Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

[Aksamitka28]

Ja też tak robię. A najgorsze, że mąż zaczął widzieć kreski razem ze mną i też już ogląda pod różnym kątem i w różnym oświetleniu a potem sam mi psuje dodatkowo głowę jak coś gdzieś dojrzy...

Ja się ukrywam z testami bo mój mąż przeżywa bardziej niż ja i boi się dwóch kresek kawał chłopa, a taki delikatny

 

[Aksamitka28]

Dokladnie- będę robić wszystko, co w mojej mocy- u mnie już owulaki ciemnieją, ale nie zdążę już chyba zatestowac w lutym

Statystyki pokazują, że nie warto sikać w lutym lepiej zaczekać na marzec

 

[Aksamitka28]

Dlatego ja podkreśliłam ze próbuje sama nie raz odpalam latarkę żeby szukac cienia

Tylko nieraz? Ja zawsze i jak jest cień to zwykle właśnie pod latarką gościa nie widać

 

[Lily_of_the_valley]

Dokladnie- będę robić wszystko, co w mojej mocy- u mnie już owulaki ciemnieją, ale nie zdążę już chyba zatestowac w lutym

Oo zmiana nicku! A ja się zastanawiałam kto tam lajkuje

 

[koko.sanka]

Oo zmiana nicku! A ja się zastanawiałam kto tam lajkuje

No, już dawno o to pisałam i teraz akcept zapomniałam o tym

 

[Lily_of_the_valley]

Tylko nieraz? Ja zawsze i jak jest cień to zwykle właśnie pod latarką gościa nie widać

No właśnie miałam pisać, że mam wrażenie, że lepiej mi się testy ogląda zasłaniając światło

 

[koko.sanka]

Powiem Wam, cieszę się, że niedługo owulka, ale jest też druga strona medalu. Na myśl o tym, że mam sobie podawać heparynę, to normalnie budzę się w nocy ze strachu przed tym, że owu przyjdzie już lada dzień i się zacznie a potem kręcę się z boku na bok i nie umiem zasnąć

 

[Lily_of_the_valley]

No, już dawno o to pisałam i teraz akcept zapomniałam o tym

Ja też pisałam o zmianę nicku przed ponownym powrotem na forum, więc chyba w sierpniu czy we wrześniu chciałam go skrócić, bo mnie wkurzał.
I nic z tego pewnie teraz zmienią jak już się przyzwyczaiłam

 

[Marcela.marcela]

Ja się ukrywam z testami bo mój mąż przeżywa bardziej niż ja i boi się dwóch kresek kawał chłopa, a taki delikatny

Mój to samo! Hahaha

 

[amusedxxx]

Trzymamy bardzo mocno kciuki, żeby prowadząca wątek zakończyła go w przytupem i z mężem będzie raźniej testować

Edit. To znaczy, że pierwszy test zrobisz dzień przed okresem?

Taki mam plan mierze temperaturę wiec od razu będę widzieć wcześniej już czy spada czy nie. jak nie mam w domu testów to jest ok, jak tylko mam jakiś zapas to po prostu szatan we mnie wstępuje i robię jak opętana