reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

reklama
Rozumiem. Znając Ciebie i Twoją pracowitość, pewnie mało wolnego czasu masz dla siebie... a jak się odnajdujesz w pracy ?
Nie narzekam 😉 gdy mam dużo zajęć, to się lepiej idzie mi organizacja wszystkiego. Mam większą motywację do działania, a bez pracy to dużo rzeczy odkładałam w czasie "bo mam przecież czas. Co do pracy - jestem zadowolona 🙂 o 14:30 kończę i weekendy wolne ☺️ teraz jest mało obowiązków, więc luzik. Pewnie wraz z wiosną będzie pracy będzie przybywać, bo zamierzam dalej rozbudowywać ogród i nie porzucać swoich upraw, dostakowo maliny i winogrona deserowe które wsadziłam jesienią 🙈 na nudę na pewno nie będę mogła narzekać 😁
 
Nie narzekam 😉 gdy mam dużo zajęć, to się lepiej idzie mi organizacja wszystkiego. Mam większą motywację do działania, a bez pracy to dużo rzeczy odkładałam w czasie "bo mam przecież czas. Co do pracy - jestem zadowolona 🙂 o 14:30 kończę i weekendy wolne ☺️ teraz jest mało obowiązków, więc luzik. Pewnie wraz z wiosną będzie pracy będzie przybywać, bo zamierzam dalej rozbudowywać ogród i nie porzucać swoich upraw, dostakowo maliny i winogrona deserowe które wsadziłam jesienią 🙈 na nudę na pewno nie będę mogła narzekać 😁
Już kiedyś Ci to mówiłam, ale się powtórze- kocham Twoją organizacje, pracowitość i styl bycia! 🙂 to niebywałe z jaką lekkością o tym piszesz, godzisz to wszystko, prace przydomowe, ogród, dom teraz jeszcze praca, jesteś dla mnie wzorem i mega podziwiam!!!🫶 ale mimo wszystko życzę, żeby się udało nawet jeśli z pracy jesteś zadowolona🙂
 
Już kiedyś Ci to mówiłam, ale się powtórze- kocham Twoją organizacje, pracowitość i styl bycia! 🙂 to niebywałe z jaką lekkością o tym piszesz, godzisz to wszystko, prace przydomowe, ogród, dom teraz jeszcze praca, jesteś dla mnie wzorem i mega podziwiam!!!🫶 ale mimo wszystko życzę, żeby się udało nawet jeśli z pracy jesteś zadowolona🙂
Z moją organizacją jest różnie 😉 i nie jestem rządna pedantką, osoba która robi wszystko na tip top. Gdybyś poznała moja sąsiadkę, wszędzie ma idealnie, ale ona ma taką żyłkę do pracy. Podam przykład, ja idąc na borówki gdy są większe ubieram 1kg (1.5l) w godzinę, a ona za ten czas 2-3kg i tak ma że wszystkim. Mi przy niej buzia opada jak ona tak szybko wszystko ogarnia 🙂
Starań nie porzucamy 🙂 ale najlepiej jakby się udało lipiec/sierpień 😉
 
Z moją organizacją jest różnie 😉 i nie jestem rządna pedantką, osoba która robi wszystko na tip top. Gdybyś poznała moja sąsiadkę, wszędzie ma idealnie, ale ona ma taką żyłkę do pracy. Podam przykład, ja idąc na borówki gdy są większe ubieram 1kg (1.5l) w godzinę, a ona za ten czas 2-3kg i tak ma że wszystkim. Mi przy niej buzia opada jak ona tak szybko wszystko ogarnia 🙂
Starań nie porzucamy 🙂 ale najlepiej jakby się udało lipiec/sierpień 😉
E tam, zbieranie borówek to z goła inna sprawa i bardziej spryt i wprawa ma tu zasadnicze znaczenie, bardziej mi chodziło o takie ogarnianie wszystkiego wokół😃 życzę Ci żeby tak się udało jak Wam pasuje najdogodniej🤞
 
reklama
Z moją organizacją jest różnie 😉 i nie jestem rządna pedantką, osoba która robi wszystko na tip top. Gdybyś poznała moja sąsiadkę, wszędzie ma idealnie, ale ona ma taką żyłkę do pracy. Podam przykład, ja idąc na borówki gdy są większe ubieram 1kg (1.5l) w godzinę, a ona za ten czas 2-3kg i tak ma że wszystkim. Mi przy niej buzia opada jak ona tak szybko wszystko ogarnia 🙂
Starań nie porzucamy 🙂 ale najlepiej jakby się udało lipiec/sierpień 😉
Jak ja czekam na leśny sezon jagodowy, uwielbiam zbierać. Niestety robię to najwolniej z wszystkich z którymi było mi dane towarzyszyć w tej przyjemności (nawet jeśli dla innych była to wątpliwa frajda). W tym roku nie odpuszczam i ruszam w rodzine strony na jagodobranie, niestety tu gdzie obecnie mieszkam są lasy ale jakieś wybrakowane
 
Do góry