek się martwił czemu mama taka smutna. Rano podjechałam do prywatnej pracowni usg tam przez brzuch usg i Pan mi włącza tętno maluszka, mierzy go i mówi, że idealna wielkość na ok 7 tygodni, termin ok 13.02 :szok:Do tej pory nie do końca do mnie dociera cała się trzęsę nikomu nie życzę takiej sytuacji :realmad: Ale najważniejsze, że moje maleństwo ma się dobrze :tak:
:szok: to jakaś masakra... Współczuję niepotrzebnych stresów...
 
reklama
Coś mi walelo w kręgosłup :/ boli okropnie i jeszcze ciągnie w pachwinach...

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny co ja wczoraj przeszłam...Na usg dopochwowym pusty pechęrzyk 20 mm...Przeryczałam cały wieczó noc i ranek nawet mój synek się martwił czemu mama taka smutna. Rano podjechałam do prywatnej pracowni usg tam przez brzuch usg i Pan mi włącza tętno maluszka, mierzy go i mówi, że idealna wielkość na ok 7 tygodni, termin ok 13.02 :szok:Do tej pory nie do końca do mnie dociera cała się trzęsę nikomu nie życzę takiej sytuacji :realmad: Ale najważniejsze, że moje maleństwo ma się dobrze :tak:
Masakra! Moja koleżanka miała podobną sytuację z tym, że już była umówiona w szpitalu na usunięcie, ale inny lekarz ją wziął i przebadał i wszystko było w porządku. Wczoraj urodziła piękną córeczkę Agatkę ;)

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@marudkaJa też mam problem z napojami w ciąży. Ogólnie przed ciążą też mało pije. Głównie jedna kawa, trzy kubki czerwonej herbaty. I tyle. No i czasem wódka żurawinowa z kolą. Ale z tych napojów raczej żaden nie nadaje się na okres w ciąży :rofl::rofl2::rofl:. A lekarka mi za każdym razem powtarza pić(wodę oczywiście) pić i jeszcze raz pić!
Znam to, mam dokładnie tak samo z piciem. Kawa, kawa i jeszcze raz kawa, poranek bez mocnej kawy jest beznadziejny. Piję tylko jedną kawę dziennie i to małą. Próbuję ratować się i piję inkę, ale cóż to nie to samo... W cyklu w którym zaszłam w ciążę miałam ochotę na % choć raczej jestem z tych nie pijących, ale wiadomo, że raz na jakiś czas trzeba :p no i w poniedziałek miałam zrobić test, a na weekendzie napić się no i nie zdążyłam, a jak już zobaczyłam 2 kreski to nie potrafiłam, choć w tamtej ciąży o wiele później kapnęłam się, że jestem w ciąży i wakacjowałam na maxa:D no i tak... Odpadła poranna kawa z fajką i cykl moich dwójkę w toalecie wziął w łeb. Po kawie i face codziennie rano, a teraz masakra jakaś... :o
 
Masakra! Moja koleżanka miała podobną sytuację z tym, że już była umówiona w szpitalu na usunięcie, ale inny lekarz ją wziął i przebadał i wszystko było w porządku. Wczoraj urodziła piękną córeczkę Agatkę ;)

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Ciarki mnie przechodzą jak czytam takie historie :confused2:
 
@Ogien121212 i zero slodyczy :p bo to jedzonko dla bakterii.

@coldold ja mam tak zawsze [emoji23] jakis czas temu kupilismy szafe z ikei i wzielismy zla szerokosc. Tak sie w domu poryczalam, ze chlop nei wiedzial co sie dzieje. Musial mnie uspokajac, ze nastepnego dnia pojedziemy i wymienimy i ze bedzie okej. [emoji85] i nie bylam wtedy w ciazy [emoji28]

@marudka lo matko wspolczuje [emoji33] co czlowiek musi przechodzi z winy glupiego sprzetu. Ale super, ze udalo Ci sie nastepnego dnia zrobic kolejne badanie bo bys sie nerwowo wykonczyla.

@gosiunia:) ta wodka zurawinowa to wiesz...zurawina podobno zdrowa na uklad moczowy [emoji6]

@AlexF hahaha biedna ta Twoja dwojka [emoji23] moze sie odbrazi i znow zacznie codziennie rano przychodzic. Pogadaj z nia szczerze, ze teraz nie mozesz kawy i fajki, moze zrozumie [emoji28]

Czwartek i piatek zdychalam z bolu glowy i mdlosci a dzisiaj jak nowo narodzona [emoji7][emoji1377] juz sie balam, ze wraz z osmym tygodniem powitaly mnie mdlosci ale mdlilo mnie pd bolu glowy. Oł jeah oby tak dalej [emoji1377][emoji7]

A no i sluchajcie. Mam taka apke ciazowa po angielsku "Ovia" i tam codziennie pojawiaja mi sie ciekawoski zwiazane z ciazy i tym co sie u dzidziusia aktualnie rozwija. No i pojawil sie wiekszy artykul i kliknelam bo chcialam caly przeczytac. No i czytam i czytam i pojawia mi sie "his brain", "his body" itp. i tak sie oburzylam, ze czemu o mojej corce pisza per "his" ze nie dokonczylam czytac artykulu i go wylaczylam [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Hehe soków nie pijam, ogólnie mało piję i kilka, kilkanaście dni temu postanowiłam pić więcej wody bo byłam słaba, zmęczona i myślałam, że to może z odwodnienia. Z trudem doszłam do litry wody dziennie... Jakież byli moje zdziwienie, gdy wczoraj ujrzałam na wynikach za niski ciężar właściwy moczu, co może świadczyć np o nadmietnym dopajaniu.... Istne szaleństwo :D

A co do chudnięcia i tycia to nie mam łatwo, ja mało jem i nieregularnie i to jest mój ból :( teraz pilnuję się bardzo i staram się jeść śniadania i wogole dbać o to, żeby jeść...
No to rzeczywiście kiepsko. Postaraj się z tymi śniadaniami, w końcu wyrobisz sobie taki nawyk, to na prawdę dużo daje. Z piciem też mam problem, ale jak się pilnuje to jest ok.
 
Dziewczyny co ja wczoraj przeszłam...Na usg dopochwowym pusty pechęrzyk 20 mm...Przeryczałam cały wieczó noc i ranek nawet mój synek się martwił czemu mama taka smutna. Rano podjechałam do prywatnej pracowni usg tam przez brzuch usg i Pan mi włącza tętno maluszka, mierzy go i mówi, że idealna wielkość na ok 7 tygodni, termin ok 13.02 :szok:Do tej pory nie do końca do mnie dociera cała się trzęsę nikomu nie życzę takiej sytuacji :realmad: Ale najważniejsze, że moje maleństwo ma się dobrze :tak:
Ale lipa. Mi na USG też mówi że widzi pęcherzyk ale zarodka nie i ja już wpadłam w panikę. Po chwili znalazła ale myślałam że minęła wieczność. Szkoda, że u ciebie jednak zrezygnowała z szukania, bo może wystarczyłoby jakby się bardziej postarała. Szkoda,że miałaś przez to niepotrzebny stres.
 
reklama
Paraplu,
Oczywiście ona sama nie odbrazi się, ale pogonię dziada po porodzie kawą i fajką i wtedy dopiero mi ulży:-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry