reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

reklama
To gadanie o „trzech cyklach” zwiększonych szans po drożności to już taki trochę urban legend dla mnie. Nie pamiętam nikogo stąd w przeciągu ostatniego roku kto zaszedł po drożności :) Ja jestem 7 cykli po drożności i no… nie pyklo :) Niemniej jak się wgłębisz w literaturę to rzeczywiście może coś w tym jest. Tutaj przykład wyników jednego badania: Link do: Przezpochwowe udrażnianie jajowodów w leczeniu niepłodności – badania wstępne • Postępy Nauk Medycznych 2/2015 • Czytelnia Medyczna BORGIS
Kwestia przyczyny 🤷 Ja zaszłam w 4 cyklu po drożności
 
No właśnie to zawsze ciężko stwierdzić który element był tym kluczowym, który przyczynił się do ciąży. Co z tego co robimy miało wpływ, a może nie miało wcale tylko akurat los się uśmiechnął i przypadkiem się udało :) na laparo/histero miałaś robiona biopsję, scratching albo usuwane jakieś zrosty czy nieprawidłowości? Albo miałaś antybiotyk po operacji?
P.S - przykro mi że ciąża nie przetrwała. Ściskam mocno!
Ja np. Teraz dwa razy zaszłam w cyklu z niepokalankiem 🤷 ale też obie ciąże były biochemiczne i ? Boje się teraz brać niepokalanka 😂
 
No właśnie to zawsze ciężko stwierdzić który element był tym kluczowym, który przyczynił się do ciąży. Co z tego co robimy miało wpływ, a może nie miało wcale tylko akurat los się uśmiechnął i przypadkiem się udało :) na laparo/histero miałaś robiona biopsję, scratching albo usuwane jakieś zrosty czy nieprawidłowości? Albo miałaś antybiotyk po operacji?
P.S - przykro mi że ciąża nie przetrwała. Ściskam mocno!
Miałam usuwane jakieś delikatne zrosty i poprostu ocena czy wszystko wygląda okej. Nie brałam potem żadnego antybiotyku. 😊
 
No i **** laski szykuje się na to, że raczej w marcu wywalą mnie na zbity pysk 🫡
Także teraz jak zrobię tą biopsję, to potem pewnie przez pracę raczej zaprzestaniemy starania 🫥
Czyli pora do psychiatry po zwolnienie 😉 3 miesiące możesz na nim być. Podstawę masz.... I przynajmniej 3 miesiące na zabezpieczenie finansowe i ogarnięcie sobie co dalej 🤷
 
Cześć. Chciałam się z Wami pozegnac. Nie udzielałam się w tym miesiącu, ponieważ po poronieniu średnio z moim samopoczuciem. Mój niemąż nie chce się teraz dalej starać o kolejne dziecko, wiec pozostaje mi opuścić wątek. 🥺 Życzę Wam samych dobroci. Mam nadzieję, że jeśli kiedyś uda mi się tu wrócić, to żadnej z Was już tu nie będzie, bo będziecie mieć już swoje wymarzone bobasy, albo będziecie chociaż na wątkach mamowych ❤Trzymajcie sie, bede Was czasem podglądać cichaczem ❤
Trzymaj się kochana :*
 
Laseczki mam jeszcze takie pytanie. Witaminę b12 mam w normie. Tak po środku, może nieco środka normy. Ale długo już suplementowalam b12 500mikrogramow. Teraz mam 100. Oprócz tej b12 biorę proovulin. Teraz kupiłam jeszcze prenatal primo, ale tam.jest jakaś maleńka.ilosc tej witaminy. Czy mam.ktores odstawić? Czy nie brać tego prenatalu dopóki nie zajdę? No i każdym suplementy jest kwas foliowy, też nie wiem czy nie za dużo.
 
reklama
Do góry