reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamusie 2018

Owłosienia mi wystarczy, mam też nadzieję że jeśli jednak w ciąży włosem bujnie obrosnę to potem to sobie samo ładnie wypadnie. :) pietruszka i marchew były jeszcze polane oliwą i pieczone w piekarniku więc chyba nie jest to takie znowu dietetyczne ;). Polecam spróbować, zwłaszcza pietruszkę, niesamowicie zmienia smak. Tylko trzeba uzyć trochę ulubionych przypraw. Mam też niezdrowe zachcianki, nieraz udaje mi się powstrzymać :D ale porażka ostatnich dni to hamburger w macu, pierwszy w życiu (i mam nadzieję że ostatni) [emoji12] a jakie masz zachcianki w takim razie, bo mi się wydawało zawsze że organizm powinien domagać się zdrowych rzeczy, to by miało sens...
Jakis specjalnych zachcianek narazie nie mam ale kręcą mnie owoce ;) to tez samo zdrowie :)
 
reklama
Moj mąż dziś stwierdził że wymyślam ale to tak samo z siebie :D wczoraj zrobił sobie do picia barszcz czerwony ja nie chciałam a wypiłam mu dwa kubki [emoji23] pierogi za mną chodzą nie chce mi się robić wiec poczekam aż mama przyjedzie do nas ;) ale będę jeść. Ciągle głodna jestem.

Czy jest tutaj jakaś mamusia mieszkająca w De?

Napisane na SM-N910F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mnie też ale dziś to masakra nie mogę się pochylić bo mi mózg oczami wypływa :(

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
Dziewczyny, no ale taki ból to wygląda na zatokowy... Nie macie problemów z przytkanym nosem, alergią? Bo w ciąży lubią się pojawiać takie rzeczy. Sama mam problemy z zatokami (tylko czołowymi więc to inny ból) i pomaga mi tylko coś z pseudoefedryną, a tego zapewne w ciąży nie można :( i boję się trochę co to będzie jak mnie ból dopadnie. Paracetamol wam pewnie nie pomaga, probówałyście?
 
Dzien dobry Dziewczyny :) niesmialo zagladam ;) poki co jestem na marcowkavh 2018 bo wedlug obliczen termin na 2 marca. Ale bede miala dwa tygodnie przyspieszona cesarke wiec bedzie luty ;) w pierwszej ciazy mialam termin na wrzesien ale coreczka pojawila sie w polowie sierpnia ;) pozdrawiam i gratuluje przyszlym mamusiom :*
Cześć, cześć! Zapraszamy :) mam jak Ty, ale o miesiąc wcześniej. Tetmin internet wyliczył na 1.02 a lekarz na 28/30.01 ale też czeka mnie casarka. Z tym, że do lutówek jakoś mi bliżej :D
 
@Ruby_Charm az mnie zemdlilo przez Ciebie [emoji23]

@Shemshi u mnie to zwykly atak migreny jak zawsze :/ mam na to leki i zazwyczaj pomagaja w godzine ale nie moge ich w ciazy brac...buuuuu.
Wieczorem jak moj niemaz wrocil do domu to robil mi zimne oklady, jeju jaki on jest kochany [emoji7], i bardzo mi pomoglo.
Paracetamol na takie bol nie pomaga, najwyzej troche zlagodzi bol.




Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Dziewczyny, no ale taki ból to wygląda na zatokowy... Nie macie problemów z przytkanym nosem, alergią? Bo w ciąży lubią się pojawiać takie rzeczy. Sama mam problemy z zatokami (tylko czołowymi więc to inny ból) i pomaga mi tylko coś z pseudoefedryną, a tego zapewne w ciąży nie można :( i boję się trochę co to będzie jak mnie ból dopadnie. Paracetamol wam pewnie nie pomaga, probówałyście?
Ja ogólnie jestem alergikiem i po odstawieniu leków jest masakra jakaś, nos i gardło zaśluzowane, ale nie ma u mnie na to rady, niestety byle do zimy,a na wiosnę zacznę znowu brać leki
 
16 kg to chyba nie jest jakaś kosmiczna liczba. To też zależy ile ważyłaś wcześniej :) a udało ci się wrócić do wagi sprzed ciąży?
U mnie to taka skomplikowana sprawa z tą wagą bo przed ciążą schudłam 18 kg. Na wakacjach nad morzem, gdy jeszcze nie wiedziałam o ciąży za sprawą rybek, frytek i zimnego piwka (mniam mmmmm) przytyłam 4 kg, w pierwszym trymestrze schudłam 2 kg, później przybyło 18 kg. Po porodzie szybko leciało, bardzo dużo wypacałam, ale zostało mi 5 kg. Właśnie w marcu zaczęłam się odchudzać przed weselem w sierpniu i w maju zaciążyłam... Od taka karuzela... A ważę zdecydowanie za dużo choć mój chłop dzielnie nosi mnie na rękach :D ale o tak ludzie, którzy mnie nie widzieli długo od razu mówią wow jak Ty schudłaś8-)

Ha no i czy 16 kg to za dużo? Lekarz u którego potwierdzałam ciążę zważył mnie i powiedział, że ma nadzieję, że z taką wagą pojadę do porodu:errr: jak powiedziałam, że na mdłości pomagają mi tylko owoce to mnie skrytykował, że to sam cukier 8-)
 
A tak ogólnie mam ochotę popełnić zbrodnie, wstał poszedł do łazienki i zostawił budzik włączony w telefonie, o 5 rano, nosz ku*wa mac :mad: jedyne co go ratuje to to, że nie obudził dziecka. A ja już nie zasnę, umrę chyba dziś z niewyspania, latając za moim bączkiem...
 
reklama
U mnie to taka skomplikowana sprawa z tą wagą bo przed ciążą schudłam 18 kg. Na wakacjach nad morzem, gdy jeszcze nie wiedziałam o ciąży za sprawą rybek, frytek i zimnego piwka (mniam mmmmm) przytyłam 4 kg, w pierwszym trymestrze schudłam 2 kg, później przybyło 18 kg. Po porodzie szybko leciało, bardzo dużo wypacałam, ale zostało mi 5 kg. Właśnie w marcu zaczęłam się odchudzać przed weselem w sierpniu i w maju zaciążyłam... Od taka karuzela... A ważę zdecydowanie za dużo choć mój chłop dzielnie nosi mnie na rękach :D ale o tak ludzie, którzy mnie nie widzieli długo od razu mówią wow jak Ty schudłaś8-)

Ha no i czy 16 kg to za dużo? Lekarz u którego potwierdzałam ciążę zważył mnie i powiedział, że ma nadzieję, że z taką wagą pojadę do porodu:errr: jak powiedziałam, że na mdłości pomagają mi tylko owoce to mnie skrytykował, że to sam cukier 8-)
Rzeczywiście masz zawirowania, ale widzę, że i tyjesz i chudniesz bez trudu :) a to lekarz złośliwy :). Owoce to cukier ale witaminy też mają, więc lepsze to niż słodycze. Radzę może po prostu zrezygnować już z soków na rzecz wody i będzie ok.
 
Do góry