Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

[Leanne]

Hej, chciałam dać znać, że trochę Was oszukałam.
Na początku lutego podchodziliśmy do drugiej IUI, nie mówiłam nic, bo nie chciałam żadnych rozmów i rozkmin na ten temat.
IUI nieudana. Ale pomyślałam, ze ucziciwie bedzie Wam powiedzieć, bo jednak mase wsparcia od Was dostałam.
IUI była z zastrzykiem, zrobiona niemal w idelanym momencie, więc mozecie się domyślać, jak mnie zmiotła ta porażka, dlatego nie wykluczam, że będzie mnie tu mniej.

Ja obstawiałam w drugą stronę.
Bardzo mi przykro

 

[Sharley]

A tak btw też tak macie oglądając razem film, że jak się seksują albo jakiś erotyczny epizod się zaczyna rozkręcać , to za chwile i u Was zaczyna się coś dziać?
Bo u Nas to jest nagminne

Taaaaak, u nas to samo mój mąż też miał niedawno taką rozkminę i przy takich scenach rzuca coś często typu "naoglądasz się seksów i potem znowu będziesz chciała"

 

[amusedxxx]

A tak btw też tak macie oglądając razem film, że jak się seksują albo jakiś erotyczny epizod się zaczyna rozkręcać , to za chwile i u Was zaczyna się coś dziać?
Bo u Nas to jest nagminne

Za młodu tak było, po to włączało się filmy a teraz jak coś oglądamy to faktycznie oglądamy, teges szmeges po albo między odcinkami

 

[Leanne]

U mnie zaszła kolejna modyfikacja planu - przewidywałam ją już od poniedziałku, więc zdążyłam się już oswoić z tą myślą, a wczorajsze badanie tylko to potwierdziło. Pęcherzyki przestały się rozwijać i wczoraj zostały tylko dwa większe, więc punkcja odpadła nim została zaplanowana. Dzisiaj zrobiłam zastrzyk, a jutro robimy iui.

Jeśli nic się nie wydarzy, kolejny cykl będzie z innymi lekami albo dawkami, bo trudno powiedzieć co spowodowało, że szło dobrze, a po kilku dniach się posypało.

Więc działamy - ale inaczej

A może dawki były za niskie ?

 

[anyżowa]

Taaaaak, u nas to samo mój mąż też miał niedawno taką rozkminę i przy takich scenach rzuca coś często typu "naoglądasz się seksów i potem znowu będziesz chciała"

U Nas na zmiane to działa jak dobrze wiedzieć, że to nie tylko my tacy

 

[Sanderson]

Za młodu tak było, po to włączało się filmy a teraz jak coś oglądamy to faktycznie oglądamy, teges szmeges po albo między odcinkami

O to to! Kiedyś nigdy filmów nie kończyliśmy

 

[anyżowa]

Za młodu tak było, po to włączało się filmy a teraz jak coś oglądamy to faktycznie oglądamy, teges szmeges po albo między odcinkami

A to nieee, w takich wypadkach przewija się poprostu do odpowiedniego momentu, między odcinkami byśmy nie zdążyli czesto" po" nie ma już siły i chęci na dalsze oglądanie (uroki bycia 30+ ) i często zostaje odcinek albo jakaś część filmu na następny dzień

 

[Dorka66]

Tak przy okazji filmów i seriali, może któraś ma do polecenia jakiś fajny serial na HBO Max? Najlepiej jakiś kryminał

 

[anyżowa]

O to to! Kiedyś nigdy filmów nie kończyliśmy

A to Nam to do dzisiaj zostało

 

[Sanderson]

A to Nam to do dzisiaj zostało

Pozazdrościć My oglądamy wieczorami, często już przesypiamy, nie ma szans na coś więcej wtedy