Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

[Lily_of_the_valley]

Jestem po drożności. Wszystko drożne
Sam zabieg szybko, sprawnie i bezboleśnie

Ekstra

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Poćwiczyłam. Wieczorkiem wezmę dłuższą cieplejsza kąpiel.

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Pinki w rosmanie też mega drogie beż promocji.

 

[Lily_of_the_valley]

Już się więcej na prowadzenie wątków nie pisze

Nie bierz tego do siebie
Chciałabym Ci pomóc i pozwolić na wpisanie butelki, ale niestety

 

[Lily_of_the_valley]

Ja też tak robię. A najgorsze, że mąż zaczął widzieć kreski razem ze mną i też już ogląda pod różnym kątem i w różnym oświetleniu a potem sam mi psuje dodatkowo głowę jak coś gdzieś dojrzy...

Ale fajnie se tak razem oglądać

 

[amusedxxx]

Ja też sobie to wmawiam, ale chora głowa swoje dziko się wpatruję w testy z każdej strony, przy każdym świetle. A wiem, że jakby coś różowego przebijało, to na pewno bym to widziała

Dlatego ja podkreśliłam ze próbuje sama nie raz odpalam latarkę żeby szukac cienia

 

[amusedxxx]

Nie bierz tego do siebie
Chciałabym Ci pomóc i pozwolić na wpisanie butelki, ale niestety

Nie no wiem, że wszystkie się staracie i robicie co w Waszej mocy

 

[amusedxxx]

Ale fajnie se tak razem oglądać

Chyba właśnie w tym cyklu pierwszy raz będzie testowanie razem z mężem u mnie 29.02 akurat będę już dzień przed okresem wiec będzie wóz albo przewóz

 

[koko.sanka]

Nie no wiem, że wszystkie się staracie i robicie co w Waszej mocy

Dokladnie- będę robić wszystko, co w mojej mocy- u mnie już owulaki ciemnieją, ale nie zdążę już chyba zatestowac w lutym

 

[Lily_of_the_valley]

Chyba właśnie w tym cyklu pierwszy raz będzie testowanie razem z mężem u mnie 29.02 akurat będę już dzień przed okresem wiec będzie wóz albo przewóz

Trzymamy bardzo mocno kciuki, żeby prowadząca wątek zakończyła go w przytupem i z mężem będzie raźniej testować

Edit. To znaczy, że pierwszy test zrobisz dzień przed okresem?