reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

W sensie już od owulacji heparyna czy większa dawka acardu?
Witam w klubie v leidenów 😔
Tak porównałam na szybko i chyba tylko te mutacje mthfr się nam różnią, a pozostałe 2 mutacje mamy te same. Tylko ja mam wszystko w heterozygocie.
Ja brałam acard 75 i był dla mnie za słaby. Teraz za wyjątkiem miesiączki mam brać cały cykl acard 150 no i ta heparyna koniecznie po owulacji. Będę taką kombinacje testowała teraz pierwszy miesiąc, mam nadzieję, że to zadziała i uda mi się utrzymać ciążę.
Trzymam kciuki, żeby Twój lekarz to ogarnął 💜💜🤞🏻
W razie czego, jeżeli mogę Ci coś podpowiedzieć, to ja tą moją lekarkę znalazłam tutaj: Link do: Baza lekarzy - Fundacja Trombofilia i Zakrzepica
 
reklama
nadziei już nie mam, ale po prostu chcę już małpkę dostać i rozpocząć nowy cykl…. A test to najlepszy wywołacz okresu. Ja to już się zastanawiam czy nie walnąć tym wszystkim. Skoro nigdy ciąży nie było to juz nie będzie.
Piąteczka. Też mam takie same myśli, że naturalnie to już na pewno się nie uda.
A Wy znacie przyczynę? Na pewno pisałaś, ale moja pamięć taka krótka...

I współczuję tych ciąż w otoczeniu 😥 ja też miałam w zeszłym roku 5 ciąż w otoczeniu, wiem jaki to smutek jak z każdej strony takie bodźce.
 
Pytanie z innej beczki, ile kosztuje ovitrelle i to samemu się robi zastrzyk w brzuch?
Niby można samemu ale ja zawsze chodzę na monitoring żeby wiedzieć czy w ogóle jest pęcherzyk i czy jest sens robić zastrzyk i wtedy mi mój gin już daje od razu. Ja "korzystam" z zivafert ale to to samo co ovi. I za niego place coś 100-110.
 
A ja mam jakiś kryzys….
Rok temu o tej porze byłam w ciąży niestety poroniona…liczę na jakiś cud że może tym razem się uda i będę miała prezent na marcowe urodziny ale chyba jednocześnie w to nie wierzę 😕
Podejrzewam że w weekend wypadnie mi owulacja…
Życzę aby prezent na marcowe urodziny się pojawił 🤞🤞 tulę!
 
Tak, idę prywatnie na drożność. Nie mam ochoty szukać i czekać na NFZ. Poza tym przy okazji pojedziemy razem, ja na drożność, a on te dodatkowe badania nasienia niech robi od razu.
Muszę mu to koordynować, bo widzę, że on dalej jakby w amoku i przestraszony. Plus chyba siadło mu to na ego, choć tego mi nie powiedział.
Z tą szybką ciążą to nie liczę na to tej chwili nawet. Plemniki dalej słabe, najpierw nad tym się musimy skupić.
Dobrze, że to koordynujesz, bo niektórzy potrzebują pokierowania.
Które parametry nasienia wyszły u Was słabiej?

U nas powtórka badania nasienia w przyszłym tygodniu. Nie mam dobrych przeczuć.
 
Powiedzcie mi proszę czy oprócz abstynencji te 3 dni przed badaniem nasienia, jeszcze jakoś trzeba się przygotować?
Na przykład treningi na siłowni, jakoś zrezygnować przed badaniem? Jeśli tak, to ile dni?
 
Narzeczony był u androloga, okres abstynencji miał 4 dni albo 5 i morfologia wyszła kiepsko. Lekarz powiedział, że na pewno tak długa (?? Przecież taka w zaleceniach była 😅) abstynencja nie pomogła morfologii i przed następnym badaniem nasienia ma sobie zrobić 2 dni abstynencji. 😶 I już człowiek nic nie wie, lekarz inaczej, zalecenia na stronie internetowej 🥴
 
Ostatnia edycja:
Narzeczony był u androloga, okres absencji miał 4 dni albo 5 i morfologia wyszła kiepsko. Lekarz powiedział, że na pewno tak długa (?? Przecież taka w zaleceniach była 😅) absencja nie pomogła morfologii i przed następnym badaniem nasienia ma sobie zrobić 2 dni absencji. 😶 I już człowiek nic nie wie, lekarz inaczej, zalecenia na stronie internetowej 🥴
abstynencji, nie absencji ;)

Moim zdaniem serio, dziewczyny, to czy facet będzie miał 2, 3, czy 4 dni abystnencji naprawde nie ma żadnego, żadnego znaczenia. Tendencja jest pokazana. To nie będzie tak, ze jak będzie miał 2 dni i będzie miał beznadziejne wyniki to jakby miał 4 to by była szansa, na super wyniki. Nie. Jak wyniki są złe to wyjdą takie, a jak dobre, to wyjdą takie. Różnicę to zrobi jakby poszedł na badanie 12h po stosunku albo 2 tygodnie. A ten jeden dzień w tą czy w tamtą nie robi absolutnie żadnej różnicy.
 
reklama
abstynencji, nie absencji ;)

Moim zdaniem serio, dziewczyny, to czy facet będzie miał 2, 3, czy 4 dni abystnencji naprawde nie ma żadnego, żadnego znaczenia. Tendencja jest pokazana. To nie będzie tak, ze jak będzie miał 2 dni i będzie miał beznadziejne wyniki to jakby miał 4 to by była szansa, na super wyniki. Nie. Jak wyniki są złe to wyjdą takie, a jak dobre, to wyjdą takie. Różnicę to zrobi jakby poszedł na badanie 12h po stosunku albo 2 tygodnie. A ten jeden dzień w tą czy w tamtą nie robi absolutnie żadnej różnicy.
Mój słownik nie zna słowa abstynencja 🤦
 
Do góry